Jakbyś zagrał(a) ??

[dr Excel]

Moje zdanie na temat AA w wsop jest nastepujace: fold.
dlaczego? odpowiedz jest prosta: co mozna zyskac? pomnozenie razy 4 liczby swoich zetonow oczywiscie. ale na turnieju takim jak wsop gdzie blindy rosna bardzo wolno nie ma to zadnego znaczenia. nie zbliza nas to o ani troche do kasy wiec ryzykowanie na poczatku turnieju jest uwazam conajmniej nierozsadne. warsaw napisal, ze zeby wygrac turniej trzeba ryzykowac, zgadzam sie z tym, ale jednoczesnie uwazam, ze trzeba wybrac moment w ktorym to ryzyko moze przyniesc korzysc.

[Goral]

All in, tylko wolno aby jeszcze ktos za toba sie zdecydowal...

Goral

[StingnWo]

co mozna zyskac? pomnozenie razy 4 liczby swoich zetonow oczywiscie. ale na turnieju takim jak wsop gdzie blindy rosna bardzo wolno nie ma to zadnego znaczenia. nie zbliza nas to o ani troche do kasy

Wreszcie znalazlem czas aby poszukac informacji i ustosunkowac sie do tej wypowiedzi.

Czterokrotne pomnozenie liczby zetonow nic nie daje? Ciekawe spostrzezenie . Jak mniemam oparte na tym ze chip leader po pierwszym dniu WSOP nigdy nie wygral calego turnieju? Nic bardziej blednego. Oto miejsca finalowej piatki po pierwszym dniu z ostatnich dwoch lat:

WSOP 2003 (839 graczy, nie znalazlem dokladnej liczby wyeliminowanych, ale grajacych zostalo okolo 350)

1. Chris Moneymaker - 11 miejsce po pierwszym dniu
2. Sam Farha - 3
3. Dan Harrington - nie wiem dokladnie ktory, ale dosc daleko
4. Jason Lester - 14
5. Tomer Benvisitsi - 4

WSOP 2004 (2576 graczy, po pierwszym dniu zostalo 1108)

1. Greg Raymer - 4
2. David Williams - w srodku stawki, wiec dosc daleko
3. Josh Arieh - 18
4. Dan Harrington - niestety nie moglem znalezc, jakby nie uczestniczyl w pierwszym dniu
5. Glenn Hughes - 31

Jak widac wysoka pozycja po pierwszym dniu jest bardzo istotna, choc wyjatki tez sie zdarzaja. Tak czy inaczej, stwierdzenie ze nie zblizamy sie do kasy czterokrotnie pomnazajac liczbe zetonow na poczatku turnieju, uwazam za kompletnie chybione.

AA wygra to rozdanie 51,3%, ... , wole poczekac na lepsza okazje, gdzie bede wyraznym faworytem.

To jak zapatrujesz sie na taka sytuacje.

Masz 88 i przed flopem bylo spokojnie, przez co w rozdaniu sa jeszcze trzy osoby.

Flop 2 7 8 z czego dwa w jednym kolorze. I dochodza do Ciebie trzy all in. Czyli przy zalozeniu ze jedna z osob ma 10 9, a druga dwie karty z danego koloru zrobisz fold? Przeciwnicy moga miec conajmniej 14 outsow (8 z koloru, oraz 6 robiace strita), czyli delikatnie ponad 50%. Wiem ze sytuacja czysto hipotetyczna, ale ciekawi mnie wasz punkt widzenia.

Sting

[Doli]

Masz 88 i przed flopem bylo spokojnie, przez co w rozdaniu sa jeszcze trzy osoby.

Flop 2 7 8 z czego dwa w jednym kolorze. I dochodza do Ciebie trzy all in. Czyli przy zalozeniu ze jedna z osob ma 10 9, a druga dwie karty z danego koloru zrobisz fold? Przeciwnicy moga miec conajmniej 14 outsow (8 z koloru, oraz 6 robiace strita), czyli delikatnie ponad 50%. Wiem ze sytuacja czysto hipotetyczna, ale ciekawi mnie wasz punkt widzenia.

Sting

Bedac konsekwentnym powinienem napisac ze jestem za fold , prawda jest taka ze zarowno w tym jak i pierwszym rozdaniu wszedlbym allina . O tym ze jestem za foldem napisalem glownie dla tego ze lubie miec przeciwne zdanie , oczywiscie dalej twierdze ze fold nie jest glupim rozwiazaniem jezeli chodzi o pierwsza reke w wsop .

