Kk nl 10

[Makkay]

Przeciwnik po 400 handach, bez większej historii rozdań.
VPIP 24 PFR 15 AF 1,7
Fold3bet 53% (8/15)
Fold to Fcbet 58% (7/12), Fold to Tcbet 0% (0/2)
AgrFrq 56/49/32 %


Merge - $0.10 NL - Holdem - 5 players
Hand converted by PokerTracker 3

BTN: $18.74
SB: $17.24
Hero (BB): $10.00
UTG: $11.80
CO: $13.22

SB posts SB $0.05, Hero posts BB $0.10

Pre Flop: ($0.15) Hero has

fold, fold, fold, SB raises to $0.30, Hero raises to $1.00, SB calls $0.70

Flop: ($2.00, 2 players)
SB checks, Hero bets $1.33, SB calls $1.33

Turn: ($4.66, 2 players)
SB checks, Hero checks

River: ($4.66, 2 players)
SB bets $2.50,

Hero ?

Czy zagrania na F i T są poprawne ? Czy powinienem betować T i dlaczego ? Co na riverze ? Proszę o pomoc.

[Destrukt]

Cześć,

Na flopie betuję nieco więcej - 1.5$ - chcę wziąć value od PP, Qx i FD. Czym więcej betuję na flopie tym łatwiej rozłożyć mi stack na turnie i riverze.

Na turnie musisz betować dalej, sprawdza Ciebie ponownie Qx i FD, czasami nawet PP. Dlaczego betujesz turn? Ponieważ w zasięgu przeciwnika jest o wiele gorszych rąk które tutaj nie foldują.

Na river prawdopodobnie shipuję ponieważ Twoja linia kompletnie nie ma sensu, nigdy nie powinieneś tutaj checkać turna przy tak drawowym boardzie. Ale to na pewno zależy jeszcze od kilku czynników, nie wiem jacy przeciwnicy tam grają, jaki masz image, jaki rywal ma WTSD czy x/r flop (jak sądzisz jak gra 44, 66 na flopie?) albo z czym calluje flop (może mieć np. A5s?).

Tak czy inaczej na pewno:
=> Popracuj nad sizingiem, jeżeli przeciwnik ma statyczny calling range czyli niezależnie od wielkości podbicia sprawdza te same ręce to valuebetuj go za więcej zawsze a blefuj za nieco mniej. Jest to czytelne na wyższych limitach ale nigdy nie tutaj
=> Valuebetowanie, te limity pokonujesz tym że valuebetujesz silniejsze ręce, ciężko mi wyobrazić sobie stratę większego value grając check turn. Bet, bet bet i nice hand.

Pozdro i GL

[Makkay]

Przyznam szczerze, że checkowałem turna w obawie przez raisem od ewentualnych 44, 66, które były w jego zasięgu, z intencją calla na riverze, przy jakiejkolwiek karcie. Czyli jak rozumiem, boję się potworów spod łóżka ? Czyli na takich boardach powinienem grać bet/bet/shove, a jak pokaże seta to nice hand i reload ? A co jak zagra raise na T, albo bet R ?

[Destrukt]

Oczywiśce rywal może mieć lepszą rękę typu 44/66 ale zwróć uwagę że on tam ma naprawdę dużo innych rąk które też będą sprawdzały Twoje zagranie.

--------------------------------------------------------||------------ To jest range przeciwnika
_______Qx, PP, FD, 67, 65, A6, 54, A4___________44/66/99

Jak spojrzysz na to w ten sposób, na całą kombinatorykę układów gdzie np. jedno KQo ma tyle samo kombinacji co trzy sety to zdasz sobie sprawę że o wiele więcej rąk tutaj ma na Ciebie equity i będzie sprawdzało Twoje zagranie myśląc że jest dobre.

Jak dostajesz raise - zależy od limitów i przeciwnika, na wyższych jest to oczywisty stack off, tutaj możliwe że gracze są na tyle pasywni że nigdy nie raisują FD i grają tak tylko sety. Zależy od obserwacji - obserwuj SD przeciwników w takich spotach nawet jak Ciebie w nich nie ma, poznasz odpowiedź. Ja na pewno stackuję.