Witam wszystkich,
Z reguły nie poświęcam dłuższej chwili takim informacjom jak ta, głównie dlatego że są dla mnie anonimowe. Przecież i tak nie będę w stanie wszystkim pomóc. Ale ten przypadek jest dla mnie wyjątkowy. Wczoraj poznałem tę dziewczynę i jej historię dzięki mojemu przyjacielowi Łukaszowi, który jako wolontariusz zdecydował się wyjechać z Izą do Chin na 2 miesiące.
W skrócie historia wygląda tak:
"Wszystko zaczęło się 2,5 roku temu. Izę rozbolało kolano. Szybko okazało się jednak, że nie jest to niewinny uraz, ale poważna choroba – rak kości. Dzięki szybkiej i trafnej diagnozie Iza natychmiast trafiła do Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Teraz Iza leczy się na oddziale kieleckiej onkologii. Nie traci nadziei i walczy o życie.
Na leczenie w Chinach Iza zakwalifikowała się kilka dni temu. To szczęście w nieszczęściu – mówi rodzina. Bo na przeszkodzie stanął brak pieniędzy. Na leczenie, utrzymanie i lekarstwa Iza potrzebuje 200 tys zł. Chińska klinika specjalizuje się w leczeniu nowotworów i słynie z zupełnie innej metody leczenia".
Więcej informacji znajdziecie tutaj:
Pomóżcie mi wygrać walke o życie - bloog.pl
Liczy się naprawdę każda złotówka!!
Pozdrawiam
Piotrek Świtalski