Wyborcza zabawa 2011

[warsaw]

temat zszedl niezle na offtopic, weeskacz okazal sie kompletnym ignorantem pomijajac we swoich prognozach wejscie do sejmu KNP, na co zwrocono mu slusznie uwage, bo jak widac zwolennikow KNP nie brakuje. Bardzo mnie to cieszy. Ja proponuje inna zabawe - oferuje oddsy 7,5 do 1, jezeli KNP wejdzie do sejmu (mysle, ze bardzo atrakcyjne biorac pod uwage ilosc zwolennikow oraz fakt, ze pominiecie ich w prognozie wzbudzilo tyle zdziwienia). Kto chetny?

[martino]

Ja bym chętnie przyjął jakiś zakład na to, że w ciągu kilku pierwszych dni od wyborów minimalna długość postu weeskacza przekroczy 15 cm (nie licząc cytowania).

[weeskacz]

weeskacz okazal sie kompletnym ignorantem pomijajac we swoich prognozach wejscie do sejmu KNP, na co zwrocono mu slusznie uwage, bo jak widac zwolennikow KNP nie brakuje.

oj tam, imo większym ignorantem jest ten kto komentuje coś czego nawet nie przeczytał

Zapraszam wszystkich do zabawy w wybór przyszłego sejmu i rządzącej koalicji. Aby jednak nasze typy miały kontakt z rzeczywistością, a nie było jak w ubiegłym roku, kiedy to JKM uzyskał na forum 60% w I turze wyborów prezydenckich wybór został ograniczony tylko do formacji mających realne szanse na przekroczenie progu wyborczego.

Zapewne gdyby była opcja KNP to wygrałaby w tej zabawie, ale jakie by to miało odniesienie do naszej politycznej rzeczywistości? JKM porusza sie równie płynnie w polityce jak mucha w smole. Mimo stałego nawoływania do zbierania podpisów, poległ już nawet na tym etapie, a dostać się do sejmu i mieć w ogóle jakikolwiek wpływ na tworzone ustawy, o rządzeniu nie wspominając... Daj spokój, pokerzysta powinien być realistą, albo niech gra w lotto czy ruletkę. JKM swoimi działaniami jedynie opóźnia wprowadzenie zmian o których mówi i sprawia, że mit o złych liberałach się tylko umacnia w tej części społeczeństwa, która nie rozumie gospodarki i wolnego rynku, czyli bądźmy szczerzy w sporej części społeczeństwa.


Jeśli tak wam zależy proponuję poza konkursem obwołać KNP zwycięską i jedyną partią w sejmie. A JKM premierem i królem Polski.
A czy teraz możemy wrócić na ziemię i do zabawy?

[warsaw]

ja nie bardzo rozumiem. wszyscy oburzeni, ze weeskacz pominal KNP w zabawie, bo wzial pod uwage pewnie sondaze i realne szanse wejscia do Sejmu. Czyli zakladaja, ze ich partia wejdzie do sejmu, wiec dlaczego jeszcze na tym nie zarobic z ladnymi oddsami?

[krolewicz]

jezeli podzielisz swoje oddsy przez 2 to chetnie dam akcje :>

tzn nie chce zeby to zabrzmialo jak scam, jak juz zreszta kiedys bylo w temacie o pilce ( http://forum.pokerzysta.pl/bocznica/...tml#post398158 ), ale zakladanie sie na 7.5:1 aint fun. dunno, cos mozna wymyslic

[warsaw]

czy dobrze rozumiem, ze chcesz postawic na wejscie KNP do Sejmu po kursie 4:1 na korzysc KNP, ale nie po 7,5:1 rowniez na korzysc KNP? Nie ma sprawy

[Godek]

Mimo stałego nawoływania do zbierania podpisów, poległ już nawet na tym etapie,

Nie ma to jak solidne gazetowybiórcze kłamstwo poparte rzetelną analizą i wiedzą.

[weeskacz]

Nie ma to jak solidne gazetowybiórcze kłamstwo poparte rzetelną analizą i wiedzą.

Nie wiedziałem, że PKW i sądy mają coś wspólnego z wybiorczą, choć mogłem się tego spodziewać, w końcu UKŁAD żydo-masońsko-lewacki prawie wszędzie ma swoje macki.

[krolewicz]

czy dobrze rozumiem, ze chcesz postawic na wejscie KNP do Sejmu po kursie 4:1 na korzysc KNP, ale nie po 7,5:1 rowniez na korzysc KNP? Nie ma sprawy

meh, chcialem betowac na brak KNP w sejmie. Zle zrozumialem Twoj pierwszy post, sry za zamieszanie

[warsaw]

eh, no wlasnie. Wydaje mi sie, ze nie ma nikogo, kto wierzy w icn wejscie do sejmu, a przynajmniej nie postawilby na to pieniedzy. Czyli w praktyce weeskacz ma racje pomijajac ich w swojej prognozie. A jedyne na co w zwiazku ztym napotkal, to dzika agresja. Swoja droga to ciekawe zjawisko, troche rodem z pis, czyli 'kazdy, kto nie z nami, to debil, glupek, szpieg i spisek'. Dziwi mnie taka agresja, bo przeciez jkm, z cala jego ekscentrycznoscia, wyglada raczej na spokojmego i stonowanego i nie ma nic przeciwko roznorodnosci w spoleczenstwie (chociaz zastrzegam, ze nie znam jego programu). Skad wiec zaraz taka zajadlosc, brak szacunku, 'wybiorcza' i spiski? Bardziej to przypomina zwolennikow pis, do ktorych chyba knp daleko (tu tez moge sie mylic)? Chociaz prawde mowiac w zadnych mediach nie spotkalem sie z wrogim ani nawet krytycznym nastawieniem wobec knp. Mnie osobiscie rowniez ta partia jest obojetna, zupelnie nie ma dla mnie znaczenia czy bedzie w sejmie czy nie, wiec wydaje mi sie, ze jestem obiektywny w tym temacie