Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: QQ

  1. #1
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    124
    Villain 11/9 po 359 rękach Attemt. to steal 32.5 CBET Flop: 90.91

    PokerStars No-Limit Hold'em, $0.25 BB (8 handed) - Poker-Stars Hand Converter from HandHistoryConverter.com

    UTG+1 ($20.20)
    MP1 ($25.24)
    MP2 ($11.55)
    CO ($25)
    Button ($28.83)
    Hero (SB) ($31.01)
    BB ($51.19)
    UTG ($30.69)

    Preflop: Hero is SB with ,
    5 folds, Button bets $0.75, Hero raises to $2.25, 1 fold, Button calls $1.50

    Flop: ($4.75) , , (2 players)
    Hero checks, Button bets $3.50, ?

    No tu kompletnie nie wiem co zrobić, wygląda na zwykły cbet, ale jak zagram 3Bet to pot stanie się zbyt duży, a na shove mogę tylko foldować.
    Może donkbet na flopie?

  2. #2
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    389
    Ale on tutaj nie może cbetować, bo to Ty jesteś agresorem i jako agresor odpuszczasz cbet. Możesz podać jeszcze jego fold to 3bet i AF? No i ewentualnie 4bet, ale to chyba za mała próbka.

    Ja na takiego nita nie 3betowałbym pre flop. As played zrzucam, bo ciężko mi tu uwierzyć, że on w 3betowanej puli z asem na boardzie będzie blefował.

  3. #3
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    260
    Eeeee, tu musisz cbetowac

  4. #4
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    389
    Dlaczego musi? Żeby wyizolować się na Ax?

  5. #5
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    przeciwko pasywnemu nie musi, przeciwko agresywnemu absolutnie musi, by uniknąć właśnie takiej pozycji jak teraz, która to jest nieuchronna

  6. #6
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    389
    Ale co to zmienia? Agresywnego gracza też nie z zrzuci się z asa. Jeśli agresywny gracz jest w stanie tutaj blefować chyba lepiej zagrać c/c, niż izolować się na range, który nas bije.

  7. #7
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    grać ch/c w 3betowanej puli? ile ulic wytrzymasz?

  8. #8
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    389
    Zależy z kim gram, jeśli agresywny gracz jest w stanie zagrać 3 barrele z air albo z waletami, to wytrzymam do rivera, ale na tych stawkach nie sądzę, żeby było takich wielu

    Popraw mnie jeśli się mylę, ale moje rozumowanie wygląda następująco: jeśli wrzucamy pieniądze do puli, to robimy to albo for value, czyli chcemy, żeby sprawdziła nas słabsza ręka, albo jako blef, czyli mocniejsze ręce chcemy wyrzucić. Jeśli w powyższym spocie cbetujemy flop to od jakiej gorszej ręki dostaniemy call? I co mocniejszego wyrzucimy? Króle? Betując flop na turnie jesteśmy wyizolowani na range, który nas bije, a zatem sytuacja jest EV-, czyli w long runie będziemy na niej tracić.

  9. #9
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    Jest jeszcze trzeci powód betowania - by zabrać martwe pieniądze leżące w pocie. Więc to nie jest tak, że skoro na turnie jesteśmy w plecy to na pewno tracimy w long runie, bo każdy flop, który zostanie odpasowany nam to wynagradza.

    Problem polega na tym, że mamy przed sobą trzy ulice i pamiętaj, że każde c/c flop, c/f turn to w pizdu pieniędzy przegranych bez showdownu porównując te dwie sytuacje (a w tym drugim przypadku w przeciwieństwie do pierwszego od czasu do czasu odpasowujesz swoje 95+% equity share)

    Oczywiście logiczne, że wszystko zależy, w szczególności przydałby się w tym przypadku fold to 3bet/call 3bet/4bet villaina, by właściwie ocenić jego range. Ale w tym przypadku odnosimy się tylko i wyłącznie do danych podanych przez autora wątku. A mając tylko takie dane IMO na agresywnego villaina najczęściej trzeba tu cbetować (a na pasywnego nie cbetujemy z powodów o których piszesz, bo przy okazji wiemy, że nie ukradnie nam puli i nie postawi w ciężkim spocie)

  10. #10
    Dołączył
    Mar 2009
    Przegląda
    Wrocław
    Posty
    307
    Myślę że chodzi o to że tutaj cbetujemy (czyli blefujemy) żeby nie zostać wyblefowanym przez agresywnego gracza bo na c/c nie wytrzymamy wszystkich ulic.