Ale czego wy oczekujecie? Mindset to jest w teorii banalna sprawa: graj swoją A game niezależnie od tego, co się dzieje. Jest Poker Mindset, jest Tommy Angelo, jest Treat your poker like a business, jest ogrom blogów, książek o samorozwoju, organizacji czasu. I w większości to są rzeczy oczywiste, często wręcz komunały. Tak samo jak w życiu: chcesz być zdrowym i mieć dobrą sylwetkę? Odżywiaj się sensownie, ćwicz, biegaj, jeździj na rowerze i tyle. Kto o tym wie? Każdy. Ile się do tego stosuje? No właśnie...
@2Jacks
Wiarygodna próbka to long run. A nawet jak masz na kogoś 100k rąk to weź pod uwagę zmiany stawek, zmiany stylu gry, postęp lub regres, który nastąpił w tym czasie. 20k bierze się stąd, że realia są takie, że większość ludzi gra po parę godzin dziennie, dzieląc czas na pokera ze szkołą/studiami/pracą. I to najczęściej nie jest mass multitabling jak u Warsawa. Nikt nie jest od razu pro i nie poświęca na pokera +8h na dobę, a po tych 20k rąk można już cośpowiedzieć o jego grze. Nigdy to nie będzie kompleksowa analiza, a tylko same podstawy. Da się po takiej próbce stwierdzić leaki w VPIP czy PFR ale obawiam się, że o stealu czy 3becie już niekoniecznie można powiedzieć coś sensownego. Zresztą to jest kompletnie absurdalne myślenie, bo statystyki nie grają. Nie chodzi o to, żeby mieć 3bet 6%, bo możesz mieć taką wartość raisując z trashem OOP otwarcia regów z EP. Gdzieś czytałem jak koleś grając kilka stolików na każdym starał się mieć "wzorowe staty" w czasie danej sesji. I jak po 100 rękach na jednym miał 10/8, to zaczynał otwierać każdą możliwą rękę. Każde zapatrzenie w statystyki jest absurdem. Nanonoko jeśli się nie mylę grinduje bez HUDa.