Strona 24 z 25 PierwszyPierwszy ... 1422232425 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 231 do 240 z 242
  1. #231
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    116
    jedyną realną alternatywą był Napieralski moim zdaniem. szansę niestety zaprzepaszczono, a to dlatego, że żyjemy po prostu w totalnie zapierdziałym kraju i mamy teraz do wyboru albo kolesia, który najchętniej by wszystkich spoza PiS powsadzał do paki i to o 6 rano czyli Jarka, albo kolesia, którego partia PO nie wiadomo czego jeszcze nam zakaże oprócz grania w pokera czyli niejakiego Bronka z Obornik Śląskich. i już nawet nie ma po co iść głosować w 2 turze, taka jest prawda.
    Ostatnio edytowane przez limperFish ; 24-06-2010 o 15:01

  2. #232
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    710
    Cytat Zamieszczone przez anoxic Zobacz posta
    Chcę zmian. Tylko że zmiany moga być też na gorsze, a jeśli tak ma być to niech będzie jak jest teraz.

    Prosty przykład to przejście na Euro. Nie chcę, żebyśmy przechodzili na tę walutę, bo źle się to może skończyć dla gospodarki (patrz: Grecja)
    lol

    To euro źle wpłynęło na Grecję czy raczej Grecja na euro?

    rządy Grecji:
    Panhelleński Ruch Socjalistyczny 1993-2004 i od 2009 powtórka

    zresztą kto był w Grecji to wie jaka tam panuje mentalność, ten kraj musiał zbankrutować

    Kto jeszcze ma problemy?

    Hiszpania
    od 2004r Zapatero i jego Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (Partido Socialista Obrero Español – PSOE), a przedtem Partia Ludowa (konserwatyści)


    Socjaliści wykończą każdą gospodarkę


    ps. co do wprowadzenia euro w PL to musi to się odbyć w momencie najbardziej korzystnym dla nas. Na razie nie ma ku temu warunków ani jak sam zauważyłeś sami nie spełniamy kryteriów. Spokojnie wszystko trzeba z głową robić. Kto w polskiej polityce kieruje się rozsądkiem, a kto wyłącznie gra emocjami to niech każdy sam sobie oceni.

  3. #233
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    566
    Cytat Zamieszczone przez weeskacz Zobacz posta

    1.Ludzie nie są równi!


    2.Konserwatysta domaga się tego by jego ideologia i "wartości" były powszechne.


    3.Polonia w Chicago zawstydziła czytelników faktu(76%) i dała Jarkowi 80% głosów.
    Jacy to ludzie? Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, a nawet gdybym chciał to... CENZURA(life ban)

    1.Chyba chciałeś napisać, że nie są tacy sami. Nie bardzo wiem czy ty bardziej wolisz liberalizm czy nazizm . W jakim sensie, nie są równi? Oczywiście są mądrzejsi, ładniejsi itd... ale to własnie dzięki własnym talentom buduja pozycje, dzięki której potem mają większy wpływ na własne i czasem cudze życie. Jednak pozycja startowa jest taka, że kazdy jest równy. Ty oczywiście już dawno wspominałeś o swojej liberalno-ateistycznej utopii gdzie głos jest ważony według IQ lol. Pełna spójność.
    2. Według tej definicji widzę tutaj jednego konserwatyste
    3. K***a Ja głosowałem na Bronka, ale zupełnie mnie nie rusza to, że polonia tak głosuje. Mają zupełnie inną perspektywe. Ci co głosowali pewnie uważają sie za patriotów i łatwo im łyknąć ten patriotyczny ton.O J.K nie wiedza nic, a wiedzą tylko to co im powiedzą. Jestem pewny, że gdybym od dziesięciu lat żył tam to też skreslił bym na Jarka. Ty jednak masz jakąś kosmiczną, tajemną wiedzę socjologiczną na temat "tych ludzi"

  4. #234
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    710
    2Jacks po co zaklinasz rzeczywistość i tandetnie manipulujesz wklejając tylko pasujący Ci wycinek mojej wypowiedzi?

