Strona 12 z 15 PierwszyPierwszy ... 21011121314 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 147
  1. #111
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    Cytat Zamieszczone przez eLPe21 Zobacz posta
    A ironii nie zrozumiales Aston?
    Ja mam wielką nadzieję, że wszystko co pisałeś wcześniej w tym wątku to jedna wielka ironia

    Po prostu zastanawiam się z jak wysoka trzeba upaść na głowę by popierać administracyjny zakaz palenia w prywatnych barach.

  2. #112
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    pewnie z wysokosci anglii, gdzie tego doswiadczam przy kazdym wyjsciu do baru i za kazdym razem sobie to chwale...

    W odroznieniu do wielu z Was mam porownanie i moge cos powiedziec majac jakies konkretne doswiadczenia w tej kwestii...

    W chwili obecnej maja wymuszac na barach schowanie automatow z papierosami z miejsc 'na widoku'....

    Kejti - cofnij sie o jakies 20-30 lat wstecz....

    edit1:
    Cytat Zamieszczone przez wikipedia
    Amfetamina była w USA legalnym lekiem, który można było kupić bez recepty, aż do końca lat 60 XX w. Stosowali ją masowo m.in. kierowcy ciężarówek – jednak liczne przypadki śmierci z wyczerpania i powodowanie przez nich wypadków pod wpływem tego leku spowodowały, że FDA zdecydowała się zakazać sprzedaży amfetaminy bez recepty i zaliczyła ją do zabronionych środków pobudzających. Obecnie lek ten jest jeszcze czasami stosowany przy leczeniu głębokich depresji i śpiączek, jest on jednak zastępowany przez bezpieczniejsze w użyciu leki antydepresyjne nowej generacji takie jak Prozac[potrzebne źródło].

    Historia nadużywania amfetaminy, jak i innych środków pobudzających, jest stosunkowo krótka. W latach 60. i 70., nadużywane były głównie środki halucynogenne i uspokajające. Popularność amfetaminy wzrosła dopiero w latach 80., a zwłaszcza na początku lat 90., kiedy wzrosło zapotrzebowanie na środki pobudzające w związku z modą na wielodniowe imprezy taneczne techno, które wymagały od uczestników długotrwałego wysiłku fizycznego.

    W Polsce, jak i w wielu innych krajach, posiadanie i rozpowszechnianie amfetaminy jest przestępstwem. W Polsce amfetamina została wykreślona z lekospisu. W wielu innych krajach jest jednak nadal stosowana jako lek. W USA należy do środków Schedule II, czyli o dużym ryzyku nadużywania i pewnym, acz niewielkim zastosowaniu medycznym. Jest dostępna na receptę.
    Ostatnio edytowane przez eLPe21 ; 15-12-2009 o 23:45

  3. #113
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    146
    Toteż piszę że jest Adderall (USA) i tylko i wyłącznie na restrykcyjnych warunkach przepisywany w USA. A to że kiedyś była dostępna w aptekach bez recepty to prehistoria. Nikt z nas nie pamięta czasów przed rokiem 1970.

  4. #114
    Dołączył
    Aug 2006
    Przegląda
    Kraków/Tarnobrzeg
    Posty
    341
    U nas coraz więcej zakazów, jak widać na forum pokerzysta.pl, niektórzy pragną, żeby zakazywać coraz więcej, a u sąsiadów:

    Czechy legalizują narkotyki- Onet.pl - Wiadomości -14.12.2009

    Dlaczego my nie możemy doświadczyć odrobiny normalności na własnym podwórku?

  5. #115
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Kejti - zmierzam do tego, ze jezeli cos jest naduzywane to niezbedne staje sie wprowadzenie zakazow / nakazow itp... I Amfetamina jest tutaj swietnym przykladem...

    @Godek - naprawde nie mam nic przeciwko takowych przepisom w PL... Z drugiej strony, takowe przepisy moga bardzo ulatwic handel narkotykami, dlatego pewnie chca tez to monitorowac...

  6. #116
    Dołączył
    Aug 2006
    Przegląda
    Kraków/Tarnobrzeg
    Posty
    341
    Cytat Zamieszczone przez eLPe21 Zobacz posta
    Z drugiej strony, takowe przepisy moga bardzo ulatwic handel narkotykami, dlatego pewnie chca tez to monitorowac...
    Kto chce monitorować co? Nie bardzo rozumiem ale chyba zmęczony jestem.

  7. #117
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Czesi, nowe przepisy.. jest napisane w artykule w ktorym wkleiles

  8. #118
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Cytat Zamieszczone przez eLPe21 Zobacz posta
    W odroznieniu do wielu z Was mam porownanie i moge cos powiedziec majac jakies konkretne doswiadczenia w tej kwestii...
    Masz porównanie? Znaczy sie masz dostep do opini wiekszej ilosci wlascicieli lokali i jakas ich statystyczna opinie czy sa zadowoleni ze narzucono im jakies nakazy pilnowania ludzi aby nie palili?

  9. #119
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    jako klient mam na mysli indy... Dlatego jestem za wprowadzeniem takiego zakazu palenia, bo mam porownanie z wyjsc do barow w PL i UK... I naprawde sobie chwale takowy...
    i nie mowie tutaj tylko o barach, a o jakis klatkach schodowych/drogach ewakuacyjnych itp gdzie pracownikom zdaza sie wychodzic zapalic...

    Teraz mi indy powiedz co myslisz o tym, ze chca w uk wprowadzic zakaz trzymania automatow z fajkami 'na widoku'. Rozumiem ze to tez skrytykujesz, tak?

    Gdzie sie konczy liberalizm w takim razie, a zaczyna zdrowy razsadek i unormowanie prawne pewnych rzeczy?

  10. #120
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Cytat Zamieszczone przez eLPe21 Zobacz posta
    jako klient mam na mysli indy...
    Ja jako klient też byłbym bardzo zadowolony, gdyby rząd wprowadził nakaz sprzedawania piwa za nie więcej niż 1 złoty. I podejrzewam że gdybym zrobił rozeznanie wśród innych klientów, też byliby bardzo zadowoleni.