Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 33

Wątek: SNG HeadsUp

  1. #1
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    274
    Chciałbym się dowiedzieć jak jest z opłacalnością headsupow sng. Czy na niskich wpisowych ROI jest satysfakcjonujące i wreszcie czy opłaca się wogóle grać je. Ostatnio zaainteresowałem się HeadsUp SNG stąd pytanie.

  2. #2
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    422
    Opłaca się.Myślę, że mogą być naprawdę nieźle dochodowe.

  3. #3
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    221
    To chyba jedna z najbardziej dochodowych form pokera.

  4. #4
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    18
    Cytat Zamieszczone przez MrLebowski Zobacz posta
    To chyba jedna z najbardziej dochodowych form pokera.
    ... i najbardziej zagrożonych tiltem

  5. #5
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    152
    No niewatpliwie, wystarczy ze w 1/10 gier zrobisz cos glupiego i zysk idzie w cholere. Ja rozegralem 500 gier miedzy $2 i $10 i caly czas na zero jestem. Nie wiem za bardzo co sie dzieje. A mtt sng na mikro rozwalam z palcem w tylku.

  6. #6
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    422
    Cytat Zamieszczone przez rusolis Zobacz posta
    No niewatpliwie, wystarczy ze w 1/10 gier zrobisz cos glupiego i zysk idzie w cholere. Ja rozegralem 500 gier miedzy $2 i $10 i caly czas na zero jestem. Nie wiem za bardzo co sie dzieje. A mtt sng na mikro rozwalam z palcem w tylku.
    Nikt nie mówił,że to jest łatwe...
    Z tym 1/10 grubo przesadziłeś

  7. #7
    Dołączył
    Apr 2009
    Przegląda
    Poznań / Koszalin
    Posty
    148
    Panowie wracając do tematyki tiltu. Ja również gram hu sng od jakiegoś czasu, dochód jest jak narazie niewielki (mało czasu na grę), z tym że tak jak napisano wyżej jest to forma bardzo tiltogenna.Zdarza mi się , że przegram ze słabym graczem w sytuacji 90% przemawiającej na moją korzyść i czuję , że moja gra zaczyna się zmieniać. W kolejnych sng gram dużo luźniej. Nie mam za bardzo sprawdzonego sposobu jak sobie z tym radzić, jak narazie przerywam grę, ale pozostaję dalej w tematyce pokerowej - fora, artykuły itp. Czy ma ktoś jakiś sprawdzony sposób, który choć trochę zniwelował by ten uboczny skutek ? Wiem , że jest to indywidualna kwestia dotycząca konkretnej psychiki, ale może nasuną się tutaj jakieś ciekawe rozważania na ten temat =]

  8. #8
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    422
    Myślę ,ze to jest kwestia przyzwyczajenia.
    1-2 outery na river już mnie nawet nie ruszają.
    Teraz już raczej trochę inne czynniki.Mi wystarcza 15-30 minutowa przerwa w której na pewno nie dotykam nic co jest związane z pokerem.Jeśli po przerwie nadal idzie źle to staram się nie grac w dany dzień.

  9. #9
    Dołączył
    Apr 2009
    Przegląda
    Poznań / Koszalin
    Posty
    148
    Troche inne , tzn jakie ? Na jakim roomie grasz ?

  10. #10
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    422
    Co ma room do tiltu?
    Trochę inne tzn kiedy dostaje mega flopa przeciw totalnemu maniakowi który podbija przebija z ręką bez znaczenia i łapie runner runnery.
    Albo kiedy pasuje większość rąk i dostaje powiedzmy kk odpowiadam allinem pre flop i dostaje call od AA.