[ownerek]

Ja mialem dzis podobna sytaucje do sytuacji Stinga. Gralem sobie turniej, a ze trafilem na dosc wariacki stol, zagralem w czasie pierwszej godziny 4 all iny z wysokimi parami na reku 3 wygrane.
bedac na blindzie dostalem 10j, flop 789, kazda w innym kolorze, wiec mysle pozamiatane. Robie check, pierwszy za mna, all in (mial tyle zetonow co ja), ja wszyscy fold, ja oczywiscie call.
Gosciu na rece 77 river 8 :|. Gdybym wygral ta reke, bylbym chip liderem, no ale coz shit happens.

natomiast moim zdaniem 4 krotna liczba zetonow, juz 2 rozdaniu jest nie do pogardzenia. Trzeba rowniez spojrzec na to w stosunku liczna zetonow/blind. Prawda jest ze w pozniejszym czasie latwo jest zrobic taka liczbe zetonow, jednak przy wiekszych blindach, wsolczynnik ryzyka wcale nie jest mniejszy.

pozdro

[Vojtek]

No to ja tez sie wypowiem!
Bylbym zdecydowanie za fold. Zwlaszcza, ze gram WSOP. Prawdopodobienstwo wygrania all in z AA w sytuacji gdzie 3 gosci wchodzi all in przedemna jest zbyt niskie zeby ryzykowac. A w ogole jak mozna zakladac, ze tamci maja parki z reki. Moga miec wszystko np. JK, AQ suited.
I w tej sytuacji bez najmniejszej watpliwosci uwazam tak jak Doli, ze takie zagranie byloby niczym innym niz rzut moneta z nadzieja ze moze sie uda. A przeciez nie o to chodzi w pokerze zeby zdawac sie na przychylnosc losu.
Na poczatku w turniejach wchodzilem zawsze pzred flopem all in z AA niezaleznie od tego ilu gosci weszlo. I mialem podobne sytuacje jak ta w zapytaniu. I w takiej sytuacji prawie zawsze przegrywalem. Np. weszlo all in 4 osoby w sumie. Mialem AA, jeden z gosci 33 i wtopilem bo doszla mu czwarta do koloru na river.
Ale gdybym gral turniej na sieci za $5 to niewatpliwie bym sprawdzil, bo nie mialbym wiele do stracenia.

[Anonymous]

Poker to tylko gra. Czasami sie przegrywa, ale moim skromnym zdaniem lepiej przegrac na dobra karta, z mocna reka, niz z musu na jakies smieci.

Nie rozumiem ze prawdpodobnienstwo wygrania z AA przed flopem jest za niskie. lol

[Vojtek]

Wiesz moim zdaniem stwierdzenie : "Poker to tylko gra. Czasami sie przegrywa, ale moim skromnym zdaniem lepiej przegrac na dobra karta, z mocna reka, niz z musu na jakies smieci." nie ma tutaj zadnego usasadnienia. Bo przeciez to pierwsze rozdanie na WSOP. Czy jesli nie wygrasz pierwszego rozdania z AA to czy to znaczy, ze nie wygrasz juz calego turnieju? Przeciez nie mozna mowic w ten sposob. NIe mozna zakladac co by bylo pozniej, ale to tylko moje skromne zdanie.

[Anonymous]

Przeciez nie mozna mowic w ten sposob. NIe mozna zakladac co by bylo pozniej, ale to tylko moje skromne zdanie.

A Ty co robisz?? Przeciez zakladasz ze im cos dojdzie i dlatego pasujesz.

own

[Vojtek]

"A Ty co robisz?? Przeciez zakladasz ze im cos dojdzie i dlatego pasujesz. "

Wiesz co nie myl pojec. Ja zakladam, ze moze im cos dojsc w konkretnym rozdaniu widzac karty. Co innego jest zakladac co bedzie w jednym rozdaniu a co innego zakladac od razu, ze sie przegra z nedzna karta jesli sie nie sprobuje w pierwszym rozdaniu zagrac all in z AA.
Dla mnie takie wytlumaczenie jest niczym innym jak zaspokojeniem swojego sumienia i zapomnieniu o bledzie. No bo przeciezs zawsze mozna powiedziec "Przegralem trudno. Musialem z tym zagrac" albo "Szkoda ze przegralem, ale musialem to zrobic bo to lepsze niz wykrwawic sie powoli"
Ale wez pod uwage ze to pierwsze rozdanie. Wszyscy maja po rowno zetonow. To, ze spasujesz z AA nie przesadze ze przegrasz WSOP.