Inwestycje...

[Woland]

ile czasu ,pieniedzy przy jakim ryzyku i jakim oczekiwanym rocznym zysku chcesz zainwestowac?

A co jesteś mi skłonny zaproponować gdy odpowiem 150pln miesiącznie na 16 lat? Fundusze? Lokaty?

[Woland]

Dziękuję wszystkim za opinie. Tobie pokerstars także, umiem docenić wartościowego posta.

Wygląda na to, że odwiedliście mnie od popełnienia sporego błędu.

[totoryl]

ile czasu ,pieniedzy przy jakim ryzyku i jakim oczekiwanym rocznym zysku chcesz zainwestowac?

Myślę że mógłbym podjąć spokojnie inwestycje długo terminowe, raczej nie inwestuję w akcje minimalnego ryzyka bo tak jak powiedziałem nie obracam narazie sumami gdzie strata 30% mogła by mnie jakoś bardzo zaboleć, tak więc ryzyko może być spore oczekiwany roczny zysk jak najwięcej A tak poważnie to myślę że w obecnej sytuacji na rynku akcji 30-40% jest realne, choć jak powiedziałem jestem ultraaa początkujący i niewiele wiem narazie

[ucio]

2009 byl rokiem rekordowym.2010 nie bedzie raczej jakis tragedi.ja osobiscie uwazam, ze trzeba zyski regenerowac i szukac nowych szans.nie interesuje sie az tak bardzo polskim rynkiem, bo nie widze duzych szans na nim dla mnie(ba,ten rynek i gospodarka jest overrated).tak troche:rosyjski rynek ma kgv 9 i sporo preznych firm(zysk/wzrost 25%/35%).tak samo brazylia, gdzie kgv jest 14.przypomne, ze brazylia bedzie gospodarzem olympii itd.

fazit: jezeli bym mieszkal w polsce bym zaczal sie interesowac tymi krajami.jakie fundusze inwestycyjne sa do kupienia itd..nastepnie bym zobaczyl kto jest managerem funduszu i sciagnal informacje o nim i jego wynikach.i wreszcie jakie portfolio aktualnie ten manager ma.

jezeli bym mial 150zl(ptzy czym to za malo,bo kilka zloty to koszta transakcji), ktore mnie nie interesuja to bym kupil mci.spolke ktora bardzo lubialem kiedys.przez pewien czas nie podobalo mi sie portfolio ani co managment robil.kurs spadl z 37 do 1,80 na dolku.teraz wyglada to troche lepiej.wyniki moga byc lepsze.kgv na 2010 to 6-7. CHECK IT.. kursy kolo 5

nikomu nie radze,nie jestem doradca i nie biore zadnej odpowiedzialnosci (brzmie jak bankowiec lol)

[Górny]

Trotyl,

Jezeli chcesz inwestowac dlugoterminowo postawilbym na mocno zdywersyfikowany portfel bardzo slabych aktualnie firm (przedzial dla kosztu 1 akcji od 0,01 PLN do 1PLN). Nastepnie ograniczyl do absolutnego minimum wszelkie ruchy (czesciej sa zle niz dobre) na najmniej 8-9 miesiecy. Kilka z nich Ci po drodze splajtuje, ale na reszcie zrobisz minimum 20%, a na kilku rodzynkach po kilkaset %.

Ucio,

Wydaje mi sie, ze przyklad z pokerzysta jest troche nietrafiony. W przypadku placenia za wyniki to placilbys pokerzyscie czesc wpisowego na turnieje i bral % z wygranych. Jezeli pokerzysci biora kilka tys. $ za lekcje gry, to zgadzam sie, ze np. Karkosik moze brac kilka tys. PLN za godzine nauki inwestowania. I takie odniesienie akceptuje. A w tym przypadku niestety najwieksza paranoja jest to, ze nie ma aktualnie funduszu emerytalnego, ktory osiagalby przez ostania dekade lepsze wyniki niz ZUS! I to ani jednego. Moga sobie gadac ze kryzys itd, ale na hossie to umie zarabiac kazdy. Sztuka jest tego nie stacic, gdy przyjdzie bessa. Takze na razie za zadne wyniki nie ma komu placic. Raczej powinni zwracac wpisowe.

Oczywiscie to jest moja prywatna opinia i kazdy sie moze z nia nie zgodzic. Natomiast moim zdaniem kluczowa w przypadku Trotyla jest intencja oszczedzania. Te pieniadze za 20 lat MUSZA byc. Sam znam przypadek inwestora, ktory po debiucie gieldowym Netii zakupil akcji za okolo sto tysiecy zlotych dla kilkunastoletniej corki jak bedzie dorosla (oczywiscie uzasadniajac to stwierdzeniem, ze na telekomunikacji w long runie sie nie traci). Sprawdzenie jaka jest roznica pomiedzy wartoscia akcji w czasie debiutu i teraz pozostawiam zainteresowanym.

[pokerstars]

A co jesteś mi skłonny zaproponować gdy odpowiem 150pln miesiącznie na 16 lat? Fundusze? Lokaty?

Ucio powiedział MCI - moze i tak, nie neguje,
ale w przypadku 16 lat to nie jest odpowiednia forma.

