Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 25
  1. #11
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    379
    Cytat Zamieszczone przez Tscher Zobacz posta
    Wobec jakiego układu na turn jesteśmy z tyłu? Tylko wobec KcXc, który chyba jest bardzo mało prawdopodobny u przeciwnika?
    No wlasnie ja obstawiam u niego dokladnie ten uklad, bo z czym innym w tym przypadku na turnie po check przeciwnika robi bet za 1300 do puli 12700? No chyba nie liczy na to, ze Cie tym wywali z rozdania.

    Cytat Zamieszczone przez jdx Zobacz posta
    No ten koleżka grający open AI za ponad 2xPSB jest najprawdopodobniej od nas lepszy chociaż niekoniecznie dużo lepszy. Jedyna ręka u niego której mocno się boimy to AcKc. BTW. Obstawiam go na AA.
    Ja go obstawiam na KQs, z ktorym dorzucil na trzeciego ze SB pf do multiway, trafil flopa i chce zebrac bo widzi, ze flop nie jest bezpieczny.

    Cytat Zamieszczone przez jdx Zobacz posta
    Poza tym ta cała gadka o wciąganiu trzeciego gracza jest zupełnie bez sensu - spójrz (razem z Wolandem ) na wielkość stacków oraz akcję na flopie i powiedz szczerze z jakim to "mnóstwem rąk" będąc na miejscu IkeLeeann dokładasz się do puli gdy Hero flatnie i pasujesz je gdy Hero wsunie swojego AI?
    Gracz tight wyrzuci Ci AK, a to niefajnie. Dajac call zachecasz do gry wszystkie AQ, AJ, AT, A8 i kilka innych rak (Kx), z ktorymi mozna dac call z buttona. Tym bardziej, ze raczej nikt nie obstawia cie na to, co masz (JcTc).

  2. #12
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Cytat Zamieszczone przez Górny Zobacz posta
    Gracz tight wyrzuci Ci AK, a to niefajnie. Dajac call zachecasz do gry wszystkie AQ, AJ, AT, A8 i kilka innych rak (Kx), z ktorymi mozna dac call z buttona. Tym bardziej, ze raczej nikt nie obstawia cie na to, co masz (JcTc).
    No ale spojrzałeś na wielkości stacków i betów przed napisaniem tego? Bo IMO to jednak nie. Przecież tylko kompletny donk nie zorientuje się że tutaj gra się o stacki. A jak wiadomo, z donkami nie ma co się levelować - jeśli ktoś sprawdza za 40% stacka z gołym gutshotem albo trzecią parą to sprawdzi i za całego.

    EDIT: Poza tym JcTc to nie jest monster made hand tylko monster draw. Dlatego IMO lepiej jest wypchnąć z rozdania ręce z którym flipujesz (o ewentualnego side pota) niż flipować.
    Ostatnio edytowane przez jdx ; 23-12-2010 o 00:05

  3. #13
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    1,010
    Jak można "wciągać" villaina do rozdania nie mając made hand? Ja nie rozumiem W puli z resztą już prawie 8k.

  4. #14
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Ja rozumiem. Przecież to najbardziej podstawowa strategia - wkładamy do puli możliwie najmniej gdy prawdopodobnie nie mamy najlepszej ręki i możliwie najwięcej gdy prawdopodobnie mamy najlepszą. Przeciwko amatorom i kompletnym donkom taka gra może być bardzo dobra - zmaksymalizowane zyski i zminimalizowana wariancja. Po prostu "wciągając" donka który dołoży z jakąś nieprzyszłościową ręką klasy "jedna para" (która ma mały wpływ na pot equity naszego draw-a) zwiększamy sobie pot odds, np. z około 1,5:1 na 2.5:1 w tym rozdaniu.

  5. #15
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    O, jdx zaczął nas bronić

    Nie mam made hand, ale mam draw w najgorszym razie do second nuts, czyli skończe na all-inie niezaleznie od liczby przeciwników, jeśli będzie trzeba, więc chcę mieć jak najwięcej klientów w puli. No a jak napisał jdx - właśnie skoro nie mam jeszcze made hand to lepiej włożyć mało niż dużo, wydaje mi się dość naturalne...

  6. #16
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    379
    Cytat Zamieszczone przez jdx Zobacz posta
    Ja rozumiem. Przecież to najbardziej podstawowa strategia - wkładamy do puli możliwie najmniej gdy prawdopodobnie nie mamy najlepszej ręki i możliwie najwięcej gdy prawdopodobnie mamy najlepszą. Przeciwko amatorom i kompletnym donkom taka gra może być bardzo dobra - zmaksymalizowane zyski i zminimalizowana wariancja. Po prostu "wciągając" donka który dołoży z jakąś nieprzyszłościową ręką klasy "jedna para" (która ma mały wpływ na pot equity naszego draw-a) zwiększamy sobie pot odds, np. z około 1,5:1 na 2.5:1 w tym rozdaniu.
    Dokladnie.

    Cytat Zamieszczone przez jdx Zobacz posta
    No ale spojrzałeś na wielkości stacków i betów przed napisaniem tego? Bo IMO to jednak nie. Przecież tylko kompletny donk nie zorientuje się że tutaj gra się o stacki. A jak wiadomo, z donkami nie ma co się levelować - jeśli ktoś sprawdza za 40% stacka z gołym gutshotem albo trzecią parą to sprawdzi i za całego.

