Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 30
  1. #1
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    50
    Ostatnio ze wzgledu na chorobe ponad tydzien gralem niemalze 24h online. Niestety nie jestem fanem internetowego pokera a poker room, ktory polecil mi znajomy obiegaja opinie conajmniej niecenzuralne. Chodzi tu o kanadyjska PartyPoker, ze wzgledu na male zaufnie gralem tam turnieje maksymalnie do 30$ buy in... Zagralem tych turnieji multum w ciagu tygodnia i uderzylo mnie strasznie, ze niemalze caly online partypoker nie ma pojecia o Dry Pot'ach. Podam tu kilka przykladow do jakich doszlo w tym czasie, mozliwe ze odrobine przeklamane zostana stacki i blindy danych rozdan aczkolwiek w tym przypadku nie ma to zasadniczego znacznia.

    Przyklad 1: Turniej 22$, okolo 180 graczy zostalo 26, platne miejsca od 1-20
    Blinds 600-1200, 8 graczy na stole.
    Gracz z pozycji UTG+2 betuje all in za 4400, gracz z UTG+3 (stack ok 35000) robi call, i ja z pozycji dealera robie call z A10 (stack ok 60000)

    Flop: AJ7
    gracz UTG+3 check
    dealer - check

    Turn: 9
    gracz UTG+3 bet 15k
    dealer - fold

    Odwracaja sie karty gdyz gracz na pozycji UTG+2 jest all in i ma on A6 gracz UTG+3 55

    River: J
    Gracz UTG+2 wygrywa 15700
    Gracz UTG+3 wygrywa 15000 (ktore betowal na turnie)

    Przyklad 2: Turniej 33$ , okolo 190 osob, pozostalo 24, wyplaty 1-22
    Blinds 1000-2000, 8 graczy (3 shortstacki)

    W pozycji UTG z AK robie raise do 5500 (stack ok 40000), gracz UTG+3 betuje all in 6800, gracz z pozycji hi-jack robi call 6800 (stack ok 65000) blindy zrzucaja sie i wychodzi flop:

    Flop: KQJ

    Ze wzgledu na gracza all in robie check UTG
    Gracz Hi-Jack - check

    Turn: Q

    UTG - check
    Hi-jack - check

    River 9

    UTG - check
    Hi-jack - bet 15k
    UTG - fold
    Hi-jack wins 15k with 97
    UTG+3 wins 24200 with AJ

    Takich przypadkow mialem po kilka na dzien !!! W obu wyzej wymienionych mialem najlepsza reke, ba mialem graczy all-in zdominowanych do 3 oraz 2 outsow. Co najgorsze obie sytuacje zdarzyly sie w okolicach bubbla i rozumiem ze aktywni gracze w takich momentach buduja swoja przewage ale gdzie zdrowy rozsadek. Oba boardy nie daja raczej najmniejszych szans na to by gracz ktory jest all in mial gorszy uklad niz grcz betujacy. Na dodatek w obu przypadkach gracze betujacy jezeli zostana sprawdzeni moga automatycznie wrzucic karty do mucku bo wszystko ich bije. Oboje przetrwali ze wzgledu na moje nieobycie w kregach turnieji online. W jednym z wymienionych przypadkow gracz betujacy do dry potu odpadl na bubblu i moze to bedzie dla niego przestroga. Uwazam ze przydalo by sie odrobine poczytac na temat etykiety zachowan przy stole, sytuacjach nietypowych gdyz poker w Polsce sie rozwija, nie badzmy wiec dzikusami przy stole czy to online czy live...

  2. #2
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    1,849
    nie mozesz winic innych graczy, ze wykorzystywali twoja pasywnosc do izolacji. to czy to jest live czy online nie ma nic do rzeczy. Dobrym graczom niepotrzebna jest eliminacji innych na bubblu, oni chca, zeby bubbel trwal jak najdluzej, bo dzieki temu moga gromadzic zetony innych graczy.

