Zakład: 15kg w 100 dni

[W.A.Rebel]

weeskacz nie kazdy facet chudnie od nadmiaru sexu

[alutekfiutek]

+1 jak sie uda musze to widziec

No i pozazdroscic Alutek twoich mozliwosci pochlaniania jak bym tak mial to bym jadl caly czas i pil jeszcze wiecej, ale na nieszczescie tez musze sie kontrolowac zeby nie dobic do 100kg

mash'a mamy pod ręką we wrocku, umowimy się w spiżu jak sie juz zrobi cieplej i beda ogródki i najwyżej bedziemy robic ściepe na zakład z mash'em.... hhhahahahaha.....
aha, ja wezmę kamerke co by potem wszyscy zobaczyli na youtube.

Mash? jesteś? bo ja serio pisalem , że się z Tobą zakładam

[Maro9]

Był warunek że waga musi być utrzymana (z zakresem tolerancji 2kg) przez 50 dni.

No tak, ale po 50 dniach moglbys znowu zrobic sobie seans odwadniajacy
Musialbys przed 50 dni stosunkowo czesto reportowac wage

[anoxic]

Drogi weeskaczu, żeby nie prowokować 50 stronicowego offtopu odpiszę Ci na priv.

[W.A.Rebel]

o tak, koniecznie cieplo! umowie sie wtedy na jakas impreze z mareczkiem we wro - tez musze to zobaczyc na wlasne oczy!

[Mielczar]

Alutek no prob. ja chetnie sie dorzuce zeby cos takiego zobaczyc

[W.A.Rebel]

zeby nie bylo, ze na krzywy ryj, to tez te piec ciaka dorzuce - juz jest dyszka

[weeskacz]

hahaa...chłopcze po co mi się tłumaczysz na priv? Napisałem co myślę i tyle. Jeśli to poruszy u Ciebie pewne struny to przyhamujesz co nieco na forum, jeśli nie to nadal będziesz zapewniał rozrywkę. Dla mnie tak czy owak będzie dobrze.

[Josek]

W skrócie, chcę schudnać ale nie mam motywacji.

Tak mniej więcej wzrost: 178, waga: 97

to nie jest dla Ciebie wystarczajaca motywacja?

[byczydzien]

młody i średnio zdrowy facet ważący prawie 100kg powinien zrzucić 15kg w 100 dni na luzaku i zdania nie zmienię.

jak jestes hard ektomorfik to luz, ja jestem typowy endo

z alko pije gora 1-2 butelki piwa w miesiacu, sporadycznie fastfoody, w miare zdrowe odzywianie, do tego siłownia i mi z 80 kg, przy 1,78 m, poszło w zasadzie bez wiekszego powodu, tylko od tego, ze zaczalem dluzej przy pokerze siedziec (byc moze zjadanie stresu jakims zarciem w nocy), waga do około 105 kg

teraz od 2 miesiecy chodze na kilkukilometrowe szybkie spacery (bieganie przy tej wadze jest samobojstwem dla stawów), wrzucilem intensywniejsza siłownie, nie jem na noc, dobre, zdrowe zarcie (miecho, jaja, warzywa, nabial, nieobzeranie sie na noc) ...i waga stoi w miejcu lub lekko poszła w dól , ale po sylwetce nie widze jakichs zatrważajacych efektow

mam po prostu przemiane materii 50 letniego dziada