    Cytat Zamieszczone przez 2Jacks Zobacz posta
    1.Chyba chciałeś napisać, że nie są tacy sami. Nie bardzo wiem czy ty bardziej wolisz liberalizm czy nazizm . W jakim sensie, nie są równi?
    Ludzie nie są równi!
    Rodzą się z różną inteligencją, rożnymi talentami, różną zdolnością do przyswajania i analizowania wiedzy, rożna zdolnością adaptacji do otaczającego ich środowiska.

    Socjalizm sztucznie równał ludzi poprzez tępienie tych jednostek które się wybijały ponad przeciętność. Kiedy pojawił się kapitalizm te jednostki bardzo szybko wykorzystały swój potencjał i zaczęły uciekać przeciętniakom
    Cytat Zamieszczone przez 2Jacks Zobacz posta
    Jednak pozycja startowa jest taka, że kazdy jest równy.
    Powiedz to piątemu dziecku w rodzinie na melinie i jedynakowi milionera. Nie zaklinaj rzeczywistości.
    Cytat Zamieszczone przez 2Jacks Zobacz posta
    Ty oczywiście już dawno wspominałeś o swojej liberalno-ateistycznej utopii gdzie głos jest ważony według IQ lol.
    Pomarzyć można. Czyż nie piękny byłby swiat gdyby idioci nie mieli prawa głosu? Czyż nie piękny byłby świat gdyby nie istniała żadna religia i nie było żadnych wojen o to która mitologia jest "prawdziwsza"? Żadnego ogłupiania i manipulowania ludźmi? Straszenia ogniem piekielnym by utrzymać nad ludźmi kontrolę. Pomarzyć można, chyba nie chcesz mi odebrać tego?

    Cytat Zamieszczone przez 2Jacks Zobacz posta
    2. Według tej definicji widzę tutaj jednego konserwatyste
    Znowu tandetna manipulacja.

    Prawdziwy liberał/wolnościowiec NIGDY nie będzie głosował na dyktatorka i fanatyka.

    Liberał domaga się powszechnej wolności.
    Konserwatysta domaga się tego by jego ideologia i "wartości" były powszechne.
    Kto nie widzi różnicy ten.... CENZURA(life ban)
    Czego nie rozumiesz? Niech sobie ludzie wyznają wartości i wierzenia jakie chcą ale niech one nie stanowią prawa i norm społecznych - niech każdy sam decyduje o tym co dla niego jest wartością.
    Ostatnio edytowane przez weeskacz ; 24-06-2010 o 15:51

  5. #235
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Cytat Zamieszczone przez 2Jacks Zobacz posta
    "Konserwatysta domaga się tego by jego ideologia i "wartości" były powszechne."
    Według tej definicji widzę tutaj jednego konserwatyste
    Czyli opowiadając się za tym aby pedały mogły brać ślub, konserwatysta weeskacz domaga się by wszyscy ludzie musieli się żenić z osobnikami własnej płci, czy jak?

  6. #236
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    566
    Nie. Już abstrachuje od zupełnej sprzecznosci logicznej . Weeskacz ciagle pisze różne rzeczy o sobie: że jest za wolnością, za swobodą przekonań itd... Jednak równoczesnie zupełnie gardzi innymi. Chetnie odmówiłby im podstawowych praw. Przeciez mało kiedy ludzie mówią że są przeciw komuś, że sa nietolerancyjni. Nie lubią żydów, ale nie są antysemitami. Nie lubią gejów,ale nie są homofobami... Chcą zeby wszyscy czuli sie dobrze, ale jednak jakos tak dziwnie ci inni zawsze czuja sie zle. Z weeskaczem jest tak samo. Zupełnie nie widzę możliwości żeby osoby takie jak on zaakceptowały innych. Chyba co do tego nie ma wątpliwości. Do sedna. Uważam że nie jest za wolnoscia przekonan, za swobodą. On jest tylko za swoim,tylko że ładnie to przedstawia. Identycznie jak przeciwna strona. Przecież tyle było postów i ani jednego słowa,zdania nie było które możnaby określić chociazby neutralnym w stosunku do innych. Wyborcy J.K, wyborcy JKM, wierzący, za aborcją, polonia. Zawsze te grupy okazywały sie dysponować jakimiś dziwnymi cechami, które ich zupełnie dyskredytowały. Dyskusja nie była o czymś, tylko o kims i z kimś. Zupełnie debilne kwestie o IQ takich i owakich(nawet nie chciało sie komentowac). Gdyby 90% społeczenstwa byłaby weeskaczami, to teisci by z domu nie wychodzili. Nosami by szorowali chodniki. Do tego trzeba dodac inne grupy,o których byla mowa i te o których bedzie mowa.
    Ostatnio edytowane przez Mosznik ; 24-06-2010 o 19:45 Powód: ort

