Takich historii były tysiące. Erklos pewnie opowiada o historii z PPT w Hiltonie gdy gracz shaft mając tylko na ante wygrał bodajże 17 kolejnych all-inów i turniej. Byłem przy tym, widziałem.
W 2008 roku grałem freerola na expekcie o 2 wyjazdy na turnieje do Sztokholmu i Londynu. Był to 1-table SNG po 2500 żetonów winner-takes-all. Bardzo szybko przegrałem flipa AK vs JJ i zostało mi tych żetonów 115. Na 15/30 pushnąłem śmiecie w BB który spasował. Potem wygrałem z 30 alinów i wyjechałem na turnieje, z których jeszcze na dodatek jeden wygrałem.
1/5 ante i powrót faktycznie robi wrażenie, ale jak by policzyć to teraz ma 5, dwie wygrane ręce z rzędu i ma minimum 165. Wtedy pewnie spasował słabą rękę ale następnął wygrał i już prawie 400, spasował ze 3 następne i przyszły AA i 2 calle jak miał te 300... Więc wygrał 4 z 8 rąk z rzędu. Biorąc pod uwage ze na showdownie miał prawdopodobnie najczęściej 1 przeciwnika w grze bo wszyscy go olali i pewnie nie było żadnego cooperation play na niego, to znowu nie aż taki cud. Myślę że można to wyliczyć według takiego przykładowego scenariusza
Na PS to az nie takie nierealne z racji ante przyfarci 3 rozdania z rzedu i juz jest w grze
Widzialem jak Polak zreszta przy 8 graczach majac 50 zetonow wygral na boss media Dona za 5 euro Tutaj nie ma ante wiec o wiele wiel trudniej sie takiemu mega shortowi odbudowac nawet jak przyfarci Nie ma death money w postaci Ante
Najbardziej znana historia dotyczy ME WSoP 2003, kiedy Sammy Farha przegrał jakieś grube rozdanie (w dość późnej fazie, choć nie pamiętam na jakich to było blindach) i został mu jeden żeton (5k zdaje się). Wrzucił go do pierwszej z brzegu puli (tak w ogóle to chciał już sobie pójść...) i... doszedł do HU, gdzie - jak wiadomo - przegrał z Mooneymakerem.
Gdzieś to kiedyś wyczytałem, ale naprawdę nie wiem czy to prawda czy nie.
Szadinho ja tez gram DoNy na Psie tylko nieco nizej stawki bo 5,2$ i gram tam ostry multitabling tak kolo 25-30 stolow i musze przyznac ze zdarzaja sie tam cuda. Aczkolwiek dziala to w obie strony bo juz nie raz konczylem DoNa majac ok.40 w zetonach ize tak powiem doczolgalem sie do kasy. Wqrza mnie czesto w DOnach na PS to ze gdy przychodzi moment tych duzych blindow (200-400,300-600) to czesto jezeli nie wyksztalci sie jakis konkretny short do tego momentu to zazwyczaj turniej zamienia sie w loterie i ze tak powiem na zaczyna sie losowanie kto sie na kogo nadzieje. ALe ogolnie lubie te turki bo na stawkach tych 5,2$ masa jest slabszych graczy i po zmianie przynawania FPP przez PS jescze ich przybylo
Przecież to wszystko jest normalną sprawą, nie widzę potrzeby zakładania nowego tematu. A jeśli PS ci nie odpowiada to po co na nim grasz??
To nie Bóg chciał ci coś przekazać, ale pewna pani o imieniu Statystyka.