DRY POT - online nie istnieje...

**warsaw** · 31-10-2010, 02:56

ok - masz racje. gracze w sieci nie umieja grac i jeszcze sa zle wychowani. nic tylko nadal grac male turnieje live w irlandii...
a mniej zlosliwie:
nie bardzo rozumiem czego oczekujesz. przyszedles tu z gotowa teza - gra na zywo w irlandii jest rewelacyjna i nikt nigdy nie zlamal wszechobecnej praktyki nie betowania bez nuts w dry pot. Natomiast online w kazdym turnieju wszyscy w dry pot betuja bez nuts, z ktorego to powodu Ciebie - przekonanego, ze jest tylko jeden wlasciwy sposob gry - kilka razy wyblefowali, co spowodowalo, ze napisales tu posta.
Argumenty przedstawione powyzej, jak rozumiem, Cie nie zainteresowaly, wiec nadal stwierdzasz swoja teze - patrz wyzej.
Spoko - Twoje prawo, tylko po co o tym pisac, skoro i tak nie ma to wplywu na Twoja teze?
Pomijam ten prztyczek do Polakow, choc podejrzewam, ze sporo osob tutaj gralo w duzych eventach, jeszcze zanim Ty zaczales grac w Irlandii.
Koniec tematu.

**Majic1982** · 31-10-2010, 13:28

Ja pierdole przeczytaj swoj ostatni post i przekieruj go do siebie ... ja o dry pot ty o agresji na bubblu ... ja o zdrowym rozsadku ty ... o agresji na bubblu ... widac jestes jednym z tych online maniakow ktorzy naogladali sie durrra w necie i nawet nie ogarniasz calej idei.. a jesli chodzi o ciebie grajacego zanim ja zaczalem grac to tylko sie pograzasz jesli grasz taki szmat czasu i nie rozumiesz o czym tu pisze. Poza tym mozesz sobie tylko pomazyc o 3 dniowym evencie z takimi tuzami jak Donnacha O'dea, Phil Baker czy Neil Channing. Baa podejrzewam ze marne 1500zl ktore miesiecznie inkasujesz w robocie systematycznie uzupelnia twojego zdychajacego bankrolla i to gul ci skacze na mysl o moich "malych live turniejach" ... Zaden prztyczek do polakow, podparlem sie tylko swoim background'em w pokerze i nie bez powodu irlandia ma kilku zwyciezcow bransoletek WSOP, tu sie gra codziennie w kazdym pubie i dziwne zeby poker nie byl bardziej cywilizowany tutaj niz w polsce. Kretyn

**Banis** · 31-10-2010, 13:35

Zamieszczone przez Majic1982

Ja pierdole przeczytaj swoj ostatni post i przekieruj go do siebie ... ja o dry pot ty o agresji na bubblu ... ja o zdrowym rozsadku ty ... o agresji na bubblu ... widac jestes jednym z tych online maniakow ktorzy naogladali sie durrra w necie i nawet nie ogarniasz calej idei.. a jesli chodzi o ciebie grajacego zanim ja zaczalem grac to tylko sie pograzasz jesli grasz taki szmat czasu i nie rozumiesz o czym tu pisze. Poza tym mozesz sobie tylko pomazyc o 3 dniowym evencie z takimi tuzami jak Donnacha O'dea, Phil Baker czy Neil Channing. Baa podejrzewam ze marne 1500zl ktore miesiecznie inkasujesz w robocie systematycznie uzupelnia twojego zdychajacego bankrolla i to gul ci skacze na mysl o moich "malych live turniejach" ... Zaden prztyczek do polakow, podparlem sie tylko swoim background'em w pokerze i nie bez powodu irlandia ma kilku zwyciezcow bransoletek WSOP, tu sie gra codziennie w kazdym pubie i dziwne zeby poker nie byl bardziej cywilizowany tutaj niz w polsce. Kretyn

Ty to napisałeś do Warsawa!!?? XDDDDDDDDDD Gość ma szanse być 4 polakiem w historii z SNE, jest w team online PSa, jedna z najbardziej lubianych i szanowanych postaci w środowisku, a ty do niego z mordą że chce Ci coś wytłumaczyć...

Nie pierdolisz się w tańcu kolego....