  3. #3
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    50
    Cytat Zamieszczone przez warsaw Zobacz posta
    nie mozesz winic innych graczy, ze wykorzystywali twoja pasywnosc do izolacji. to czy to jest live czy online nie ma nic do rzeczy. Dobrym graczom niepotrzebna jest eliminacji innych na bubblu, oni chca, zeby bubbel trwal jak najdluzej, bo dzieki temu moga gromadzic zetony innych graczy.
    No tak tylko ze w obu przypadkach ich bet byl bez sensu gdyz nie byli w stanie wygrac puli z reka, ktora betowali. To tylko dwa przyklady ale zdazalo sie ze ludzie robili ten sam bet z 8 high na river przy zawodniku all in ... Jesli bylby side pot wszystko ok. Ja pytam jaki sens ma betowanie na river bottom pair przy zawodniku all in ? Albo 8 high ?? Przeciez logiczne ze nic nie wygrasz poza swoim ostatnim betem a do tego i tak wszyscy zobacza co koles gra bo kto inny jest na all in i karty ida face up... Dry pot to standard w turniejach live. Jesli nie ma side potu to bez nuts nikt nie betuje, gdyz calym zalozeniem turnieju jest eliminowanie kolejnych zawodnikow, a to zbliza nas do wygranej...

  4. #4
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    1,849
    ja z kolei nie bardzo rozumiem, dlaczego uwazasz, ze to kwestia live/online. Spotykalem sie z kazdym mozliwym przypadkiem zarowno w necie jak i na zywo. Co do strategii - W jednym z powyzszych przypadkow gracz z gorsza reka wyrzucil cie z rozdania majac gorsza reke i dzieki temu to on zgarnal pule, a nie ty. W drugim przypadku gracz zabetowal trafiajac pare i wykorzystal twoja pasywnosc. Poniewaz nie wykazales zadnej sily, zaryzykowal i bylby w stanie zgarnac cala pule, gdyby shortstack mial niska pare. Zreszta ciezko zrozumiec, dlaczego to ty nie zabetowales na flopie z mocna reka i nie chciales tym samym wyizolowac shorta. Dales w ten sposob mozliwosc dobrania do czegos swojemu przeciwnikowi. Takie bledy i pasywnosc sa - zwlszcza na bubblu - wykorzystywane przez lepszych graczy i nie mozesz miec do nich o to pretensji. Tak samo bez sensu jest poswiecanie konkretnej duzej puli tylko dlatego, zeby zwiekszyc szanse odpadniecia shorta. Czekanie w kazdej puli, w ktorej jest shortstack i nie-betowanie w niej bez nuts sprawdza sie moze w malym turnieju wsrod kolegow, ale w wiekszych turniejach nikt ci na taki luksus nie pozwoli. Cicha wspolpraca przy eliminacjach ma sens tylko i wylacznie w satelitach. w innych turniejach nie gra sie o wejscie do kasy, tylko o wygrana, wiec zaden dobry gracz nie odpusci zadnej szansy zgarniecia zetonow na bubblu.

  5. #5
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    50
    Cytat Zamieszczone przez warsaw Zobacz posta
    Co do strategii - W jednym z powyzszych przypadkow gracz z gorsza reka wyrzucil cie z rozdania majac gorsza reke i dzieki temu to on zgarnal pule, a nie ty.
    Powiedz jaka on pule zgarnal ?? swoj bet z turna ?? jedyne reki jakie bil do main pota to 44 33 22. Zadam Ci kolejne pytanie, co do przypadku drugiego. Gosc trafia bottom pair na river i ma opcje zcheckowac, jesli ma najlepsza reke wygra pule tak czy owak jednakze kiedy dostanie calla to na pewno nie z pocket pair do ktorego mamy 5 overcards na boardzie. Dlatego nadal nie widze cienia logiki w tym zagraniu. A co do wypowiedzi o tym, ze tylko w drobnych turniejach gracze pozwalaja sobie na cicha umowe to bzdura. Jest to czesc etykiety pokerowej i kazdy pro powie Ci to samo. Jest to niegrzeczne i niewlasciwe zachowanie by betowac dry pot z niczym. Zreszta pomysl skad wzielo sie pojecie DRY POT'u i jaki sens mialoby jego istnienie gdyby twoje argumenty byly faktem.
    PS. I tak juz na koniec tej dyskusji to powiem Ci ze grywam conajmniej 5 turnieji live kazdego tygodnia i to w duzo bardziej cywilizowanym pokerowo kraju niz Polska i nigdzie nie spotkalem sie z takim podejsciem jak Twoje.