  7. #237
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    710
    2Jacks czy ja odmawiam komuś praw? Czy domagam się takich samych praw dla wszystkich?
    Niech sobie ludzie wyznają wartości i wierzenia jakie chcą ale niech one nie stanowią prawa i norm społecznych - niech każdy sam decyduje o tym co dla niego jest wartością.
    Naprawdę nie wiem jak prościej to ująć. A to, że coś popieram lub z czymś się nie zgadzam to przecież normalne i ludzkie zachowanie i mówiąc kolokwialnie każdy człowiek tak ma. Ja jednak nie chce na podstawie moich poglądów kształtować prawa i narzucać komuś co jest a co nie jest normą społeczną i co może być, a co nie akceptowane.

    Prawo nie powinno nikogo preferować.

    np. Kościół w Polsce (i nie tylko) stoi ponad prawem. Konkordat gwarantuje im nietykalność i wewnętrzne rozstrzyganie spraw. Czy Ty gdybyś dobierał się do dziecka byłbyś bezkarny? Jednak kiedy biskup dobierałby się do twojej córki to trafiłby do willi w Watykanie dopóki sprawa nie ucichnie. Czy Ty możesz nie płacić podatków i jeszcze domagać się stałych wpływów z budżetu? Kościół nie tylko może ale ma to zagwarantowane przez prawo.

    Dlaczego kiedy ja opowiadam się za rozwiązaniem konkordatu to okazuje się, że atakuje Kościół? Ja chcę aby w Polsce zmienione zostało to co jest niesprawiedliwe. Ja wiem, że zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości(nie kieruję tego do Ciebie) tego nigdy nie zrozumieją bo dla nich prawo znaczy tylko ja mam prawo, a sprawiedliwość jest tylko wtedy kiedy jest po ich stronie. Jak z kultowej komedii Chęcińskiego - sad sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Kiedy Ziobro zastępuje prokuraturę i sądy wydając wyrok przed rozprawą to jest sprawiedliwość. Kiedy później niszczy laptopy i karty sim przed ucieczką do Brukseli to dalej jest sprawiedliwość. Kiedy wyrok jest korzystny dla PiS sprawiedliwosc zwyciężyła, a kiedy sąd skazuje Kaczyńskiego czy Kurskiego to sąd jest sterowany. Kiedy PiS obstawia KRRiTV swoimi to TVP jest niezależna - kiedy PO chce rozwiązać radę i powołać na jej miejsce niezależne osoby to PO zawłaszcza media. Kiedy chce zlikwidować chory bo przymusowy abonament RTV to jest to zamach na media. Kiedy prezydent i premier mają to samo nazwisko i tą samą twarz to nie ma problemu. Kiedy PO ma mieć premiera i prezydenta - tak przecież nie może być, kto to widział żeby jedna partia miała wszystko.

    Są ludzie z którymi nie da się dyskutować. To są ludzie których należy edukować. Nie jestem psychologiem, ale domyślam się, że aby było możliwe w ogóle porozumieć się z pewnymi osobami to muszą one przejść przez swego rodzaju kwarantannę aby były w stanie rozpoznać rzeczywistość - tak jak osoby wyciągnięte z sekty.