Dlaczego żyjemy w Ciemnogrodzie???

[weeskacz]

Górny nawet w tym krótkim poście więcej jest Twoich urojeń i życzeń niż faktów. I jak z takimi jak Ty dyskutować?

1) Ja na pewno nie zyje w Ciemnogrodzie. 90% ludzi, ktorych znam sa ludzmi swiatlymi.

życzenie

Bardzo mi przykro, ze u Ciebie ta proporcja jest odwrotna.

urojenie

I jeszcze taki Weeskacz bedzie mial kolejne miejsce do zaczepiania ludzi, pomimo iz zarzekal sie, ze po przegranej ankiecie da nam spokoj.

urojenie i życzenie w jednym

Co z tego, ze wiecej osob poparloby wprowadzenie tego pomyslu? Wazne, ze nie wychodza na ulice, bo nie chca sie osmieszac.

Czyli popieranie tego jest ok, ale przyznanie się do poparcia jest ośmieszaniem się? To mi wygląda jakby w umyśle ukrywała się gdzieś świadomość ale była zagłuszana.

Nie jest dla mnie istotne, czy osoby protestujace mialy cos wspolnego z Downem, czy nie. Porownanie bylo po to, zeby uswiadomic innym, ze przez takie dyskusje jak ta 500 glupich narobi 1000 razy wiekszego szumu, niz kilkadziesiat tysiecy.

Jak widać nawet osoby z zespołem Downa są mądrzejsze i należą do tych którzy nie robią szumu

[indy]

Dla mnie różnica między paradą gejów a powyższą jest zasadnicza - geje domagają się swoich praw, a że parady jak te np. w Berlinie są wulgarne i raczej tylko im szkodzą to swoją drogą. Powyższa demonstracja natomiast była zorganizowana przez ludzi chcących "aby Jezus został królem Polski" - co tu komentować :>. Co do ludzi to wszystko zależy w jakim środowisku się obracamy, w moim środowisku też 90% ludzi są zdroworozsądkowi, ale jaka jest skala "problemu"(?) wystarczy popatrzeć jakie poparcie ma Radio Maryja...

[Górny]

Górny nawet w tym krótkim poście więcej jest Twoich urojeń i życzeń niż faktów. I jak z takimi jak Ty dyskutować?

Czyli popieranie tego jest ok, ale przyznanie się do poparcia jest ośmieszaniem się? To mi wygląda jakby w umyśle ukrywała się gdzieś świadomość ale była zagłuszana.

1) Nie dyskutować w ogóle. Moje życzenia i urojenia zostaw w spokoju. Nawet jak tak nie jest, proszę mnie nie uświadamiać, gdyż myślenie przeciwne do Twojego daje mi to poczucie szczęścia, którego będę bronił wszelkimi dostępnymi środkami.
2) Można sobie popierać co się chce i myśleć o czym chce. To podstawa wolności. Byle mi się z tym nie obnosić po ulicach, bo zaraz znajdzie się inna grupa mająca przeciwne zdanie i zacznie się: (po kolei stopniując napięcie) 1) polemika, 2) dyskusja, 3) kłótnia, 4) zamieszki, 5) wojna.

Indy,

Na świecie kilkadziesiąt % ludzi głoduje. W polsce też kilka ładnych %. Wiesz jaka to jest skala problemu? I dyskutujesz o tym na forum? I to nie sa urojenia i życzenia. To jest brutalna prawda. I czemu ich nie ma na ulicach? Bo o nich na forum wszyscy Weeskaczopodobni dyskutowac nie beda. Za malo chodliwy temat,

[indy]

Górny ale jest wątek o tym konkretnym marszu to czemu nie skomentować? W obliczu tragedii jakie dzieją się na świecie tak samo mógłbym skomentować wątek w dziale strategii "tyle ludzi głoduje, a wy się zastanawiacie jak jakieś TJs rozegrać...". Poza tym w dziale polityki nie raz był chyba poruszany temat głodu?

[weeskacz]

Moje życzenia i urojenia zostaw w spokoju. Nawet jak tak nie jest, proszę mnie nie uświadamiać, gdyż myślenie przeciwne do Twojego daje mi to poczucie szczęścia, którego będę bronił wszelkimi dostępnymi środkami.

Tak właśnie Ty i Tobie podobnie myślą i wykazali to we wspomnianej przez Ciebie ankiecie. Raz, że nie dbają o to by weryfikować swoje poglądy z faktami i rzeczywistością. Dwa, że jak kogoś "nie lubią" to zawsze będą się z nim nie zgadzać niezależnie od tego co powie. To właśnie jest ciemnogród Bo przecież z każdą osobą na świecie można zgadzać się w jednych tematach i mieć całkowicie odmienne zdanie w innych ale głupota i uprzedzenia nie pozwala uświadomić sobie tej oczywistej kwestii pewnym grupom ludzi.

Można sobie popierać co się chce i myśleć o czym chce. To podstawa wolności. Byle mi się z tym nie obnosić po ulicach, bo zaraz znajdzie się inna grupa mająca przeciwne zdanie i zacznie się: (po kolei stopniując napięcie) 1) polemika, 2) dyskusja, 3) kłótnia, 4) zamieszki, 5) wojna.

