Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23
  1. #1
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    24
    Prosze o interpretacje mojego wykresu. Nie wiem jak mam to rozumiec za bardzo, ale czuje ze cos z gra jest nie tak ;/

    Yfrog Photo : yfrog.com/fybeztytuuqvp

    Moje staty
    Yfrog Photo : yfrog.com/f7beztytuudyj

    Z gory dzieki

  2. #2
    Jakie to są stawki, jaka to jest próbka? Ile stołów grasz?

  3. #3
    Dołączył
    Mar 2009
    Przegląda
    Wrocław
    Posty
    307
    imo troche scary grasz na river, za małe value wyciągasz. jak dla mnie river afq zbyt mały.

  4. #4
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    24
    Najnizsze stawki, 8 stolow, ta probka to okolo 11k rozdan. Gdzie popelniam blad?
    Ostatnio edytowane przez walesa ; 09-11-2010 o 10:12

  5. #5
    Próba niereprezentatywna. Zagraj chociaż te 50k rąk i wtedy staraj się wyciągać wnioski.

  6. #6
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    24
    Rozumiem.
    A czy taki "rozstrzal" pomiedzy Showdown Winnings, a Non Showdown Winnings na moim wykresie to jakas anomalia? Jak to powinno wygladac w dluzszym okresie?

  7. #7
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    1,010
    A tam niereprezentatywna. Pewne rzeczy widać już i po takiej ilości rozdań.
    Przede wszystkim w strasznym tempie kieruje się w dół twoja linia non-showdown winnings. Bardzo prawdopodobne jest (nie pewne, bo faktycznie nie jest to duży zbiór rozdań), że twoje główne błędy tkwią właśnie w sytuacjach, w których tracisz pule bez showdownu. Najczęstszym błędem jest zbyt częste callowanie 3betów i foldowanie post flop -> tu traci się najwięcej BB w non-showdown. Nie sugeruję oczywiście, że trzeba zawsze foldować do 3betów albo w drugą stronę - nie pasować post flop. Przefiltruj sobie w hem (w ostatniej zakładce w filtrach wybierz vpip=true i chyba coś na kształt did_call_3bet=true) ręce, w których sprawdzałeś 3bety z pozycją (hero_last_to_act=true) i bez pozycji (to samo=false) i poszukaj czy przypadkiem tam najwięcej nie tracisz. Może zbyt szeroko sprawdzasz 3bety, może kwestia pozycji w 3bet pot, do tego musisz dojść sam bo po samych paru statach i wykresie tego nie widać.
    Inną sytuacją może być zbyt nieskuteczny cbet/2nd barrel/3 barrel. Zobacz skuteczność i częstotliwość swoich cbetów na kolejnych ulicach (cbet success chyba). Jeśli skuteczność cbeta na którejś ulicy spada w okolice 35-30% i niżej to może oznaczać, że źle dobierasz sytuacje, w których double/triple barrelować. Z kolei duża rozbieżność częstotliwości cbeta pomiędzy poszczególnymi ulicami (np flop 70% turn 25%) to kolejny potencjalny leak wpływający fatalnie na non-showdown winnings.
    Przeszukaj swoją bazę w tym temacie i napisz czy coś w tych kwestiach faktycznie jest na rzeczy.
    pozdrawiam

  8. #8
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    24
    Na poczatku serdeczne dzieki za wyczerpujaca odpowiedz!

    Wybralem filter vpip=true i oto co mi wyszlo

    Yfrog Photo : yfrog.com/02vpiptruej

    Filter did 3bet=true. Ale to chyba nie jest call 3betow tylko kiedy ja robie 3bety? Nie mam czegos takiego jak did_call_3bet. Jest cos takiego jak did cold call

    Yfrog Photo : yfrog.com/jjdid3bet

    Filter Last To Act on Flop=True

    Yfrog Photo : yfrog.com/n1lastonflopj

    Cbet flop overall to 69%, Turn Cbet to 40%. Flop Cbet success to 51%.

    Co o tym myslisz?

  9. #9
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    286
    Jeżeli grasz na najniższych stawkach to ciężko Ci będzie podnieść czerwoną linię. Nie jestem przekonany czy w ogóle powinieneś próbować.... W każdym razie NonShowdown win można podnieść przez zmuszanie przeciwnika do foldu ( ta opcja odpada bo na micro ludzie nie pasują wystarczająco często), działa też częstsze callowanie na river ( może za często grasz call turn i fold river ? ), kolejne sprawa to sytucje tego typu : mamy river ,jest spora pula , masz średnią/dobrą rękę i przeciwnik czeka , nie wiesz czy masz betować czy nie bo w jego zakresie rąk jest mało takich które sprawdzą i będą słabsze od Twojego układu. W takiej sytuacji robiąc check behind prawdopodobnie podnosisz SDwinnings i niewpływasz na NONSD win. Jeżeli natomiast zdecydujesz się na bet/allin to podnosisz zdecydowanie NONSD win bo przeciwnik b. czesto pasuje ale jednocześnie obniżasz SD win bo jak cię sprawdzi to najczęściej Cię bije.
    light 3bety i squizzy chyba odpadają ze względu na to ,że przeciwnicy to CS

    Podsumowując nie staraj się na siłę podnosić czerwonej lini. Napewno nie rób tego na microstawkach poprzez zwiększanie blefowania. Jeżeli szukasz leaków w nonsd win na micro to pewnie wynikają one z sytuacji/ lini takich jak call call fold albo 3bet call / fold flop. Miej świadomość ,że podnosząc nonSD prawie na pewno obniżysz SD win.

    Twoje staty są dla mnie niezrozumiałe(nie mam Hema ). nr 2 to jest Twój 3bet raczej.
    Ostatnio edytowane przez NsPike ; 12-11-2010 o 13:06

  10. #10
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    1,095
    Wg mnie ze stat wynika, ze za duzo callujesz 3betow (44%) pozniej grajac bez konkretnego planu/umiejetnosci outplayowania zrzucasz do cbeta albo do 2nd barela. Staraj sie ograniczyc callowanie 3betow, nie rob tego w ogole grajac bez pozycji (4b/fold) i powinno sie wyrownac. Do tego staraj sie zmniejszyc troche cbeta i zwiekszyc ch/r w dobrych spotach a wtedy Twoja linia nsd powinna stac sie bardziej plaska. Ja zeby poprawic sobie ta linie zaczalem jeszcze niemal zawsze wybierac agresywny sposob rozgrywania rak (majac wybor) dzieki temu podnioslo sie nsd a jednoczesnie zaczalem dostawac light calle albo spew-shove'y.

    Fajnie jest tez grac bardzo agresywnie w limpowanych pulach bo nawet puszczenie 3 bareli nie bedzie Cie kosztowalo duzo a robiac sobie image wariata zyskujesz w normalnych potach. Kilka razy 3 barele z Ahigh callowane przez villianow w limpowanych potach i potem moga robic cuda nie zdajac sobie sprawy z wielkosci pota.

    Jednak pamietaj - nie rob zmian na sile - z czasem bedziesz sie czul pewniej, pracuj nad range'ami villainow, graj mniej stolow i zobaczysz ilu sytuacji nie widziales wczesniej ktore bardzo latwo mozna wykorzystac...