Chodzi o stawki NL25-50. Jakis czas temu zacząłem zwiększać trochę 3betowanie pre i z około 3,5% dojechałem do 4,5-5%. Widzę u dobrych graczy ten współczynnik rzędu 5-8% więc zakładałem że dobrze robię. Niestety poprawy wyników nie było a ostatnio wręcz przeciwnie.
Teraz opisze pokrótce swoją gre.
Preflop:
QQ+ AK - prawie zawsze, czasem zrobie trapa z KK+, czasem tylko callne QQ AK jeśli tag/nit raisuje z UTG
AQ, JJ TT - często
AJ AT A9 KQ niektore srednie sc, 77-99 - rzadko
Ogólnie przy wyborze: 3bet lub nie - kieruję się siłą ręki, pozycją raisującego, jego PFR ewentualnie steal blinds, jego fold to 3bet. Ten najsłabsze wymienione ręce 3betuję vs steal z buttona czy vs raise z sb w wojnie blindow, jesli przeciwnik raisuje / stealuje czesto i czesto folduje do 3beta.
Postflop:
Starałem sie 3betować prawie zawsze - zreszta najczesciej mam przeciw sobie regów bo donków 3betuję węziej.
Efekty:
Tragiczne Czesto dochodzi do sytuacji: gówno na flopie, koles nie do wyrzucenia. Liczyłem ze za to beda dobrze wypłacac przy QQ+... niby dostaje na nie troche akcji ale: mniej niz gdy nie trafie flopa, jesli juz to dość czesto mają mocno (mówię o regach) albo cos wyfarcą. Natomiast wystarczy 3betowac z niczym i wtedy nie ma problemu zeby reg callnął np z druga para. No cóż - fart tych donków nieziemski
Trochę faktów:
Przeglądałem rozdania gdzies od poczatku wrzesnia - bedzie jakies 40k i efekt jest taki ze jesli 3betuje pre, kolesie foldują gdzies w 1/3 rozdań Co to ma być? Normalnie u mnie średnia graczy fold to flop bet to jakies 55%. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt że to pule 3betowane (pokazuję większą siłę) oraz fakt że czesto gram przeciw regom, ktorzy foldują częsciej niż donki to chyba moge sie spodziewac 60-70% foldów do cb po moim 3becie pf. I kiedyś chyba tak było jak 3betowałem 3-3,5%. Mają farta że rzadko nadziewają sie na wysoką parę, jak nie trafie to też bardzo rzadko dochodzi.
Weźmy 2 ostatnie sesje:
- 28 razy 3betowałem i dostałem call
- z tego tylko 11 razy cbetowałem - ograniczylem je widząc ich skutecznosc a z drugiej strony czasem dla balansu czekam z mocną reką.
- mimo to tylko 2 razy dostałem folda na flopie.
Pytania:
1. Jak często u was gracze foldują jesli 3betujecie pf a potem cbetujecie??
Jak ktoś nie wie jak to sprawdzić to w PT trzeba wybrać:
- jakiś zakres czasowy nie za duży bo trzeba coś tam ręcznie policzyć
- action -> preflop - > 3bet
- action -> flop -> cbet
W hands wyświetli się liczba rąk. I teraz trzeba leciec po kolei sesjami albo rękami, posortowac sobie na dole rozdania wg turna (wtedy na gorze bedą ręce gdzie był turn a na dole gdzie nie bylo) i policzyć ile było rozdań gdzie nie bylo turna i wygraliśmy.
2. Jak skutecznie grać po flopie w 3betowanych przez siebie potach, jeśli 3betujemy 4-6%? Jak często 3betować? Kiedy to robić a kiedy nie? Jakieś przykłady? Co z second barrelem? itp.