**Majic1982** · 31-10-2010, 13:36

Zamieszczone przez warsaw

Argumenty przedstawione powyzej, jak rozumiem, Cie nie zainteresowaly, wiec nadal stwierdzasz swoja teze - patrz wyzej.

Podaj jeden argument, ktory mialby cien szans na zainteresowanie kogos kto nie jest skonczonym imbecylem. Bo twoj argument typu "koles zbleffowal cie i zgarnal pule" odnaszacy sie do sytuacji w ktorej gosc wygrywa swoj bet z turnu bo nie dostaje calla do side potu, gdyz jego reka nie ma prawa na tym boardzie pobic nawet blefu, jest wrez zenujacy. Widac ze twoj caly background w pokerze to online lunatic bingo game.

**warsaw** · 31-10-2010, 13:43

chyba jakakolwiek moja odpowiedz nie ma sensu

i druga rzecz - przy okazji - jestem przeciwnikiem betowania w dry pot.

milego grindowania w irlandii,
pozdr
warsaw

**Majic1982** · 31-10-2010, 14:29

Zamieszczone przez Banis

Ty to napisałeś do Warsawa!!?? XDDDDDDDDDD Gość ma szanse być 3 polakiem w historii z SNE, jest w team online PSa, jedna z najbardziej lubianych i szanowanych postaci w środowisku, a ty do niego z mordą że chce Ci coś wytłumaczyć...

Nie pierdolisz się w tańcu kolego....

O jaa... chyba nie wiem z kim zadarlem... serio dynda mi to kim on jest. Hellmuth jest najbardziej utytulowanym zawodnikiem w historii pokera a czasem jak sie slucha co pierdoli to tez pozal sie Panie Boze... Mozesz mi wierzyc ze nic dla mnie nie znacza te statystyki a juz wcale te online. A to ze jest w jakims teamie nie znaczy odrazu, ze wie wszystko najlepiej.

**jdx** · 31-10-2010, 14:35

Zamieszczone przez Majic1982

Poza tym mozesz sobie tylko pomazyc o 3 dniowym evencie z takimi tuzami jak Donnacha O'dea, Phil Baker czy Neil Channing. Baa podejrzewam ze marne 1500zl ktore miesiecznie inkasujesz w robocie systematycznie uzupelnia twojego zdychajacego bankrolla i to gul ci skacze na mysl o moich "malych live turniejach" ...

No wiesz, dla niektórych zagranie w 3 dniowym donkamencie to żaden honor. A wręcz przeciwnie.

I nawet tutaj, w Polsce, są ludzie którzy prawdopodobnie oleli by darmową wejściówkę np. za wspomniane 1500zł.

Przy wyższych wartościach wpisowego pewnie oleli by sam donkament ale zastanowili się jak zamienić wejściówkę na cash.

**Majic1982** · 31-10-2010, 14:40

Zamieszczone przez jdx

No wiesz, dla niektórych zagranie w 3 dniowym donkamencie to żaden honor. A wręcz przeciwnie.

I nawet tutaj, w Polsce, są ludzie którzy prawdopodobnie oleli by darmową wejściówkę np. za wspomniane 1500zł.

Przy wyższych wartościach wpisowego pewnie oleli by sam donkament ale zastanowili się jak zamienić wejściówkę na cash.

Za darmo to by cie tam nie wpuscili nawet jako widza... jak w 1983 roku O'dea gral swoj pierwszy finalowy stol WSOP to albo wpierdalales paprochy z podlogi albo cie jeszcze w planach nie bylo. Ale ok niech bedzie ze Don(k)

**Karlos83** · 31-10-2010, 15:26

Cały ten topic to jakiś absurd. A Ty Majic serio masz cos z deklem

**sandman83** · 31-10-2010, 15:34

Zdecydowanie topic miesiaca. Dodaktowy plus dla Majic1982 za wypowieniedzenie sie w watku o tilcie i tekst : "Jak jestes tillterem to zawsze bedziesz tilterem... Ja np jestem i zdarzalo mi sie gonic goscia po kasynie zeby mu wpierdolic jak mi zrobil calla na turnie z gutshotem za 100 euro a ja mialem top set i trafil na river ... " You made my day

Wątek: DRY POT - online nie istnieje...

Narzędzia wątku