Zapytanko

[TalishaStar]

Buaaaahuahuahuahua Panda, jak Twoje futerko?

Ej! Pisałam, bez podtekstów ;p lol

[Woland]

Oj dobrze dobrze, przecież się Panda nie obrazi. Każdy się lubi wtulić w futerko. Bez podtekstów naturalnie

To powiedz coś o swoim graniu. Co grasz? Gdzie? Jakieś sukcesy?

[Kto_To_Jest]

Woland chyba wie,że im dłuższa gra wstępna tym bardziej mokre futerko......

[TalishaStar]

Gram od listopada 2010. Głównie na PokerStars. Konta mam na wszystkich większych PR ale zwykle sięgam jeszcze tylko do ParadisePoker i PartyPoker.

Moją główną wygraną było 135$ na 49 miejscu w 100.000,00 HG Freeroll.
Po tym raz w górę raz w dół aż złapałam downswing i zjechałam do zera...
Zrobiłam sobie pół roku przerwy i z nowym podejściem zaczęłam grać.
Od grudnia zaobserwowałam, że zaczynam regularnie wygrywać w MTT.
Najpierw był to jeden turniej na 2 tygodnie, potem 1 na tydzień, 2 na tydzień. I tak się utrzymuje od 1 do 3 wygranych tygodniowo. Średnio na sesję połowa albo w kasie albo na FT, reszta to bubble albo suckouty. No i wiadomo pechowe serie. Tak jak ostatnio.. Moje AA vs. 56o i wpadam na fulla... Albo mój full rozbija się o karetę....
Błędy... Te o których wiem, to czasem niepotrzebnie siadam do sesji, jestem zniecierpliwiona i odbija mi się to na grze. Czasem jak jestem zmęczona też powinnam dać sobie spokój... Sprawdzam też czasem zbyt wiele rąk z medium albo short stackiem. Ale to właśnie przez to zniecierpliwienie.
Często też ulegam pokusie żeby zagrać over BM. Co sprawia że to co z mozołem uzbierałam leci o połowę.

Zaczęłam od cashówek
Grałam też wcześniej sporo SnG FR 1,50$
Ale najlepiej czuję się w MTT, różnego rodzaju. Choć najwięcej sukcesów mam w SnG '90

To chyba tyle.
Na razie drepczę w miejscu ale staram się budować BR. Przeniosę tu mój challenge...

[TalishaStar]

Woland chyba wie,że im dłuższa gra wstępna tym bardziej mokre futerko......

Zaczynam się zastanawiać czy my jeszcze mówimy o futerku misia pandy... czy już o mojej.... ?? ;p
hehehe, żartuję, spoko, jestem wyluzowana i możemy gadać o wszystkim ;p

[Woland]

Od grudnia zaobserwowałam, że zaczynam regularnie wygrywać w MTT.
Najpierw był to jeden turniej na 2 tygodnie, potem 1 na tydzień, 2 na tydzień. I tak się utrzymuje od 1 do 3 wygranych tygodniowo. Średnio na sesję połowa albo w kasie albo na FT

WHAT ???? Może na wszelki wypadek zdefiniuj pojęcie "wygrana" i "MTT"...

[Woland]

Woland chyba wie,że im dłuższa gra wstępna tym bardziej mokre futerko......

Woland nie lubi mokrych futerek :P

[martino]

BTW, Wyobraziłam sobie wtulenie się w gęste futerko pandy, mmmrrrrr ... (bez podtekstów)

[martino]

Acha Jeszcze mam takie pytanie - czy Twój nick czyta się "Ta lisiasta" ??

[TalishaStar]

WHAT ???? Może na wszelki wypadek zdefiniuj pojęcie "wygrana" i "MTT"...

Oczywiśce.
Wygrana to zajęcie pierwszego miejsca.
MTT - Multi Table Tournament.
To szerokie pojęcie, obejmujące zarówno SnG 18, 27, 45, 90, 360, 990. Oraz inne. 20 FPP 1000$added, 0.10$ (50$ added). Freerolle, inne np Sunday line...
Te droższe są dla mnie over BM. Więc w nich nie gram. Chyba że satelitki.
Dodatkowo Women's Poker League. Facebook league, Liga Studencka. Bankrollmob, i inne...