[nl50] 88

[King]

$0.25/$0.50 Pot Limit Holdem
8 Players
Hand Conversion Powered by weaktight.com

Stacks:
UTG ($50)
UTG+1 ($50)
MP1 ($55.60)
Hero ($50.75)
CO ($62.20)
BTN ($50)
SB ($68.20)
BB ($51.35)

Pre-Flop: ($0.75, 8 players) Hero is MP2
3 folds, Hero raises to $1.75, CO calls $1.75, BTN calls $1.75, 2 folds

Flop: ($6, 3 players)
Hero checks, CO checks, BTN bets $4, Hero raises to $11, CO folds, BTN folds

Final Pot: $21

Hero wins $20.35 (net +$7.60)

CO lost $1.75
BTN lost $5.75

Pf standardowo, flop wypada niezbyt przyjazny, za plecami mam 2 tag regów, CO [13/11] dość pasywny AFq~40, BTN [16/14] dość agresywny AFq~52, obaj mieli FoldToCbet~50.
Byłem przkonany, że BTN podbije z pozycją i zdecydowałem się na c/r.
Ostatnio dość intensywnie pracuję nad wykresem NON-SD i agresją stąd moja niecodzienna linia.

Zakresy:
Zakres callowania CO: [22-TT, KQs, QJs, JTs, T9s, 98s, 87s, 76s, 65s].
Zakres callowania BTN: [22-TT, KQs, QJs, JTs, T9s, 98s, 87s, 76s, 65s, +może jakieś brodwaye, gappery i niskie sooted asy].

Cel jaki chce osiągnąć po przez moją linię - wyrzucić blefy, drawy, Qx i 9x. Ryzykuje 11$, żeby zgarnąć 10$ czyli w ponad 1/3 przypadkach musi mi się to udać.
Jakieś sugestie? Na co zwracać uwagę i ogólnie co o tym sądzicie?

[anoxic]

Jeśli miałeś read że kradnie to wszystko ok. Mnie się podoba.

Można tutaj miksować c/f z c/r oczywiście w odpowiednim stosunku (c/f > c/r)

Ostatnio dość intensywnie pracuję nad wykresem NON-SD i agresją stąd moja niecodzienna linia.

Po co? Aż tak źle? Licz się ze spadkiem SD, nie da się mieć tego i tego na bardzo dobrze :P
Najważniejszy jest zielony wykres, na full ringach czerwonym nie ma co się przejmować o ile nie jest jakoś strasznie źle.

[Leszek]

Cel jaki chce osiągnąć po przez moją linię - wyrzucić blefy, drawy, Qx i 9x. Ryzykuje 11$, żeby zgarnąć 10$ czyli w ponad 1/3 przypadkach musi mi się to udać.
Jakieś sugestie? Na co zwracać uwagę i ogólnie co o tym sądzicie?

Ja sądzę, że to spew. Blefy wyrzucisz, ale czy twoim zdaniem top pair albo draw villain wyrzuci? Dodatkowo ma w rozdaniu pozycję i twoja ręka stanie się transparentna na turn często. Główny problem jest taki, że masz rękę, która ma fatalne equity jak zostaniesz sprawdzony i jaki masz plan na dalsze ulice? Jedyna opcja na złapanie mocnego układu to 2 outy. Kiepski board i kiepska ręka na takie akcje.

[King]

Jeśli miałeś read że kradnie to wszystko ok. Mnie się podoba.

Nie miałem, ale koleś jest agresywnym tag regiem, który prawie zawsze będzie uderzał z pozycją w takie spoty.

Można tutaj miksować c/f z c/r oczywiście w odpowiednim stosunku (c/f > c/r)

Stusunek zachowuje, nie jestem maniakiem.

Po co? Aż tak źle? Licz się ze spadkiem SD, nie da się mieć tego i tego na bardzo dobrze :P
Najważniejszy jest zielony wykres, na full ringach czerwonym nie ma co się przejmować o ile nie jest jakoś strasznie źle.

Licze się z tym, ale wydaje mi się, że w agresywnych akcjach jest sporo value i dodatkowo balansuje swoją gre.

