Strona 1 z 9 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 89
  1. #1
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    122
    Witam jestem poczatkujący męczę mikro.Oglądam filmy na unipoker.W jednym z wątków na tym forum rozgorzała dyskusja.=

    tylko nadal nie rozumiem jaki jest sens betowania turna. Co nam daje informacja, ze jestesmy w plecy? W jaki sposob zmienia sie jego range przy callu albo shove? Czy ch turn nie poszerzamy range'a villaina o blef na river?

    Heh ok kazdy ma swoj system nie mam zamiaru nikogo na sile przekonywac. Gralem tak i tak osobiscie dla mnie rozwiazanie bet flop, bet/fold turn jest lepsze. Jesli ktos uwaza za lepsza linie bet, check, bet (or call) niech tak gra.

    Sprawa dotyczy tej kwestii w jednym z filmików ManYac stwierdza nastepującą rzecz-jeżeli podbijamy np z J8 przeciwnik nasz 3betuje i my zdecydujemy się sprawdzić a ustaliliśmy ,że jego range jest szeroki to na flopie z J24 Będziemy się musieli z nim ZESTAKOWAĆ.W przeciwnym wypadku powinniśmy wyrzucić te J8.Mówi dalej ,że kiedyś tak grał ,że na second burrel zrzucał tą parę waletów ale tak sie nie gra.
    Nie kumam tego podejścia zagrania przeciwnika NIE ZMIENIA jego ZAKRESU?
    Napierdzielam bet na flopie z TPTK gośc mnie sprawdził ,jego zakres w stove wrzuciłem 60-40 dla mnie bije turn i dostaję raise i co mam nie wyrzucić bo mam 60 do 40.?
    Czy ktoś mi może wyjaśnić sprawę.Dzięki.
    __________________

  2. #2
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Valuetown
    Posty
    365
    1. Barrell, nie burrell.
    2. J8 na jakimkolwiek flopie to nie jest TPTK. Ale jeśli pisałeś ogólnie, to luz .
    3. Aksjomat. ManYac jest mądrzejszy.
    4. Cbet flop + cbet turn wygląda duuuuuuuuuużo mocniej niż cbet flop + check turn.
    5. Jeśli coś cytujesz, to cytuj. Bo inaczej źle się to czyta.
    6. Jak masz 60-40 to oczywiste, że nie masz tego zrzucić .

    A poza tym - jeśli decydujesz się sprawdzić 3bet PF z J8, to po co? Żeby trafić fulla? Jeśli tak, NIE SPRAWDZAJ. Jeśli nie, TP na w miarę sensownym boardzie (J53 powiedzmy) powinna Ci wystarczać do zestackowania się. Oczywiście, że nierzadko będziesz z tyłu, ale jeśli chcesz tego unikać, po prostu folduj J8 PF.

    Jeszcze inna rzecz, że mając przeciętny układ, po cbecie flopa i callu przeciwnika, i po cbecie turna i reraisie możemy zrzucić. Ale to też kwestia readów, jako że niektórzy mogą w ten sposób próbować floatować.

    Generalnie patrz punkt trzeci .

  3. #3
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    122
    Nie tłumacz mi że Manyac jest mądzrzejszy.
    Mam JJ sprawdzam rais pre flop taga.Tag ma Aj+,QQ+.
    flop 223 on bet ja call,turn 7 on bet ja call,river 8 on bet i ja NIE MOGĘ spasować swojej ręki gdzyż-
    348 games 0.005 secs 69,600 games/sec

    Board: 3d 3c 2d 7h 8s
    Dead:

    equity win tie pots won pots tied
    Hand 0: 31.034% 31.03% 00.00% 108 0.00 { QQ+, AJs+, AJo+ }
    Hand 1: 68.966% 68.97% 00.00% 240 0.00 { JJ }
    Czyli od turna już jestem z przodu na jego zakres CHOCIAŻ Z PRZEBIEGU LICYTACJI WYNIKA CAŁKIEM CO INNEGO.Chodzi mi o taką rzecz.

  4. #4
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Valuetown
    Posty
    365
    Dżizas. Jeśli Ci wychodzi, że jesteś 2-1 faworytem, to jest to easiest call ever. Tzn. jeśli na river dalej obstawiasz go na zakres, który podałeś. Jeśli jednak sądzisz, że jesteś z tyłu, to wtedy fold, eye?

    Dobra, rozumiem o co Ci chodzi. Jeśli uważasz, że gość nie 3barrellowałby AJ+ tutaj, no to jednak zawężasz jego zakres. Jeśli po zawężeniu obstawiasz go na QQ+, to wtedy fold .

    Jeśli chodzi Ci o to, czy ManYac twierdzi, że nie powinno się określać wartości ręki na każdej z ulic, to chyba coś źle zrozumiałeś (tzn. nie wierzę, żeby tak twierdził).

