Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    22
    Temat może trochę akademicki ale bardzo jestem ciekaw Waszego zdania - jaką maksymalną liczbę regów tolerujecie na stole (9man stt), żeby w dalszym ciągu gra była EV+?

    Wiem, że zależy to od masy czynników (np. jakość regów, limit, rake, poziomu pozostałych graczy, itd), niemniej interesuje mnie Wasze ogólne podejście.

    Dla przykładu: na $6.50 średnia na turniej to 2-3 regów, na $16 liczba ta oscyluje wokół 4-5, i do tego poziomu sprawa w zasadzie jest jasna - 4 fishy na stole sprawia moim zdaniem, że gra jest profitowa. Problem zaczyna się mniej więcej od $27, gdzie bywa już 6 a nawet 7 solidnych regów na jednym stoliku. Tutaj pojawia się esencja mojego pytania - czy 2 fishy na stole powoduje, że w long runie takie gry będą EV+?

    Z góry dzięki za każdy komentarz.

  2. #2
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    210
    Ilosc to jak sam zauwazyles jeden z elemntow czy gra bedzie EV+

    Ja np mam 6-7 (ze mna) regow na stole i mozna na takich grach jeszcze byc na plusie Kluczowa kwestia to taka czy my robimy na takich regach zetony czy oni na nas Jesli np na stole byloby 3 regow ktorzy wykorzystywali by moje leaki skutecznie to pewnie w krtokim czasie musilabym ich omijac bo bylbym na nieciekawym proficie

    Czesto latwiej ograc pasywynego rega niz noname gracza Wiem jak mysli gra przewidywalnie bo gra duzo stolow i nie za bardzo miksuje swoja gra np wiem ze jak go 3betne to zawsze mnie 4betnie z AA KK nigdy mi z tym nie zrobi calla do 3beta co znacznie ulatwia gre po flopie

  3. #3
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    22
    No tak, tyle tylko że wykorzystywanie leaków poszczególnych regów to raczej pole do popisu dla 4tablującego zawodowca high stakes stt - przy multitablowaniu low/medium stakes raczej ciężko robić notatki czy wyłapywać jakieś bardziej indywidualne ready. Tym niemniej fakt - reg gra przewidywalnie i co do zasady poprawnie wg ICM, dlatego łatwiej ustalić wobec niego pushing/calling range niż w stosunku do random gracza (aczkolwiek jeśli chodzi o auto4bet z AA i KK preflop to się nie zgodzę - ja przeciwko regowi, który mnie zna, nigdy nie zagram 4 beta z KK+ bo gość automatycznie zrzuci karty typu AK, TT-QQ, z którymi chciałbym go utrzymać w pocie, szczególnie na suchym flopie, na którym wyciągam jeszcze od niego - jako 3betującego pre - co najmniej cbeta).

    Jesteś w stanie zdradzić jakie grasz levele i gdzie konkretnie? 7 regów i plusowe ROI - to daje do myślenia ; )

    Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam

  4. #4
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    274
    Ok widzę że grasz turnieje STT turbo 16$. Czyli najbardziej "zaregowany" limit na starsach czyt. przepełniony graczami nabijającymi kabze dla roomu mającymi często roi na poziomie 1%. W turniejach tych roi zależy od poziomu odpadania w wczesnej fazie E%, graniu bubbla i ICM zakładając że ICM grają regularsi podobnie do ciebie, możesz grać lepiej tylko we wczesnej fazie. Tu leaków dużo oni nie mają a notatki zwykle ograniczaja sie do tego z czym sie stackuje co gra po flopie kiedy gra c/r itd. Moim skromnym zdaniem sng 9max T na P* to najgorsza forma "rzeźbienia w gównie"- sory za to określenie ale imo nalepej oddaje podejście do tematu. Rozumiem podejście niektórych graczy do stt wrecz ich zamiłowanie, ale get a life i idz trzepac kase na np. 180 T za 12$ gdzie roi 40% da sie miec. Szanując swój czas i pracę włożoną w naukę grania.

    Co do samego grania, zakładając że jest jeden fish który przegrywa zawsze ( w praktyce najgorszy fish czasem wygra, nawet dość często) to daje on 11% za free do puli. Rake wynosi chyba okolo 7% czyli 1 fish to zdecydowanie za malo
    przy 2 fishach granie oscyluje wokol 0-1% roi a 3 i wiecej jest troche oplacalna.

    Teraz ode mnie do Ciebie, jak chcesz grać STT idz na inny room i kręć sobie normalne wyniki.

    Pozdro!

    PS. SNG służą do nabijania kasy a w STT % fisha jest najmniejszy.
    U mnie na 27$ jest średnio 12-18 regów na 45os. Na 38$ jest ich juz 16-22/45os. Na 11$ poziom mega niski nie chce gdybac ale pewnie 6, max 10 regow na 45os sie trafi
    PS2. Granie w pokera nie ogranicza sie do tłuczenia rakeu i zbieraniu okruszków

    "Jesteś w stanie zdradzić jakie grasz levele i gdzie konkretnie? 7 regów i plusowe ROI - to daje do myślenia ; )" - gdzie można mieć 7 regów na 9 graczy, LóL P*
    Ostatnio edytowane przez Jakub W. ; 01-03-2011 o 01:31

  5. #5
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    210
    Dony 20$ na PS ktorych wlasnie od dzisiaj nie ma Mysle ze na kazdej grze sa lepsze regi i gorsze Chyba nie o to chodzi by szukac latwych gier - mysle ze poziom sie wyrownuje Lepiej inwerstowac w swoja gre Doswiadczenie jest wedlug mnei najwazniejsze bo daje wiedze o zachowaniu regow

    Bez przesady z tymi regami Przeciez jest sporo osob co gra na RB i dosc latwo ich ograc - nie mowie o dominowaniu bo graja dosc poprawnie tylko o tym ze mozna z nimi wychodzic na wyrazny plus jesli idzie o zetony

  6. #6
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    22
    Generalnie gram w większości $6.50, może stąd mój entuzjazm do stt bo tam poziom jest jeszcze profitowy. Na pewno na 180manach ROI jest większe, problem w tym że ja swoją edukację skupiałem dotychczas wokół 9manów i generalnie ta forma pasuje mi najbardziej - brak wielogodzinnych sesji, mniejsze swingi, więcej vpp itd. Może rzeczywistość kiedyś zmusi mnie do przekwalifikowania, póki co jednak zostaje na stt.

