A dlaczego nie obstawiamy go na AK? I jeśli nie obstawiamy go na AK z tego powodu o którym myślę, to dlaczego nie obstawiamy go na A5s lub A6s czy nawet A5o/A6o. Skoro obstawiamy go np. na A8o.
Jak dla mnie to koleś ma fula z flopa i fiszuje, tzn. szuka fisza/fiszów z mocnym asem skoro na flopie dostał nadprogramowego calla. Może też mieć A6 lub (IMO mniej prawdopodobne) 66, co nie zmienia faktu, że na turn zagrałby tak samo. Tzn. ja bym tak zagrał. Bo przeczekanie turna po takiej akcji na flopie to strata value. Ponadto wątpię, ze jego PSB AI na river w dwóch przeciwników to busted FD. Z tego samego powodu wątpię też aby był to as słabszy od AQ.