Strona 14 z 35 PierwszyPierwszy ... 4121314151624 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 341
  1. #131
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Cytat Zamieszczone przez gandalfini Zobacz posta
    thx. a czy mozna okreslic standardowy wspolczynnik spadku przepustowosci? tj kilka procent, kilkanascie, czy moze kilkadziesiat?
    Tak dla precyzji - przepustowość nie spada, tylko zawartość musi zostać zaszyfrowana i rozszyfrowana, więc pojawiają się opóźnienia.

    Musiałbyś pogooglać, nigdy się tym nie interesowałem. Ale gdybym miał zgadywać, to nie odczujesz tego przeglądając strony czy grając w poksa. Być może nie da się np. grać online w strzelanki. Ale tylko zgaduję.

  2. #132
    Dołączył
    Jul 2009
    Przegląda
    Valinor, Shire
    Posty
    633
    ostatnie pytanie juz Woland :P... czyli "spada" ping [a raczej rosnie, zwieksza sie jego wartosc], a przepustowosc zostaje? Czyli np na zasysysanie torrentow VPN nie bedzie mial wplywu?

  3. #133
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Ostrowiec Św.
    Posty
    119
    no jeśli są opóżnienia (dłuższy ping) czyli tak zwane lagi to w poksa raczej się nie pogra.

  4. #134
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Pruszków
    Posty
    778
    Kurwa, a miało być tak pięknie

  5. #135
    Dołączył
    Jul 2009
    Przegląda
    Valinor, Shire
    Posty
    633
    hm, kompletnie sie nie znam na tym, ale zaszyfrowanie informacji plynacych z roomu nie wydaje mi sie jakas skomplikowana operacja... fajnie gdyby wypowiedzial sie ktos, kto zna sie na rzeczy i rozwial watpliwosci... ja tymczasem pobushuje w necie, choc laikowi trudno bedzie znalezc odpowiedz ;/

  6. #136
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Roma
    Posty
    1,962
    jakos nie wydaje mi sie zeby te kilka KB informacji jakie sa potrzebne do grania w pokera potrzebowalo jakiejs nienormalnej ilosci czasu na dotarcie do roomu przez VPN.

  7. #137
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Cytat Zamieszczone przez Kwasss Zobacz posta
    no jeśli są opóżnienia (dłuższy ping) czyli tak zwane lagi to w poksa raczej się nie pogra.
    No rzeczywiście... Jak będziesz miał sekundę mniej na decyzję to dyskwalifikuje grę...

    @Gandalfini - hmm, może faktycznie się zamotaliśmy trochę z tą przepustowością, predkością itp. - na pewno pojawią się lagi, ale śmiem twierdzić, że nie odczuwalne poza grami real-time. Przykład opóźnienia spowodowanego szyfrowaniem masz np. jeśli korzystasz w domu z sieci bezprzewodowej (WiFi), którą masz zaszyfrowaną (a jeśli korzystasz a nie masz to włącz szyfrowanie natychmiast). Twój komp szyfruje wysyłaną zawartość, a router odszyfrowuje i odwrotnie. Ja korzystam z takiego rozwiązania i nie odczuwam żadnych problemów. Jeśli miałbym na oko mierzyć spadek wydajności spowodowany szyfrowaniem w tym przypadku, to byłyby to pojedyncze procenty albo promile.

  8. #138
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    Woland, czyli rozumiem, że zostajemy u naszego providera (ktokolwiek by nim nie był), tylko robimy sobie coś w rodzaju "podusługi", a nasz provider ma to głęboko gdzieś.

    I tylko w przypadku gdyby zgłosili się do niego smutni panowie z pytaniem o mnie, provider wydrukuje im zaszyfrowane protokoły (czyli kilkadziesiąt stron kaszy i szlaczków) jednocześnie z szerokim uśmiechem rozkładając ręce?

    Wiem, że może uprościłem, ale rozumiem, że taka jest istota całej operacji? Popraw mnie jeśli się mylę.

  9. #139
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    1,095
    Cytat Zamieszczone przez Aston1906 Zobacz posta
    Wiem, że może uprościłem, ale rozumiem, że taka jest istota całej operacji? Popraw mnie jeśli się mylę.
    tak mniej wiecej to wyglada. Provider widzi, ze laczysz sie z brytyjskim IP a nie z poker roomem. Do tego dane sa zaszyfrowane wiec nic a nic nikt Ci nie jest w stanie udowodnic.

    Laczysz sie:

    komputer ----> provider ----> vpn -----> room

    a nie komputer ---> provider ----> room

  10. #140
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Oczywiście, nie mylmy providera dostępu do internetu z providerem VPN. Internet mamy podłączony obojętnie jak, to bez znaczenia. A provider VPN to po prostu dostawca usługi, taki sam jak pokerroom, producent PokrTrackera itp.

    Wykupujemy sobie u dostawcy VPN usługę, sciągamy sofcik, konfigurujemy zgodnie z instrukcjami od dostawcy VPN i odpalamy połączenie. Od tego momentu przez sieć idą zaszyfrowane dane, więc Kapica może nas podsłuchiwać do bólu. Tak jak mówisz, dostanie tonę krzaków. Jak mówiłem - te krzaki można rozszyfrować, ale to jest tak czasochłonne, że robi się to w przypadku tropienia terrorystów itp. Nie ma mowy by ktoś to robił tropiąc pokerzystę.

    Jedyny ból, to jak smutni panowie pociągną do współpracy dostawcę VPN. Jeżeli na mocy jakiśtam umów będzie musiał im przekazać dane o naszej aktywności to mleko się rozleje. Ale to o ile wiem nie będzie takie proste.