    Btw. - AJ+, QQ+ to dość ciekawy zakres. Nie wierzę, że ktoś podbijałby powiedzmy z early AJo a nie robił tego z TT czy nawet 99 (JJ możemy tu wykluczyć, bo Ty je masz).

  5. #5
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    122
    Jeśli chodzi Ci o to, czy ManYac twierdzi, że nie powinno się określać wartości ręki na każdej z ulic, to chyba coś źle zrozumiałeś (tzn. nie wierzę, żeby tak twierdził).
    No właśnie tak twierdził w jednym z filmików.Nawet lepiej sprawdził gościa bez pozycji z JJ stwierdził że jego zakres to KQ,AJ+,TT+ na flop spadły 3 blotki,przeciwnik zrobił cb i dostał raise od manyac,kiedy gośc zagrał shove manyac stwierdził że prawdopodobnie jesteśmy z tyłu ale nic sie nie da z tym zrobić i tak sie to musiało skończyć.

  6. #6
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Mysłowice/Gliwice
    Posty
    2,880
    No bo chyba nie po to raisuje gościa na flopie żeby zrzucać na shove, ergo: nie zamienia ręki w blef tym raisem.
    JJ to ręka z showdown value, a jako bleff mógłby tutaj zagrać tak z 76s, które to do raisu na flopie musiałby zrzucić (co sobie założył już preflop sprawdzając z taką ręką oop).
    Chyba nie grał tego JJ pod set value, prawda?
    Ostatnio edytowane przez anoxic ; 14-02-2010 o 09:51

  7. #7
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    122
    No jesteśmy blisko.Sam komplikuje proste pytanie które do was mam.
    Przykład- przeciwnik podbija pre flop my sprawdzamy z JJ.Pre flop zakres przeciwnika oceniliśmy na KQ+,TT+.
    Czy przy stole bez A,K,Q jesteście w w stanie zrzucić na którejś z ulic te JJ?
    Skoro na flopie z blotkami sprawdzamy bet przeciwnika i na turn spada blotka to czy bet przecwinika na turn zmienia naszą sytuację i zawężamy jego zakres po tym zagraniu czy jest to weak play?
    Ostatnio edytowane przez lolo2 ; 14-02-2010 o 10:42

  8. #8
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    1,010
    Zbyt sztywno patrzysz na zakresy rąk przeciwników. Musisz wziąć pod uwagę, że nie wszyscy się jakkolwiek uczą teorii gry i jeśli dla ciebie otwieranie utg 57s jest błędem, to inni mogą takimi kartami z tej pozycji lubić sobie zagrać. Ustalanie zakresu pre flop nie służy temu żeby się go sztywno trzymać post flop - na kolejnych ulicach zakres ten się zawęża. Dla przykładu gracz na stole 9-handed podbija z middle position (grałeś z nim wcześniej i z tego co widzisz jest tight-agressive i nie gra spekulacyjnych układów bez pozycji) i jego zakres ustalasz na AJ+, każdą parę, KQs/QJs/KJs/JTs. Wyskakuje flop QJ3 rainbow i gracz robi bet na flopie za 2/3 puli - w tym momencie ZAWĘŻASZ jego zakres z preflopu, gdyż na stole z QJ (a te karty zazwyczaj są dobre dla range gracza callującego podbicie, a nie gracza który podbija) możesz z jego zakresu usunąć już wszystkie pary od TT w dół (poza 33), z AJ/KJ prawdopodobnie poczekałby w większości przypadków i zobaczył co zrobisz, także możesz jego zakres określić jako podzbiór starego zakresu i umieścić w nim AQ, JJ+, 33, QJs, KQs i wtedy musisz wartość swojej ręki oceniać względem tego nowego zakresu. Oczywiście to wszystko "zależy", bo są gracze, którzy cbetują prawie 100% i wtedy ich zakres dalej jest szeroki, są jeszcze różne inne przypadki. Później jak spada karta na turn i przeciwnik czeka/betuje, to znowu musisz się zastanowić jak to wpływa na jego zakres - którą z rąk z zakresu określonego na flopie jak by prawdopodobnie tam zagrał, itp, itd.

    * co do opisanej sytuacji ze sprawdzaniem 3beta z J8 i stackowaniem się na J24 to BZDURA - ucz się z innego źródła.
    Ostatnio edytowane przez Leszek ; 14-02-2010 o 10:49

  9. #9
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    122
    Mamy tylko jeden problem manyac to nie donk z mikro.

  10. #10
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    156
    Cytat Zamieszczone przez anoxic Zobacz posta
    No bo chyba nie po to raisuje gościa na flopie żeby zrzucać na shove, ergo: nie zamienia ręki w blef tym raisem.
    JJ to ręka z showdown value, a jako bleff mógłby tutaj zagrać tak z 76s, które to do raisu na flopie musiałby zrzucić (co sobie założył już preflop sprawdzając z taką ręką oop).
    Chyba nie grał tego JJ pod set value, prawda?
    ale to z czego chcial wyciagnac value ? z air typu AK AQ AJ?