Eee panowie, poniedzialek? :| Skad Ty to wymysliles? :P
A co to za termin. Poczatek tygodnia to ja (i pewnie nie tylko) zawsze mam napiety harmonogram. Lepiej zostaloby juz ten czwartek. Piatki odpadaja. Sobota zdaje sie pasuje wszystkim - ale moglby byc problem z lokalem.
Kurcze, szkoda, bo terminy poniedzialek-sroda nijak mi nie pasuja. Czwartek ewentualnie...
No ale trudno, nie wszystkim dogodzicie :roll: