ale ja wiem co sie dzieje i mam nawet plan : CALLDOWN, to Ty nie wiesz co sie dzieje
ale ja wiem co sie dzieje i mam nawet plan : CALLDOWN, to Ty nie wiesz co sie dzieje
przeciez nie pisalem ze ty nie wiesz co sie dzieje lol ( nie jestes pepkiem swiata i nie wiem skad wniosek ze pisalem ze ty nie masz planu ) choc po twoim ostatnim poscie stwierdzam ze moze jednak ty nie wiesz co sie dzieje : )
to dobrze ze uwazasz ze wiesz co sie dzieje bo juz sie martwilem o Ciebie szkoda ze nadal Twoje slowa okreslam za puste bo ich nieuzasadniasz (jak w przedszkole, nie obrazajac przedszkola)
polecam poprawienie
czytania ze zrozumieniem
lub jesli cos jest nie jasne to zamiast wyciagac bledne wnioski po prostu zapytac, ja grzecznie odpowiem
wlasnie o to mi chodzi - na tak malej probie szacowanie range villaina wydaje sie wrozeniem z fusow.
nie potrafie spasowac stirta na min ch-r. z drugiej strony calldown jego psb na river wydawal mi sie slaby. caly problem jak dla mnie to, czy na turnie mozna okreslic wielkosc jego betu (nie znajac tendencji zupelnie) ktory sprawdzimy na river.
mial AF 1 - zagral o pot i spasowalem zgodnie z planem, ktory na turnie wymyslilem. weak ?
to ze byl jakis plan to juz nie jest weak gorzej jakby nie bylo planu
no i analizujac ten plan
tak jak pisalem (wiem ze trudno ci spasowac na turn bo to tylko min-r tylko 6 $ i sie zludnie wydaje malo a uklad bardzo silny ) ale jesli rozpatrzymy to tak ze (prawie) na 100 % ten koles zawsze bedzie po Twoim callu; na river odpalal cos w stylu pot to musimy to spasowac juz na turn oszczedzajac 6 dolcow
a jesli podbije pol pota to sprawdzimy i wtopimy okolo (teraz juz tak z pamieci probuje oszacowac ) 30 $ (wliczajac w to 6 $ z turna)
chyba ze mamy reada ze podbije pol puli a my mozemy sie okazac lepsi wtedy to jest jakis plan ale jest spora rysa na nim (rysa niepewnosci i watpliych odds )
tak wiec zeby sobie obrac najlepsza taktyke i wyrobic reada uczac sie pasowac cos takiego na turnie trzeba sporo poprobowac, a tu pole otwarte albo fold turn albo jakis next reaise nawet ten co ja wymyslilem kolejny min (jesli ci sie nie podoba to przeciez nie zmuszam Cie do niego ) albo call i zoabczyc czy za kazdym razem bedzie river bet pot
call bez takiego bardziej konkretnego reada jest troche weak to nie granie optymalne jak pisza "pseudo forumowi"(z kotrymi sie nie zgadzam prawie za kazdym razem pro (call turn to jest instynktowne zachowanie kazdego gracza na calym swiecie fisha nei fisha wiec taki krolewicz i inni daja ci rade ktora tak naprawde nie jest rada bo to kazdy umie zrobic i napisac lol ) ktorzy predzej by spasowali turn ale sie nie przyznaja bo jak czytam co pisza to szczerze watpie w ich szczerosci doradcze (czutka)
* czutka jak sama nazwa wskazuje nie jest nieomylna
Ostatnio edytowane przez olek223 ; 31-10-2010 o 23:21
w szachach jest takie powiedzonko
"od najgorszego planu, gorszy jest brak planu "
Hej czemu sprawdzenia podbicia z 2xbb z kqo przy kilku limperach to fold? Pytam z nie wiedzy!!!
Ponieważ bardzo często będziesz tutaj dominowany przez zakres podbicia regularsa z wczesnych pozycji - AK/AQ. Jest to więc ręka prowokująca, pomimo pozycji, setup spoty.
Tymczasem jeżeli nawet nie będziesz dominowany, rzadko kiedy wygrasz więcej niż cbeta, gdyż na kolejnych stretach przeciwnik najczęściej będzie check/passował.
odpowiem ostatni raz;
moj plan : CALLDOWN; od razu zaklada, ze przeciwnik bedzie betowal, najczesciej ~3/4 na riverze. I mimo to calluje.
Kirkblade ; bo KQo nie liczac boardow jw. nic specjalnego nie trafia multiway, szczegolnie, jezeli otwiera ktos z UTG/UTG+1. Nad KQs mozna dywagowac
No dobrze rozumiem ale czy 2xbb to standard wśród regsów? Wychowałem sie w wierze że 2xbb to w 10% triki z AA czy czyms w tym stylu a w 90% jest to poprostu week play. (oczywiście mocno generalizuje a procenty wymysliłem sam)
Tak jest na nl2 nl5 nl10. Czy na NL50 to jakiś standard podbijać 2xbb? Poprostu uczono mnie że miniraisować pre flop to grzech taki sam jak limpować AA.