  6. #6
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    50
    Nie no czytam te Twoja wypowiedz i drapie sie po glowie gdzie Ty widzisz sens betowania tego 55 na turnie ... To jak sie na tory pod jadacy pociag polozyc. Jesli dostanie calla to wie ze tylko jedna karta w talii ratuje mu tylek na river 5 trefl. Cokolwiek innego nie przyjdzie do stolu bedzie zmuszony do poddania sie lub blefowania za reszte swojego stacka ... A skoro uwazal ze jego 55 jest way ahead pre flop to mogl pchnac all-in i grac o 12k heads up inwestujac tylko 4k. Naprawde zero ale to zero sensu ma ta wypowiedz.

  7. #7
    Dołączył
    Aug 2007
    Przegląda
    London, UK
    Posty
    918
    Cytat Zamieszczone przez Majic1982 Zobacz posta
    Jest to czesc etykiety pokerowej i kazdy pro powie Ci to samo. Jest to niegrzeczne i niewlasciwe zachowanie by betowac dry pot z niczym. Zreszta pomysl skad wzielo sie pojecie DRY POT'u i jaki sens mialoby jego istnienie gdyby twoje argumenty byly faktem.
    lol, po prostu betowanie slabego ukladu do dry pota jest w przeważającej większości wypadków błędne. czy błędne zagrania są "niegrzeczne i niewłaściwe"? to zakrawa na śmieszność, ja tam chcę przy swoim stole jak najwięcej błędnych zagrań, a jeżeli nie umiem tych błędów wykorzystywać (w przytoczonych rozdaniach poprzez call z moja top parą), to mogę mieć pretensje tylko do siebie. i chyba o to jesteś zły, że nie odczytałeś jaki błąd może popełnić przeciwnik, i straciłeś szansę zyskania żetonów.

  8. #8
    Dołączył
    Aug 2008
    Przegląda
    Breslau
    Posty
    1,244
    zetony zetony zeetoooniiiiikiiiiii komedia

  9. #9
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    50
    Pewnie, ze bylem zly o to, ze nie wygralem mian potu. Jednakze strata 4k z 75k stacka to niewielki cios. Uwazam, ze w tym przypadku chodzi o "wychowanie" pokerowe i wlasnie to bylo glownym argumentem do napisania tego posta. Gram duzo live i nie tylko w przeroznych kasynach ale i w duzych eventach (moze nie tych najwiekszych) ale IPO, Irish Open, czy Mini WSOP by JP to turnieje w calej Irlandii uwazane za najwieksze wydarzenia pokerowe i w kazdym jednym przypadku, w ktorym spotykam sie DRY POT dochodzi do check downa chyba ze ktos wyflopuje seta lub trzyma nuts. Stad teza, ze online dry pot nie istnieje. Skoro jak uwazacie w wyzej wymienionych przypadkach chodzi o stworzenie przewagi na bubblu to tylko i wylacznie potwierdzacie moja teze. Nie mam pojecia jak wyglada wasze doswiadczenie w turniejach live, w szczegolnosci tych duzych ale jak mniemam skoro mieszkacie w Polsce to watpie byscie mieli naprawde duzo okazji do gry 2-3 dniowego eventu. Takze podtrzymuje - DRY POT online nie istnieje... przynajmniej nie na middle stackach i w turniejach ponizej 500$ buy in.

  10. #10
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    50
    Cytat Zamieszczone przez uczniak Zobacz posta
    lol, po prostu betowanie slabego ukladu do dry pota jest w przeważającej większości wypadków błędne. czy błędne zagrania są "niegrzeczne i niewłaściwe"?
    "A bet made into the dry pot with hand having very small chances to win on showdown shows bad poker etiquette of player, its against tournament idea and sometimes can be taken even as cooperation between players to protect each other" by Todd Brunson Cardoza Publishing

    co ja wiem...