Strona 10 z 50 PierwszyPierwszy ... 8910111220 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 495

Wątek: katastrofa :(

  1. #91
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    151
    Górny, kur*a +99999

  2. #92
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    100
    Nie widzę w tym obłudy, tylko naszła mnie refleksja, jak różne są wypowiedzi przed i po katastrofie.

    Wałęsa, Palikot i Niesiołowski niby należą do elity, a nie potrafili z szacunkiem odnosić się do prezydenta.
    Jaki kraj, taka elita.

    Życzę im niebytu politycznego.

  3. #93
    Dołączył
    May 2008
    Przegląda
    Wa-wa
    Posty
    82

  4. #94
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    2,442
    Możecie mnie nazywać debilem, moherem itp. itd. ale ja lubiłem prezydenta. Wg. mnie był miłym, ciepłym człowiekiem z misją. Był trochę nie z tej bajki, bo nie był medialny, ulizany i wysterowany przez specjalistów od PR. Podobnie jego żona. Naturalna i prawdziwa, szczera i pewnie bardzo sympatyczna. Nie dama prowadząca programy w TV o tym jak pić herbatę, ale kobieta niosąca mężowi kanapki w reklamówce na wypadek gdyby zgłodniał.

  5. #95
    Dołączył
    Mar 2007
    Przegląda
    Houston/Texas
    Posty
    248
    +1

  6. #96
    Dołączył
    May 2008
    Przegląda
    Wa-wa
    Posty
    82
    Cytat Zamieszczone przez PeriMCS Zobacz posta
    Możecie mnie nazywać debilem, moherem itp. itd. ale ja lubiłem prezydenta. Wg. mnie był miłym, ciepłym człowiekiem z misją. Był trochę nie z tej bajki, bo nie był medialny, ulizany i wysterowany przez specjalistów od PR. Podobnie jego żona. Naturalna i prawdziwa, szczera i pewnie bardzo sympatyczna. Nie dama prowadząca programy w TV o tym jak pić herbatę, ale kobieta niosąca mężowi kanapki w reklamówce na wypadek gdyby zgłodniał.
    Sto procent racji,chociaż dopiero to widzę ....

  7. #97
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    379
    Cytat Zamieszczone przez Hitman_86 Zobacz posta
    Nie widzę w tym obłudy, tylko naszła mnie refleksja, jak różne są wypowiedzi przed i po katastrofie.

    Wałęsa, Palikot i Niesiołowski niby należą do elity, a nie potrafili z szacunkiem odnosić się do prezydenta.
    Jaki kraj, taka elita.

    Życzę im niebytu politycznego.
    Mam tylko nadzieje, ze nie takiego niebytu jak Kaczynskiemu....
    Przenies sie czlowieku do watku politycznego i przestan uzewnętrzniać tutaj swoje poglądy.

    Np. Putry nie znam, ale nawet gdybym był z PO i go nie znosil i mu publicznie nawrzucał, to w takim momencie jedyne co bym powiedział, to tak jak cytowany przez Ciebie Niesiołowski, że to "straszna, straszna tragedia i że mi brakuje słów". Bo nie myślałbym o nim jako o polityku-idiocie, tylko ojcu, który osierocił ośmioro dzieci.

    Ale przyznaję, nie wszyscy umieją się unieść ponad zaściankowe polityczne przepychanki nawet w takim momencie... Dla poparcia zamieszczam link do blogu niejakiego posła Girzyńskiego, który mnie tylko utwierdza w przekonaniu, że polityka odbiera ludziom mózgi. Bo nie ma takiej ilości alkoholu tudzież innych używek, po której można wymyśleć taką teorię na śmierć Lecha Kaczyńskiego.
    Blog Zbigniewa Girzy

  8. #98
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    566
    Cytat Zamieszczone przez Górny Zobacz posta
    Ale przyznaję, nie wszyscy umieją się unieść ponad zaściankowe polityczne przepychanki nawet w takim momencie... Dla poparcia zamieszczam link do blogu niejakiego posła Girzyńskiego, który mnie tylko utwierdza w przekonaniu, że polityka odbiera ludziom mózgi. Bo nie ma takiej ilości alkoholu tudzież innych używek, po której można wymyśleć taką teorię na śmierć Lecha Kaczyńskiego.
    Blog Zbigniewa Girzy
    Czyli jaką, bo może coś przegapiłem?

  9. #99
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    379
    Cytat Zamieszczone przez 2Jacks Zobacz posta
    Czyli jaką, bo może coś przegapiłem?
    Masz link w poście na końcu...

  10. #100
    W życiu można się nie zgadzać (bardzo często nawet trzeba) ale zawsze należy się wzajemnie szanować. Może aż takie wydarzenie było nam wszystkim potrzebne, żeby cały naród wraz z politykami na czele to zrozumiał?
    Poza tym po raz kolejny los pokazuje nam, że przede wszystkim jesteśmy tylko ludźmi - ulotnymi, słabymi istotami, których życie jest kruche, a wszelkie plany, kłótnie i podziały przestają się liczyć w momencie śmierci.

    Niech spoczywają w pokoju.