Bzdura. Wolność to także prawo do demonstrowania swoich poglądów. A czasem to jedyny sposób na zwrócenie uwagi opinii publicznej. Zresztą skoro tak myslisz to zapewne jesteś przeciwny procesjom koscielnym i wszelkiej formie ekspresji swojej wiary poza kościołem i domem? No musisz być bo inaczej przeczyłbys temu co właśnie napisałeś.

Na świecie kilkadziesiąt % ludzi głoduje. W polsce też kilka ładnych %. Wiesz jaka to jest skala problemu? I dyskutujesz o tym na forum? I to nie sa urojenia i życzenia. To jest brutalna prawda. I czemu ich nie ma na ulicach? Bo o nich na forum wszyscy Weeskaczopodobni dyskutowac nie beda. Za malo chodliwy temat,

weeskacz i weeskaczopodobni dyskutowali już o tym i to nie raz nawet kilka dni temu zahaczyłem ten temat przy okazji wskazania na naiwny i zwyczajnie głupi sposób liberalizacji gospodarki w zamierzeniach J.K.Mikke.

Ale po co Ci to wiedzieć by się wypowiedzieć? Po co takim jak Ty w ogóle wiedza i informacja skoro wiara, doktryny i uprzedzenia skutecznie wypełniają wszystkie inne braki...




Na koniec jednak przyznam Ci rację

Górny nawet w tym krótkim poście więcej jest Twoich urojeń i życzeń niż faktów. I jak z takimi jak Ty dyskutować?

1) Nie dyskutować w ogóle.

[anoxic]

Weeskacz, czemu się na fora onetu nie przeniesiesz z takimi dyskusjami?
Ew. jak masz ambicje to na http://www.salon24.pl
Tam znajdziesz słuchaczy i rozmówców.

Albo jeszcze lepiej: http://tinyurl.com/29tpw69

[weeskacz]

Weeskacz, czemu się na fora onetu nie przeniesiesz z takimi dyskusjami?

Wybierz sobie odpowiedź którą chcesz:

1. Dlatego.

2.

3. Bo uwielbiam osoby wpadające do tematów które ich w ogóle nie interesują i zadają tak durne pytania jak anorexic tudzież inne równie bogate w treść wstawki.

4. (wersja "swojska" z dedykacją dla "prawdziwych polaków" pod ich tory myślowe - co by dekodera nie potrzebowali

Trzebasz nam było szukać nowego wroga, jak tu pod bokiem znalazł sie stary aaa..? toż to by było nie po Bożemu

[FaN]

Weeskacz a jak tam ankiety? Nowej nie szykujesz?

[Górny]

Weeskacz,

Nie wysluchales mojej prosby o nie uswiadamianie mnie o Twoich racjach, co wiecej po raz kolejny posunales sie do insynuacji, ze jestem glupi, ciemny i uprzedzony. Takze poniewaz juz poprzednio ostrzeglem Cie, ze to byl ostatni raz podejme odpowiednie kroki w celu uswiadomienia Ci twojego nagannego zachowania.
I po raz kolejny w mojej ocenie pomyliles sie tragicznie, bo zapewne nie wiesz, ale jestem przeciwny procesjom koscielnym (z wyjatkiem tych dookola kosciola - na swoim podworku kazdy robi co chce). Tak samo utrudniaja zycie innym jak demonstracje. I na pewno nie bede uwazal za wolnosc tego, ze garstka ludzi w imie swoich idei utrudnia zycie innym.
Nie mam zadnych doktryn, a co do mojej wiary to powiem Ci dosadnie, zebys sie odpierdolil, bo poruszajac ten temat zaczniesz stapac po sliskim gruncie. Czy jestem wierzacy i w co wiedza tylko moi najblizsi i niech tak zostanie.
Uprzedzony jestem tylko do Ciebie i nie ma to nic wspolnego z jakimikolwiek pogladami politycznymi. Po prostu nie lubie pieniaczy, a do takich niewatpliwie nalezysz.

[Górny]

Górny ale jest wątek o tym konkretnym marszu to czemu nie skomentować? W obliczu tragedii jakie dzieją się na świecie tak samo mógłbym skomentować wątek w dziale strategii "tyle ludzi głoduje, a wy się zastanawiacie jak jakieś TJs rozegrać...". Poza tym w dziale polityki nie raz był chyba poruszany temat głodu?

Sorry Indy, nie zrozumielismy sie. Mnie chodzilo o to, ze nikogo nie ruszy jak glodujacy wyjda na ulice, bo wszyscy sie zgadzaja, ze tak byc nie powinno, ze ktos gloduje. Czyli skoro wszyscy sie zgadzaja to o temacie zapomnimy bardzo szybko.
A co do komentarza, to trzeba komentowac jak najbardziej i rob to jak najczesciej. Ty nie wrzucasz innym jak Weeskacz, takze Twoj komentarz jest zawsze mile widziany.