all in w każdej ręce - jaki zakres?

[pokerstars]

przodu, ale szkoda wchodzić nawet w potencjalne 60/40,

Chcesz rezygnować z 60 do 40 ?? hm

[urlich]

Tak, bo jeśli wiem że zagra każdą rękę all in (a jeśli zagrał tak 5 czy 10 poprzednich, to jestem co do tego przekonany) to troche głupio dać mu aż 40% szans na wygranie. To jest dużo, a taki człowiek nie zdarza się na tyle często żeby mówić, że w dłuższym okresie czasu 60/40 daje nam plus, bo zapewne tego dłuższego okresu po prostu nie będzie.

Przynajmniej ja tak to widzę.

[Wojtas]

Ad. ulrich
jesli nie chcesz podejmowac decyzje ev+ w pokerze to dosc dziwne dla mnie. moze sie okazac ze faktycznie warto zawezic zakres rak jeszcze bardziej(kurak), oddac troche blindow i poczekac, ale trzebaby znac blindy i staki graczy wzg blindow i moze to byc decyzja bardziej ev+ (troche liczenia jest a roznica pewnie symboliczna)
ad. josek
kejti ci wlasnie wkleil wszystkie mozliwe kombinacje rak naszych i random, z tego wynika ze w srednim przypadku z tym zakresem sprawdzajac mamy 67% na wygranie rozdania

[Josek]

no i co mi daje ta wiedza WOjtas? ze srednio bede mial takie szanse. jak napisalem, dodam do tego zakresu 23o i bede mial srednio 65% na wygranie. czy to znaczy ze z 23o mam callnac? sprawdza sie range vs reka, a nie range vs range, bo w nigdy nie mam dla siebie range, tylko konkretna reke.

[MrLebowski]

no i co mi daje ta wiedza WOjtas? ze srednio bede mial takie szanse. jak napisalem, dodam do tego zakresu 23o i bede mial srednio 65% na wygranie. czy to znaczy ze z 23o mam callnac? sprawdza sie range vs reka, a nie range vs range, bo w nigdy nie mam dla siebie range, tylko konkretna reke.

Praktycznie sprawdzasz range vs range, bo nigdy nie wiesz jaka bedziesz mial ta konkretna reke.

Scigajac sie swoim Lamborghini z przyczepa kempingowa vs Fiat126p na 1 km prawie zawsze wygrasz, co nie oznacza, ze jak nie odczepisz przyczepki to nie bedziesz mial w swoim Lambo jeszcze lepszego przyspieszenia (przekladajac na jezyk pokerowy przyczepką jest wspomniane 23o).

[MrLebowski]

Tak, bo jeśli wiem że zagra każdą rękę all in (a jeśli zagrał tak 5 czy 10 poprzednich, to jestem co do tego przekonany) to troche głupio dać mu aż 40% szans na wygranie. To jest dużo, a taki człowiek nie zdarza się na tyle często żeby mówić, że w dłuższym okresie czasu 60/40 daje nam plus, bo zapewne tego dłuższego okresu po prostu nie będzie.

Przynajmniej ja tak to widzę.

Nie do konca tak jest z matematycznego punktu widzenia.

Oczywiscie, mozesz sobie zawezic range i miec 70-30, tylko pamietaj ze zawezajac range dluzej czekasz na te wlasciwa reke. A im dluzej czekasz na reke tym wieksza bedzie roznica w stakach miedzy Toba a nim, a wiec nawet jak bedziesz mial wieksza procentowo szanse na wygranie all-ina w tej upragnionej rece, to i tak ten all-in nie zapewni Ci od razu wygranej a zostawisz go z wiekszym stackiem niz jakbys call-owal z 60-40.

Tu nie ma co kombinowac, jest Nash i do niego sie trzeba stosowac IMO.

[Wojtas]

Josek jak dorzucisz 23o to nadal bedziesz graczem wygrywajacym
A tak na powaznie zrozumialem o co ci chodzi, wiec ja do zakresu rak dalbym wszystkie ktore maja ok 60%(>59) na wygranie vs random.
55+,A8s+,A9+,KTs+,KJ+,QJs

aby zagranie bylo dochodowe potrzebujemy niecale 53% na wygranie, wiec mozna z kazda reka ktora spelnia ten warunek (22 sie nie nadaje, 33 juz jest minimalnie ev+)

[rusolis]

OMG Wszystko zalezy od efektywnych stackow.

Jak sprawdzasz go z 10% rak, to średnio oddajesz 7.5bb zanim sprawdisz. Czyli jak macie po 100bb i go sprawdzisz z przewaga 68-32, to wygrywasz 36bb w rozdaniu, ale tak na prawde to 28.5bb.

5% rak 72-27, oddajesz 15bb, wygrywasz 45bb - 15bb = 30bb.
2% tak 79-21, oddajesz 37bb, wygrywasz 58bb - 37bb = 21bb