High Stakes Poker Season 7

[Herme$]

Pierwszy odcinek nowego sezonu. Nie ma graczy FTP, nie ma Gabe'a Kaplana, ale są trzej bogaci amatorzy i sporo akcji.

[Trias]

Ogląda ktoś to jeszcze? Jakie wrażenia z siódmego sezonu?

[Herme$]

Do kitu. Brak graczy FTP mówi sam za siebie, a zamiana Gabe'a na MacDonalda okazała się strzałem w stopę - nie zostało nic z klimatu dawnego HSP.

Oczywiście jest akcja, bo siłą rzeczy generują ją fisze-biznesmeni, ale nie ma to nic wspólnego z dobrym, ciekawym pokerem.

[Igas]

Moim zdaniem calkiem niezle, glownie za sprawa Galfonda (widzialem epizody 10 i 11, nie wiem jak wczesniej). Ogolnie polecam, Galfond mistrzostwo, blef zarobasa tez swietny. Epizody 10 i 11 warte obejrzenia.
No i jeszcze obyczajowe kwestie w relacji Esfarandi - Laak Heh, oni sie po prostu kochaja Btw czy Galfond nie gra przypadkiem na ftp? Wiec i gracze ftp sa:P

[Herme$]

Galfond gra (w zasadzie to grał) na FTP, ale nie jest graczem sponsorowanym przez ten room.

[Igas]

Nie wiedzialem, ze sponsoring ma jakies znaczenie. Przez dlugi okres durrr, nie bedac graczem sponsorowanym, generowal najwiecej pokerowego szalenstwa.

[Herme$]

Chodzi o to, że FTP nie wyraził zgody, żeby jego gracze występowali w show firmowany przez PokerStars. Na szczęście jednym z efektów Czarnego Piątku była zmiana sponsora HSP, więc jest szansa, że od nowego sezonu zobaczymy durrrra czy Antoniusa.