Dobra ustalmy coś. Jesli ktos ma chęć żeby odpowiadać na moje "bzdurne" pytania to będę mu wdzięczny. Jeśli ktoś nie ma takiej ochoty, to niech się po prostu nie wypowiada w tym wątku. . Co do mojego przykładu: powinienem postawić większy zakład i zmusić przeciwnika do spasowania, tak? O to się doczepił Woland?