Jaki zakres?

[masaker]

Nie chce mi się szukać rozadnia ale sytuacja wyglądała mniej więcej tak:
Przeciwnik dobry myślący, z bardzo dobrymi statatmi na ss, oop nie callował, jedynie jak coś to 3betował, z pozycji betował jakieś 50%, czasami limpował.
Ja raczej grałem paswynie dużo limpowałem, podbiłem jakies 6 razy z pozycji z tego 3 razy dostałem 3beta do którego za każdym razem zrzucałem rękę.
Ogólne moje wrażenie było że jest dość loose i średnio agro.
Biorąc pod uwagę jego zasięg 3beta postanowiłem zagrać tak

Stacki równe po około 2000
Dostaje na D 22 podbijam 3bb do 60
Przeciwnik 3bet do 180.
Ja bez chwili(teoretycznie, bo wcześniej juz to planowałem) namysłu gram all in.
Przeciwnik fold.

Jednak nie jestem pewien czy ta decyzja była +EV.

Zakładając że ,mnie sprawdzi z zakresem AQ+, JJ+, jaki musi być zakres 3beta przeciwnika żeby ten all in był opłacalny?

[manolo]

powyżej 17%.

[coyotesss]

IMO 100BB deep to zagranie jest -EV. Przeciwnik dobry, myslacy, wiec prawdopodobnie bedzie wiedzial, ze nie zagrasz tak z JJ+, bo tracisz value. W efekcie moze sprawdzic Cie z np 88+, AQ+, a nie z zakladanym przez Ciebie JJ+.
Btw. wiele razy zetknalem sie z takim scenariuszem "60 -180- all in 2k" i b czesto goscie pokazuja tu 22-77(fear of flopping)

[manolo]

Zgadzam się z coyotesss, założenia są do dupy.
Natomiast przy danych założeniach to czysto matematyczny problem i te wszystkie ready nie są potrzebne do jego rozwiązania.

[coyotesss]

Sa potrzebne, bo na podstawie readow i naszej wiedzy o przeciwniku tworzymy te zalozenia. Wedlug mnie w HU wlasnie ta umiejetnosc jest kluczowa.

[masaker]

IMO 100BB deep to zagranie jest -EV. Przeciwnik dobry, myslacy, wiec prawdopodobnie bedzie wiedzial, ze nie zagrasz tak z JJ+, bo tracisz value

Wg ciebie all z jj+ to strata value? BIG LOL(edit. właśnie zrozumialem dlaczego jest +ev, właśnie dzieki temu,że duża ilość graczy uważa że jest to -ev i będzie rozumiała ten all in w swoich kategoriach, dlatego w moich kategoriach ja sprawdzam taki all z podobnym zakresem jak podałem.LOL)
Ktoś jeszcze tak uważa?
Z taight graczem, może tak ale w zdecydowaniej większości jest to moim zdnianiem mega +ev

Moje ready próbą określenie zasięgu przeciwnika, jednak rzeczywiście nie koniecznie stanowią tutaj nic ważnego.
A jeśli chodzi o zakres rąk nie w procentach tylko w stylu a2+ itp?

[8dyb8]

przeciez to proste jedyne co musisz znac to range z jakim przeciwnik calluje i sobie mozesz podliczyc w kilku prostych krokach.

1. wrzucasz swoja reke vs zasieg z jakim przeciwnik calluje do pokerstove, obliczasz equity. W tym przypadku 37%
2. Czyli zakladajac rowne stacki i prizepool 100$, przegrywasz na tej decyzji 13$.
3. Obliczasz ile $ zarabiasz w przypadku gdy przeciwnik pasuje, z ICM'a, w tym przypadku zarabiasz 4.5$ (bo masz z tym czipleadem 54.5% szans na wygrana)
4. Obliczasz ile % rak musi spasowac z jego 3bet range. W tym przypadku 13$ * 4.2 = 4,5$ * X , czyli X = 12.1%
5. Dodajesz zasieg z ktorym Cie sprawdza do zasiegu z ktorym pasuje i dostajesz minimalny zasieg 3beta zeby bylo $EV=0, 12.1+4.2 = 16.3%
6. tak jest gdy grasz w srodowisku doskonalym (czyli nie ma prowizji roomu)

Jak grasz na 5% rake, czyli na przykladzie z wyliczen, 50$+2.5$, na obu decyzjach tracisz tez 2.5$. Po policzeniu wszystkiego jeszcze raz wychodzi ze na $EV=0 to zasieg jego 3beta musi byc wiekszy niz 36.7% wszystkich rak startowych.


^up zakres zawsze jest w % lol, AQo+ TT+ to 4.2% , pokerstove twoim przyjacielem :>

[masaker]

Widziałem, że coś mi nie gra z tą decyzją.

A teraz nie wiem też za bardzo jak to obliczyć,
Ale jeśli założymy że pierwsze 2 razy do 4beta all in pasuje bez zakresu aq+jj+.A przy kolejnych naszych all inach już rozszerza zakres call do powiedzmy 88+ AT+ KJ+.A my od drugiego 4bet all in zawęzamy do jj+ aq+?
Czy wtedy taka decyzja jest +ev?

[teki]

Masaker:

Ta decyzja nie jest ev+ i wcale nie potrzebujesz do tego matematyki .... jesli pushujesz z 22 najlepszym co mozesz dostac po callu jest flip ..... a takiej sytuacji nie chcesz , a juz tym bardziej na poczatkowych blindach. Wiec ani nie jest to dobre zagranie na dobrego agresywnego gracza .... a juz tym bardziej jest b zle na gracza slabego ktory sprawdzi cie z jakims kj s......

[manolo]

przeciez to proste jedyne co musisz znac to range z jakim przeciwnik calluje i sobie mozesz podliczyc w kilku prostych krokach.

1. wrzucasz swoja reke vs zasieg z jakim przeciwnik calluje do pokerstove, obliczasz equity. W tym przypadku 37%
2. Czyli zakladajac rowne stacki i prizepool 100$, przegrywasz na tej decyzji 13$.
3. Obliczasz ile $ zarabiasz w przypadku gdy przeciwnik pasuje, z ICM'a, w tym przypadku zarabiasz 4.5$ (bo masz z tym czipleadem 54.5% szans na wygrana)
4. Obliczasz ile % rak musi spasowac z jego 3bet range. W tym przypadku 13$ * 4.2 = 4,5$ * X , czyli X = 12.1%
5. Dodajesz zasieg z ktorym Cie sprawdza do zasiegu z ktorym pasuje i dostajesz minimalny zasieg 3beta zeby bylo $EV=0, 12.1+4.2 = 16.3%
6. tak jest gdy grasz w srodowisku doskonalym (czyli nie ma prowizji roomu)

Jak grasz na 5% rake, czyli na przykladzie z wyliczen, 50$+2.5$, na obu decyzjach tracisz tez 2.5$. Po policzeniu wszystkiego jeszcze raz wychodzi ze na $EV=0 to zasieg jego 3beta musi byc wiekszy niz 36.7% wszystkich rak startowych.


^up zakres zawsze jest w % lol, AQo+ TT+ to 4.2% , pokerstove twoim przyjacielem :>

ICM nie ma zastosowania w HU
Jak Ci wyszło z 16% potem te 37%??