Strona 1 z 16 12311 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 153

Wątek: Nba

  1. #1
    Witam
    Przegladajac bocznice mozemy zauwazyc tematy o F1, lidze mistrzow, poszczegolnych ligach pilkarskich, klubach ale nie zauwazylem tematu o NBA. Czy jest ktos kto sie interesuje i na bierzaco sledzi wyniki?

    Jakies ulubione druzyny lub gracze?

    Jako ze swoj pierwszy mecz obejrzalem dawno temu i byl to mecz finalu NBA - Rockets- Knicks -sentyment do Knicksow pozostal do dzisiaj choc teraz strasznie cieniuja. ERA "Po Jordanowska" to juz nie to samo NBA ale trzeba przyznac ze jest ciekawie: Lebron Kobe Wade Bosh to rowniez wirtuozi tej dyscypliny.

    Zapraszam do dyskusji


    Ulubiony klub: NY Knicks
    Ulubiony Gracz: Pat Ewing (dawniej)/ Lebron James obecnie

  2. #2
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    276
    A gdzies wogole transmituja w Polsce Nba? Pamietam, ze kiedys lubilem obejrzec sobie meczyk czy dwa...

  3. #3
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    155
    Ja ogladam prawie kazda relacje. Na Canal+Sport lecą mecze w piatki i niedziele oraz okazyjnie poniedzialki, a na Orange Sport w środy i soboty.
    Ulubiona druzyna : Boston Celtics
    Ulubiony gracz: Ray Allen i LeBron James

  4. #4
    Dołączył
    Aug 2007
    Przegląda
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    346
    Generalnie nie jestem wielkim fanem koszykówki, ale lubię sobie od czasu do czasu pograć, lub pooglądać dobry mecz..
    Lubię Boston Celtics. Dlaczego? Bo tą drużyną po raz pierwszy zagrałem w grę NBA live 2k6 (chyba)

    Oczywiście jestem także z Marcinem i jego Orlando

    A propos:
    02:00 Orlando Magic - Dallas Mavericks (NBA)
    Watch Live Orlando Magic vs Dallas Mavericks tu będzie meczyk

  5. #5
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    343
    Ja NBA zacząłem ogladać w 1991 roku ( do tej pory mam na kasecie ALL STAR GAME z 91 roku w Charlotte )
    Ulubiony klub- Tłoki z Detroit
    Gracz- na początku Isiah Thomas potem Grant Hill teraz to niestety wstyd się przyznać ale niewielu koszykarzy znam, jedynie tych najlepszych.
    Swego czasu żyłem od soboty do soboty bo wtedy na dwójce były transmisje NBA Strasznie byłem wjebany

    Kiedyś nie lubiłem Jordana ale teraz jak patrze z perspektywy czasu na jego dokonania i to co zrobił dla tego sportu to sobie myślę ze drugiego takiego gościa już nie zobacze, coś jak nasz Małysz Niech żałuje kto nie oglądał

  6. #6
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Opole
    Posty
    331
    Jest bardzo prawdopodobne, ze New York Knick w przyszlym sezonie beda pretendentem do tytulu. Maja furtke na salary cap a po tym sezonie kilku czolowych graczy bedzie wolnymi agetami. Mowi sie, ze moga w NY zagrac razem James i Bosh, duzo zalezy ok tego jak CC zakoncza ten sezon.

    Tym, ktorzy nie widzieli polecam obejzec ostatni Hall of Fame i monolog Micheala, tym ktorzy go wielbili na pewno bedzie sie podobac, reszcie tez powinno.

  7. #7
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Radom / Lublin
    Posty
    554
    Był temat o NBA w bocznicy z 2 lata temu, ale jakoś się nie rozwinął. Też przed PO był założony. Ja od bardzo długiego czasu kibicuję Pistons. Staram się oglądać większość ich meczy, mam nawet koszulkę Hamiltona. Niestety trade Billups - Iverson okazał się katastrofalny w skutkach. W zeszłym sezonie Pistons ledwo weszli do PO, w tym są już 6 drużyną od końca. Oczywiście jest jakaś nadzieja na loterię draftową, ale picki Dumarsa z wysokich pozycji są tragiczne (pamiętny draft 2003, gdzie Detroit z nr. 2 wzięło Darko Milicica ponad Wadem, Melo i Boshem ... ).