Blefy wyrzucisz, ale czy twoim zdaniem top pair albo draw villain wyrzuci?

Uważam, że tak. Byłem agresorem pf, mogę reprezentować op lub jakiś inny silny układ. Do tego daje mu słabe oddsy 3:1 i pula jest już tak rozbudowana, że on wie, że będzie musiał do river wrzucić reszte stacka. Na donka bym tak nie zagrał, gram konkretnie pod niego.

Dodatkowo ma w rozdaniu pozycję i twoja ręka stanie się transparentna na turn często. Główny problem jest taki, że masz rękę, która ma fatalne equity jak zostaniesz sprawdzony i jaki masz plan na dalsze ulice? Jedyna opcja na złapanie mocnego układu to 2 outy. Kiepski board i kiepska ręka na takie akcje.

Plan na następne ulice to c/f, moja ręka ma znikome sd value.
Co do boardu to wydaje mi się, że nie jest aż tak źle, nie trafia tutaj ze swoimi sc w jakieś combo drawy z którymi prawdopodobnie się zestakuje, do tego odpadają 2 pairs. Jedyne co on tutaj może mieć i betować to draw do flusha, OESD z JTs, Qx i sety, które będzie tutaj zagrywał call/3bet.

Edit: i co to jest spew?

[anoxic]

Dosłownie "rzyganie żetonami".

[King]

Dzięki!
Mam jeszcze pytanie odnośnie wariantów, w których:
a) macie seta 444, 999, QQQ,
b) macie op KK+,
i na turn wpada:
1) blank,
2) kier.

Jak to rozegracie?

[krolewicz]

podoba mi sie to, ze nie chcesz byc straight forward, przy czym

a) nie uwazam, w ogole sie powinno miec jakis zakres c/r z inicjatywa ; szczegolnie w multiway chociaz pewnie giganci postflop moga chciec grac w ten sposob
b) chyba najgorszy board na takie akcje, bo dostaniesz calla od xxhh jt itp i na turnie musisz grac c/f czasem majac najlepsza reke

co do setow;
1) blank -> bet/bet/bet
2) kier -> villain dependent. bet/call to troche valuetown; bet/fold dramat; c/c chociaz to troche face up

1) blank -> bet/fold, na river albo bet po value od Qx albo c/c zeby lapac blefujace kiery
2) kier -> b/f albo c/f; zalezy od dynamiki etc

[pepis2]

Ryzykuje 11$, żeby zgarnąć 10$ czyli w ponad 1/3 przypadkach musi mi się to udać.
Jakieś sugestie? Na co zwracać uwagę i ogólnie co o tym sądzicie?[/QUOTE]

K...rwa nie rozumiem tego liczenia

[Billu]

Mam bardzo mieszane uczucia. Board jest draw'owaty, trafia w ich zakresy. Nie wiem czemu uwazasz ze oni nie trafiaja tu ze swoimi sc, skoro sam wpisales obu JTs, do tego jakies T8s i jeszcze kilka innych. Mowisz ze repujesz tu KK+ czy seta, ale granie z nimi ch na takiem flopie jest EV- z matematycznego punktu widzenia. Musialbys wiedziec ze on tu w 100 % zagra bet, zeby moc zagrac ch/r, czego oczywiscie nie wiesz. Z drawem on tu moze zagrac checkbehind i wziasc free card. Na T nie chcesz zobaczyc kiera, 8, K i w sumie nawet J czy T ktore moga uzupelniac im gutshota czy dawac im druga pare.

Pisze ze po takim raise on stwierdz ze do rivera bedzie musial wrzucic stacka. Z tym ze on ma tu pozycje i moze to callnac ( z drawem) zeby zobaczyc co Ty zrobisz na T.
Gdybys mi zagral cos takiego to pewnie bym pomyslal WTF?!? ale watpie zeby dal Ci wiare w seta po ch na takim boardzie.

Co o tym sadzicie?

[krolewicz]

agree ^^; tyle ze freecard nie jest tu niczym strasznym, bo defaultowo ten board to c/f dla 88