    Co do room'u - starsy są zaregowane ale spójrzmy na to z innej strony - na P* gram komfortowo 20 stolików, gdzie indziej męczę się z sześcioma, na P* nie stanowią problemu wielogodzinne sesje, gdzie indziej oczy wypływają mi po godzinie, o customer service, wypłatach i szeroko rozumianej solidności nie wspominając. Poza tym jaka jest alternatywa? Ongame ze swoim layoutem rodem z zakładu pogrzebowego i nieintuicyjnym softem? ; ) To samo Party - room chyba specjalnie zaprojektowany przeciwko masstablerom ; ). FTP tak samo zaregowany jak starsy a o innych roomach w ogóle nie ma co mówić z uwagi na kompletny brak trafficu na sng.

    Mam natomiast jeden pomysł, jestem ciekaw Waszego zdania. Po wyrobieniu bezpiecznego rolla na low/mid stakes, chciałbym kupić pakiet 500 search/day na sharkscope razem z tournament openerem, poprzez który chciałbym wyszukiwać profitowe stoliki stt na limitach $27 - $114 (zapewniam, że raz na czas się takie pojawiają), zastąpiłbym wtedy +20tablowanie na niskich stawkach graniem 6-8 wyselekcjonowanych stołów na stawkach wyższych. Ma ktoś doświadczenie w zakresie takiego sposobu doboru gier?

    Raz jeszcze dzięki za wszystkie komentarze, cenna to nauka : )

  7. #7
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    210
    Zalezy od celu dlugoterminowego Jesli chcesz grac duzo wyzej to nie mzoesz uciekac od regow Lepiej uczyc sie na nich dobrze grac

    Byc moze Ci sie to sprawdzi Tak na sucho wydaje sie to strasznie klopotliwe i czasochlonne Zamiast grac te ktore masz otowarte mzoe sie skonczyc tak ze cala uwaga ucieknei w suzkanie stolow latwych

    Mi sie wydaje ze troche przecenaisz przeciwnikow Przyjrzyj sie im w hemie opracuj zakresy w konkretnych sytuacjach jak graja i bedziesz do nich z przodu Nie mowie ze do kazdego ale do tych slabszych co Ci pozwoli spokojnie profitow grac Ja tez mam sporo leakow i czasami az sie dziwie ze sie nie chcialo komus przysiac i mnie rozpraocowac jak ktos gra ze man 5 godzin dziennie Mnie to nie martwi poki nie znajda leakow o ktorych wiem dopoty nei musze miksowac w pewnych stuacjach gry

  8. #8
    Karambol ty grales dony, don to nie stt.. w donie masz dwa razy mniejszy rake, w donie regi sa zanitowane i nie wezma flipow tak chetnie jak regi w stt, w stt gra staje sie nieoplacalna od 3-4 regow, a w donie mozna miec dodatnie roi na 6-7...
    ogolnie gaaish 9many to rzezbienie w gownie obecnie i sie ich nie oplaca grac musisz poczekac az zmniejsza rake na midstakes zanim bedzie mozna podchodzic, zobacz sobie z ciekawosci leaderboardy z zeszlego roku na roznych stawkach, profitowa gra sie praktycznie konczy na 5-15$, jeden koles z dobrym profitem na 16-35, a na 36-100 najlepszy profit wyrobil najlepszy gracz na swiecie (gravy), smieszne 6tys $... wiadomo ze rakeback, ale wchodzenie wyzej nie powinno oznaczac zarabiania mniej (nawet przy mniejszym roi) i cisniecia tylko rake'u.

    a co do liczenia oplacalnosci to jest to w miare proste :P podstawowa rzecz to odjecie rejku
    czyli np na 25+2, zaczynacie gre od -18$, czyli zeby wyjsc na 0 potrzeba 5 fishow -15% roi, 3 fishow -15% i jeden -30% itp
    ogolnie nie ma takich gier i praktycznie wszystko co sie odpala na 27-38-60 jest z gory -ev
    na 16 jest troche lepiej ze wzgledu na nizszy rake

  9. #9
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    22
    Średnio optymistyczny przekaz wynika z tego co piszecie ale tak widać jest.

    W takim razie zostaję na $6-$16 a potem to się zobaczy, pewnie wrócę na betfair na $11-$33 (co wymaga większego niż by się wydawało przekwalifikowania, z uwagi na 10 osobowe sity i - przede wszystkim - brak ante) i będę czekał na zmniejszenie rejku na starsowych stt.

    8dyb8 - gdzie można znaleźć taki leaderboard za cały 2010 r.?

    pzdr

  10. #10
    SharkScope - The Largest Online Poker Tournament Results Database -> leaderboard -> zmieniasz z current na 2010 -> wybierasz holdem 9-10 turbo i stawki rozne

    ogolnie juz widac trend identyczn yw tym roku na stawkach powyzej 16$ sami kolesie z fulltilta, na starsach po 2.5k-3k maja najlepsi po 2 miechach a na 5-15 (czyli 15+1 sie do nich zalicza) ludzie maja po 4k i 8k sippina