    W tym roku usprawiedliwieniem dla postawy drużyny może być plaga kontuzji. Ben Gordon jest cieniem zawodnika z Chicago, gdzie przez pierwsze 5 sezonów każdy następny był dla niego dużo lepszy od poprzedniego. Ostatnio bardzo groźnie wyglądała strata przytomności Stuckey'a, bardzo podobnie wyglądało to przy zgonach zawodników na boiskach piłkarskich. Na szczęście wszystko jest w porządku, jednak do tej pory lekarzom nie udało się ustalić przyczyny.

    Drużynie od kilku dobrych lat potrzebny jest rzucający center. W tym roku Big Ben spisuje się fantastycznie, odzyskał formę po kilku nieudanych sezonach poza Motown. Gra za veteran minimum i bardzo by się przydało zatrzymać go na następny sezon, ale tylko jako zmiennika. Oby w drafcie udało się pozyskać dobrego centra na lata. Pozytywnie zaskoczył też Jonas Jerebko, chłopak ma potencjał, aby grać jak Prince za swoich najlepszych lat, może nawet lepiej.

    Jeśli chodzi o obecny sezon, to znowu zanosi się na finał marzeń Sterna, czyli Cavs vs Lakers, Lebron contra Kobe. W zeszłym sezonie Orlando postarało się o niespodziankę. Faworytem do tytułu moim zdaniem są Cavs, mają kompletną drużynę. Ja trzymam za Atlantą na wschodzie (gotta love J-Smooth) i Denver na zachodzie, może jednej z tych drużyn uda się coś namieszać.

    Co do Lebrona w NY to moim zdaniem szanse są nikłe, teraz ma gotową drużynę ułożoną pod niego, w Knicks taką drużynę musieliby dopiero skompletować.

  8. #8
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Opole
    Posty
    331
    W Cleveland jak nie wygraja w tym roku, to nie wiem czy dostana kolejna szanse od wlasciciela. Shaq ma tylko roczny kontrakt, a James juz sie troche znudzil graniem tam. Jezeli w tym roku nie zdobeda tytulu, to moze nie bedzie to NY, ale mysle ze na 90% Lebron odejdzie.

    Co do Pistons to sama marka zajebista, dla mnie top 3 w NBA. Mistrzowska druzyna z 2004 bardzo przypominala mi Bad Boys lat 89-90, Sheed i Ben tworzyli naprawde dobry duet a Billups Prince i Rip pokazali jak mocni potrafia byc jako team.

    Co do Orlando, to dla mnie Van Gundy jest bardzo slabym trenerem. Ma dobrych graczy, ale nie potrafi odpowiednio z nich korzystac. Lewis spedza zdecydowanie za duzo minut na parkiecie. Czesciej powinien grac ustawieniem z Gortatem albo Bassem jako PF, Carter SF i Pietrus/Reddick, JWill/Nelson. Ostatnio Barnes ma zwyzke formy, wiec tez moglby grac wiecej. BTW Pietrus w meczu z Dallas wszedl na 18 min zajebal 6/6 za 3 i zdobyl 24 pkt.
    Ostatnio edytowane przez Tompkins ; 02-04-2010 o 20:16

  9. #9
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    566
    Moja ekipą byli Houston Rockets. Nawet sam sobie przy pomocy kalki robiłem koszulkę Eliego(niestety przez dwa l). Nie znosiłem NY z king kongiem i jeszcze bardziej Orlando z młodym shaq'iem. Teraz moim fawotytem są Denver i uważam że obecnie Anthony jest najlepszy w NBA. .Teraz NBA jest inna, prawie sami lekkoatleci troche obyci z piłką. Nie wiem co ci kolesie jedzą, ale fakt że Ekipa USA nie może byc badana pod względem dopingu na międzynarodowych imprezach zakrawa na kpinę.

  10. #10
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Opole
    Posty
    331
    Cytat Zamieszczone przez 2Jacks Zobacz posta
    Nie wiem co ci kolesie jedzą, ale fakt że Ekipa USA nie może byc badana pod względem dopingu na międzynarodowych imprezach zakrawa na kpinę.

    Wiem, że Dream Team z Michaelem nie byl badany, taki byl warunek zeby wystapili. Nie sadze zeby bylo tak nadal. Masz jakies konkretne info w tej sprawie?