set/fd/A-trash? generalnie overrprezentuje swoja reke; wiec raczej nie for value a jakis semibleff + ofc nutsy
set/fd/A-trash? generalnie overrprezentuje swoja reke; wiec raczej nie for value a jakis semibleff + ofc nutsy
nie trafił karety czy jak? zależy jak leży.
wypraszam sobie! nie wiem czy kumaty, ale wygrywający to na pewno (i nie 2BB/100) sprowokowałeś mnie...
fd r u kiddin' me? pograj z jeden dzień na Unibecie
nutsy to w tym rozdaniu 45, a to wykluczamy, pytanie jak często będzie to set a jak często trash u TAGa? i który TAG obierze linię c/c c/r trafiając A w rozdaniu z innym TAGiem?
gdzieś przeczytałem, że w long runie w coolerach jest się na zero, nie przyjmuję mojego crazy reada za dogmat, ale wierzę, że i coolery można ominąć. a jeśli nie w tym rozdaniu, to kiedy?
następnym razem jak będzie identyczna akcja tego typu to się zestakuję i zapłacę 20 euro za ciekawość i Wam wkleję result
Ostatnio edytowane przez Kasandrito ; 06-02-2010 o 22:05
ani Ty ani gratek nie zrozumieliscie o co mi chodzi, wiec pewnie jakos zle to napisalem
chodzi mi o to, ktory wygrywajacy reg odiera linie z nutsem, ktora zrzuci nizszy set, jezeli grajac bet/bet/bet ma stacka w garsci?
chyba lepiej idzie nam komunikacja po angielsku niż po polsku
linia z nutsem, która zrzuci niższy set... w sensie która zasugerowałaby monstera i doprowadziłaby do takiego hero zrzutu?
nie wiem. to już Unibet Poker i ichniejsze fantazje. pewnie liczył na jakieś AQ, ew. AJ z którym będę chciał się stakować.
70k$ pod ev!
Można śmiało powiedzieć że ten gracz nie ma talentu do pokera i prawdopodobnie mieć go nie będzie
Ja w ogóle nie rozumiem całej tej ręki. O ile setmining pre spoko (chociaż to oczywiście też zależy od villaina, bo w heads up puli nie przeciwko wszystkim villainom setmining jest dobry) to twoja linia wyglądała tak - na flopie zabetowałeś mając czwartą parę (nie wiadomo po co) i przeciwnik sprawdził -> wyindukował od ciebie bet kiedy miałeś gorszą rękę czyli zrobiłeś błąd. Na turn jak złapałeś cały świat i zabetowałeś swój monster układ, to potem go zrzuciłeś - to rozegranie niczego się nie trzyma. ZERO planu.
dzięki za streszczenie tej ręki na każdym stricie, ale każdy średnio rozgarnięty człowiek sam do tego dojdzie.
nie będę pisał po co zabetowałem flopa, bo to jakiś dżołk; rywalowi udał się trapping (moim zdaniem) i chwała mu za to.
gdybym w każdej ręce trzymał się założonego planu od początku do końca i nie starał się modyfikować swojego rozegrania to nie miałbym czego szukać w tej karciance, a sama gra byłaby nudna jak flaki z oliwą z oliwek.