Rok 2010 - plany i oczekiwania

[aeniman]

Mój będzie dość minimalistyczny - grać chociaż te 500 rąk dziennie. Jeśli to się uda, to wtedy celem będzie dojście do min. NL50.

[Jakub W.]

Zrobić od zera rolla, kupić sobie Ceice lub IS300
A niepokerowo: matura matma > 95%, fizyka > 90%; Dostać się na PW.

[Pitshot]

...być bardziej konsekwentnym i asertywnym

[jordan]

skromnie lecz treściwie - zbudować rolla 100k$

[MMP1980]

zamiast piwa trzaskać wino, bo mi brzuchol rośnie ino

[Kejsper]

zamiast piwa trzaskać wino, bo mi brzuchol rośnie ino

ambitnie, lecz ja bym jednak wszedl w cos mocniejszego. high stakes alkoholi...

[MMP1980]

Wiem, wiem, też najchętniej i najczęściej piję whisky, tylko kiepsko się rymowało...

[Kejsper]

tylko kiepsko się rymowało...

a to przepraszam

moje plany to:
- Wietnam (juz niedlugo)
- jeszcze jedne jakies fajne wakacje
- sporo pracy
- bez (mniej?) imprez po ktorych dochodze do siebie 2 dni
- ogarnac sie troche z pokerem i zrobic rozsadnego rolla
- dywersyfikowac, oszczedzac, inwestowac

a i tak bedzie co ma byc

[Nihil_Novi]

Główny plan to przestać przegrywać xx% swojego rolla grając po alkoholu.....

[flexstyle]

wywołać jeszcze jeden kryzys finansowy