No to już chyba mamy mistrza, bo przy tym terminarzu ciężko, żeby Man Utd pogubił punkty gdziekolwiek poza Etihad. A City w obecnej formie pewnie jeszcze parę wpadek zaliczy...
A o Arsenalu już mi się nawet nie chce pisać. Zawsze narobią kibicom nadziei, żeby je potem boleśnie rozwiać wpadkami z dołem tabeli...
Ostatnio edytowane przez Trias ; 31-03-2012 o 17:03
Mnie City przegrało ostatnio dwa kupony na Betsson, więc jestem zły. Niby byli w takim gazie...
@Trias - co do Arsenalu to teraz nie jest tak źle. Jakimś cudem awansowali przecież na to 3 miejsce
Oczywiście - w najśmielszych marzeniach nie widziałem Arsenalu na podium po takim początku sezonu. Ale trzeba przyznać, że zawdzięczają to nie tylko sobie, ale też tragicznej postawie Chelsea i Liverpoolu, a także sporej zadyszce Tottenhamu ostatnio. A jeśli mecz z QPR nie był tylko wpadką przy pracy, to jeszcze niestety może się los odwrócić, a na dodatek nie wróży to za dobrze na kolejny sezon, jako że Kanonierzy od lat pielęgnują tradycję zawalania końcówki sezonu i jak na razie nic nie wskazuje, że miałoby się to zmienić...
Jakkolwiek niezmiennie cieszy mnie zwycięstwo Arsenalu, to znowu z przykrością muszę pogratulować mistrzostwa Manchesterowi United.
Chyba jednak popełniłem falstart Ale kto mógł się spodziewać roztrwonienia przez United ośmiopunktowej przewagi? Teraz chyba jednak już można niemal z pewnością stwierdzić, że City jest mistrzem.
uff, ufff ale jeszcze nie koniec
Koko koko Euro spoko !!
Ożeż kur..., co za końcówka! Szkoda, że nie zdążyłem przełączyć na ostatnie minuty City - QPR, ale i tak byłem niemal pewny, że nie dadzą rady.
Z Arsenalem też miałem lekką nerwówkę, ale w końcu finiszujemy na podium, co nie udało nam się przecież w, wydawałoby się, dużo lepszym, poprzednim sezonie.
Wolałbym jeszcze spadek QPR (niech Barton wypierdala z Premier League) i Newcastle na 4., ale to i tak było bardzo mało prawdopodobne, więc mogę powiedzieć, że zakończenie niemal idealne dla mnie.
Gratulacje dla City.
Yyyeeeeeaaaahhhh!!!!