    EDIT: Poza tym JcTc to nie jest monster made hand tylko monster draw. Dlatego IMO lepiej jest wypchnąć z rozdania ręce z którym flipujesz (o ewentualnego side pota) niż flipować.
    No wlasnie, ale masz upolowac tych donkow. Tych ktorzy sie nie zorientuja, ze dajac call masz albo monster hand, albo monster draw tylko pomysla, ze popelniles razacy w ich mniemaniu bled dajac im oddsy zeby tez callnac z jakims gownem (ktore wymienilem wczesniej). Dajac all wyrzucasz z rozdania wszystko poza AcKc, ktore w tym konkretnym przypadku Cie miażdży.

  7. #17
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    1,341
    To całe wciąganie miałoby większy sens, gdyby wszyscy 3 gracze w rozdaniu mieli podobne stacki. Już jdx napisał, że wciągając tego drugiego gościa po prostu decydujemy się na częstszego flipa za pozostałą część stacka. EV takiego zagrania pewnie jest bliskie 0, więc lepiej wywalić go z rozdania - EV podobne, a nie gamblujemy resztką stacka. Ja pushuje flop.

  8. #18
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    379
    Cytat Zamieszczone przez Mosznik Zobacz posta
    To całe wciąganie miałoby większy sens, gdyby wszyscy 3 gracze w rozdaniu mieli podobne stacki. Już jdx napisał, że wciągając tego drugiego gościa po prostu decydujemy się na częstszego flipa za pozostałą część stacka. EV takiego zagrania pewnie jest bliskie 0, więc lepiej wywalić go z rozdania - EV podobne, a nie gamblujemy resztką stacka. Ja pushuje flop.
    Caly czas zakladasz, ze ktos moze obstawic Cie na ta reke, ktora masz w rzeczywistosci. A ja uwazam, ze roznica pomiedzy call, a all-in w tym przypadku to jedynie wciagniecie donka. Zaden kumaty gracz nie callnie z niczym innym niz monster, bo zakladaja u Ciebie minimum AK, albo jeszcze lepiej. Dla mnie na miejscu tego 3 gracza w tym przypadku call nie istnieje. All-in lub fold.

  9. #19
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Cytat Zamieszczone przez Woland Zobacz posta
    O, jdx zaczął nas bronić
    Nie. Napisałem tylko że rozumiem taką linię a nie że uważam ją za lepszą od linii "agresywnej". Poza tym każde dziecko wie, ze raise jest lepszy niż call.

    Cytat Zamieszczone przez Górny Zobacz posta
    Caly czas zakladasz, ze ktos moze obstawic Cie na ta reke, ktora masz w rzeczywistosci. A ja uwazam, ze roznica pomiedzy call, a all-in w tym przypadku to jedynie wciagniecie donka.
    No ale przecież donk to jest donk. Jak ma sprawdzić to sprawdzi a jak nie to nie. Nie ma co kombinować.

    Cytat Zamieszczone przez Górny Zobacz posta
    Zaden kumaty gracz nie callnie z niczym innym niz monster, bo zakladaja u Ciebie minimum AK, albo jeszcze lepiej. Dla mnie na miejscu tego 3 gracza w tym przypadku call nie istnieje. All-in lub fold.
    Dokładnie.

  10. #20
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    1,341
    Właśnie sprawdziłem gościa na opr i na wymiatacza to on nie wygląda .
    Ty z kolei cały czas zakładasz, że jeśli damy call to on sprawdzi z szerszym zakresem i to polepszy naszą sytuację. Koleś zagrał już trochę turniejów i chyba czai, że callując takie coś na flopie pewnie będzie grać o stack na kolejnych ulicach. No ale dobra, zobaczmy co mówi pokerstove.
    Załóżmy, że z czymś takim wchodzi gdy damy call:
    Sam wcześniej napisałeś, że callem zachęcasz do gry AQ, AJ, AT itp, więc jeśli te ręce mają zostać w grze to zostaną też ręce typu Axc, KT, KJ
    equity win tie pots won pots tied
    Hand 0: 49.721% 49.43% 00.29% 41597 243.00 { JcTc }
    Hand 1: 50.279% 49.99% 00.29% 42067 243.00 { 88, ATs+, Ac9c, Ac8c, Ac7c, Ac6c, Ac5c, Ac4c, Ac3c, Ac2c, KTs+, ATo+, KTo+ }

    A jak damy allin to sprawdzą tylko mocne ręce, czyli coś takiego (taki gracz pewnie nie zrzuci żadnego AK):
    equity win tie pots won pots tied
    Hand 0: 47.222% 47.22% 00.00% 11220 0.00 { JcTc }
    Hand 1: 52.778% 52.78% 00.00% 12540 0.00 { 88, AKs, KQs, AKo, KQo }

    Nawet jakby zrzucił wszystkie AK poza AKc, to mamy kolejne 3% mniej, więc różnica jest minimalna.
    Podsumowując - nasza decyzja ma znikomy wpływ na nasze equity, więc należy sobie zadać pytanie - jak często chcę się allinować za połowę stacka w sidepocie z donkiem na coinflipa?
    Ostatnio edytowane przez Mosznik ; 23-12-2010 o 14:07