-
ja mam te same monitory i nigdy niczego takiego nie miałem...
w sumie z 2 kumpli podobnie
może po prostu przebadaj sobie oczy? może jakaś lekka wada czy coś...
-
Ja jak się przesiadałem z CRT na LCD to też miałem problemy z zaadoptowaniem się do nowej matrycy, ale po pewnym czasie pieczenie minęło.
-
Zmniejsz kontrast i zaloz sluchawki zeby nie slyszec piszczenia
-
Wadę wzroku mam od dawna. Jestem krótkowidzem. Wzrok przebadany i okulary mam odpowiednie.
Słuchawki też mam, ale bez przesady. Musiałbym non-stop muzyki słuchać, żeby nie słyszeć piszczenia. :P
Alchemik: na ile masz ustawioną jasność, kontrast i kolory?
Kontrast mogę zmniejszać do woli. Tylko przy jasności poniżej 90 zaczyna piszczeć.
Ostatnio edytowane przez echobike ; 29-08-2009 o 18:03
-
jasność 90
kontrast 80
kolory w któym miejscu to masz? ) u mnie jak wchodze w Colors widze jakieś "6500K" cokolwiek to znaczy
-
Ja mam custom color i wszystkie pozycje ustawione na 50. Ustawiłem sobie na próbę 6500k, tak jak miałem kiedyś. Masakra!! Jak jasno!! Jak ty na tym wytrzymujesz? Czuję się, choćbym wpatrywał się w słońce.
Może mam złe oświetlenie w pokoju? Siedzę tyłem do okna. W nocy jak mam opuszczone żaluzje, to świeci się światło nad monitorem, na ścianie po lewej stronie (jedna żarówka energooszczędna 9W). Widzę to światło kątem oka.
Czekam na opinie ekspertów.
Znalazłem ciekawy artykuł dla zainteresowanych: http://www.prawo-bhp.pl/node/3
Ostatnio edytowane przez echobike ; 29-08-2009 o 18:30
-
Wlasnie.
Niskie ustawienie jasnosci duzo daje. Ja jeszcze lubie lekki polmrok w pokoju. Zasloniete rolety w ciagu dnia.W nocy lekko podkrecona lampa.
Mozesz sprobowac krople na oczy lub sol fizjologiczna. Mi jeszcze lekarz zalecal co jakis czas robic przerwe i spogladac na jakis wiekszy obiekt (nie skorzystalem z tej rady). Pozatym na koniec dlugiej sesji spacer (moze jakies bieganie), mi w tym pomagaja psy bo i tak trzeba z nimi wyjsc.
-
dla mnie to nie jest jakoś jasno a używam tego 2 lata... i to na 2 identycznych monitorach obok siebie...
pozycje kompa mam podobną do Ciebie i bez zasłonietych rolet też mnie zawsze wkurza że się odbija światło itd, ale z zasłoniętymi jest idealnie...
może też tapeta ma znaczenie, ja mam bardzo mroczną
-
Ja nie mam tapety, tylko czarne tło.
Najbardziej mnie oślepia przeglądanie folderów i stron, gdzie jest dużo białego koloru.
Wyczytałem jeszcze, że górna część ekranu powinna znajdować się poniżej linii wzroku. W starym monitorze właśnie tak miałem. Obecny monitor ma niestety dosyć wysoką podstawkę i specjalnie musiałem nawet wymienić krzesło, żeby siedzieć trochę wyżej. Wyższego fotela już raczej nie załatwię. Widocznie biurko mam trochę wysokie (domowej roboty ).
W pokoju mam dwa kompy. Jak bracik korzysta z drugiego, to kątem oka widzę, co się na nim wyświetla. To mnie trochę rozprasza. No i ta żarówka chyba też trochę mi przeszkadza.
Najgorsze jest, jak później wychodzę na dwór. Czuję się jak wampir, który ucieka przed światłem.
-
co do lini wzroku to ja mam górną część ekranów na tej wysokości i zazwyczaj siedzę w pozycji półleżącej patrząc pod kątem w górę...
IMO zaciemnij jak się da, zacznij stodować jakieś krople do oczy i zalecane wyżej spacery na powietrzu i powinno się poprawić...
no i rób przerwy może jakieś krótkie jeśli to pomaga...
nie sądze w każdym razie żeby problem leżał w monitorze
Ostatnio edytowane przez alchemik ; 29-08-2009 o 19:56