Przyjmując, ze ma to być inwestycja bezpieczna to myslę,
że 60-70% inwestycji powinny to byc instrumenty bezpieczne -
obligacje, fundusze gotówkowe, dłużne, pieniężne - w PLN
Pozostała czesc czyli 30-40 , choć raczej bliżej 30 powinienes przeznaczyć na bardziej agresywne instrumenty.

Jak wybierać :
a) instrumenty bezpieczne - staraj się wyszukiwać nowe oferty ,nowe fundusze ,
w takim przypadku najczesciej oferenci robią "dziwne" transakcje pomiędzy własnymi funduszami,
aby go wypromować i najczęśćiej ich wyniki są lepsze niż średnia rynkowa .
Taki okres ochronny trwa z reguły rok, najczęściej do 31-12 i wówczas możesz a nawet powinieneś likwidować te inwestycje.
Oczywiście musisz poczytać prospekty informacyjne, zeby znaleść informacje na temat kosztów wejscia i wyjscia

- wsród stabilnych , mających już dłuższy staż na rynku wyszukaj tych,
które mają w danym okresie promocje - wpłaty bez opłat.
W tym przypadku nie będą ważne koszty wyjscia - bedziesz je trzymał do końca .

Co miesiąc kupuj inny, oczywiście nie ma co przesadzać z dywersyfikacją

b) agresywne - tutaj też powinieneś się kierować regułą z pkt a, dotyczącą świeżaków
10-15 % na fundusze z polskiego rynku
15-25% na różnego rodzaju "egzotyczne oferty" typu inwestycje w akcje rynków wchodzących , jakies fundusze surowcowe i tego typu oferty.

W przypadku tej grupy nie kombinuj zbyt duzo, ustal sobie,
ze czesc agresywna bedziesz nabywał powiedzmy w określonych miesiącach,
powiedzmy będzie to marzec, czerwiec, wrzesień.
Nie wazne co się bedzie działo na rynkach kapitaowych - euforia czy kataklizm, ty kupujesz fundusze z tej półki

[ucio]

gorniak, ja nie mialem na mysli turnieji pokerowych.ja pisalem o "nauczycielach pokerowych", ktorzy maja znalezc twoje leki, poprawic gre itd.nie sadze, zeby karkosik nawet za kilkanascie tysiecy $ za h chcial kogos uczyc , pomijajac co mysle o nim.fundusz emerytalny to morze-temat.sadze, ze nawet nie ma sensu o nim dyskutowac.ogromnym minusem wszelkich funduszy, jest to ze nie sprzedaja akcji, jak zaczyna sie trzesienie ziemi(no ale przeciez jest to inwestycja dlugoletnia LOL).dlatego kazdy inwestor, ktory nie czuje sie wystarczajocy silny, zeby sam aktywnie inwestowac, powinien miec ta inwestycje na oku i odpowiednio dzialac.

przebacz, jezeli powiem, ze jezeli ktos mysli, ze cos za 20 lat musi czy ma byc to jest bardzo naiwny.nie te czasy...no i coz, ten przypadek podanego przez ciebie inwestora jest jeden z milionow takowych.ludzie nie wiedza co robia...


pokerstars, tym razem piszesz jak stary bankowiec ...myslisz, ze ktos kto nie zna sie na produktach gieldowych jest w stanie posluchac sie twoich rad i umiejetnie inwestowac?(no offence,pytanie rzeczowe)..ile czasu i jakim rocznym proficie mowisz?moim zdaniem to co opisujesz to jest jungle, ktory jest trodny do przezycia.

[ucio]

no oczywiscie, ze nie mialem na mysli mci na 16 lat .jak wczesniej pisalem, najbardziej niemadra sprawa jest myslenie na tak dluga mete.oczywiscie mozne miec cele inwestycyjne jak np. teraz mam 100.000 ,za 10 lat 5.000.000 , ale zawsze myslec i dzialac trzeba krutkotrwalowo.

[ucio]

W przypadku tej grupy nie kombinuj zbyt duzo, ustal sobie,
ze czesc agresywna bedziesz nabywał powiedzmy w określonych miesiącach,
powiedzmy będzie to marzec, czerwiec, wrzesień.
Nie wazne co się bedzie działo na rynkach kapitaowych - euforia czy kataklizm, ty kupujesz fundusze z tej półki

zartujesz? najwazniejsze w inwestowaniu jest timing(rynek ciagnie nawet slabe walory), a ty absolutnie to ignorujesz.nie jest to moim zdaniem rozsadne, jezeli takie reguly sa wybierane, jakie ty proponujesz.

[pokerstars]

zartujesz? najwazniejsze w inwestowaniu jest timing.

Uciu to chyba ty zartujesz !!!
Ja zakladam, ze rozmawiam z osobą, ktora nie ma większego pojecia o inwestowaniu ,
Przyjmuje, ze nie ma mozliwości ciąglego monitorowania rynku
a proponuje w miare proste zasady dające w miarę stabilne przychody,
w dłuższym okresie czasu

Ty proponujesz - kup MCI,
i co z tego wynika ?
Powidziałes jaką cześć portfela ?
powiedziałes kiedy sprzedać ?
Powiedziałes , kiedy nalezy uznać ze to była pomyłka ?

NIE , nic takego nie powiedzaiłe ,
w takim przypadku "KUP MCI" jest nic nie warte.