Strona 2 z 15 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 146
  1. #11
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    290
    No ale to nie jest kwestia, czy komus na coś pozwolić(w zalezności:1.lubie go lub nie, 2. bo gdzie indziej może być gorzej)
    Dziecko to człowiek który od rodziców ma sie uczyc ról społecznych. Tygryski ucza sie polować, małpki czegoś innego... dziecko ma sie uczyć poruszania w skomplikowanym świecie jakim jest społeczeństwo. To czy sie zgadzamy na adopcje dzieci przez pary homoseksualne, to nie tylko kwestia dobra dziecka, ale także kwestia przyszłości społeczeństwa. Przecież na bazie jednostronnej " płciowości mózgu"(dominacja czynnika żeńskiego, lub męskiego w wychowaniu), czy przeróżnymi problemami zwiazanymi z wzorcem roli społecznej(brak, bunt przeciw...) rodzą sie przeróżne problemy psychiczne ludzi. Czemu coś co kilkadziesiąt lat temu było nie do pomyslenia, dziś wydaje sie być zupełnie normalne. Poprostu świat wygląda inaczej, a poniewarz przez jego obraz jesteśmy w dużej mierze kształtowani,na poziomie nieświadomości jesteśmy skłonni wyjśc niejako na przeciw duchowi czasów i dać sie kreować, a nie samemu kreować swiadomie świat otaczający.Pozwolic toczacemu kamieniowi sie toczyć. Świat jak sie wydaje tworzony przez nas, kreuje i determinuje nas samych i naszą przyszłośc. Od czasów rewolucji przemyslowej postępuje degrengolada szeroko pojetej meskości.Facet stał sie w pracy mięsem stojacym przy maszynie i wykonującym cyklicznie jakąś czynnośc. Poznikali ludzie potrafiący coś zrobić(bedący kimś konkretnym), pojawili sie potrafiący zrobić 1/100 czegoś i nawet nie wiedzący co dokładnie. Nasze sukcesy, stały sie przyczynkiem zmian których złe strony dostrzec nie trudno, taka natura ludzkości.Coś za coś. Skończyły sie czasy mysliwego i faceta który porusza sie po niepewnym gruncie, dzieki sile charakteru itd(oczywiście te cechy nadal są ok). Obecnie swiat stawia zupełnie inne wymagania wobec mężczyzn (i ludzi ogólnie), a raczej z powodu nieprzydatności dawnych wzorców, nie bardzo nowe sie pojawiają a trzeba sobie od bidy jakoś radzić. Z tego powodu adopcje dzieci przez pary homoseksualne wydają sie być coraz bardziej ok. Poprostu różnice między rolami społecznymi sie zacierają. Wymagania wobec mężczyzn są coraz bardziej podobne, z wymaganiami wobec kobiet i odwrotnie. W naszym zformalizowanym, poukładanym zurbanizowanym społeczeństwie w zasadzie każdy może byc każdym. Od górnie, prawnie rególowane sa kwestie takie jak:"chce zatrudnić kobiete, chce zatrudnić mężczyzne". Podział przebiega wyraznie. Im ktos mieszka w bardziej zurbanizowanym środowisku tym bardziej skłonny sie przychylic takim kwestią. Poprostu do kupowania i pracowania nie jest potrzebny ani wzór męski, ani damski. Do bycia trybikiem nie trzeba sie żadnej konkretnej roli uczyć, i tak przeciez wszystko sie zlało. Więc co za różnica czy 2 takich samych gejów, czy 2 takie same lesbijki, czy dwoje takich samych facet i dziewczyna. Nie ma różnicy. Oczywiście to takie pieprzenie, ale myśle że coś w tym jest. Tak na powaznie, to wpływ wychowania ma odbicie w utozsamianiu sie z seksualną rolą społeczną. Dzieci wychowywane w konkretnie podobnych warunkach(obojetnośc i bierośc ojca, brak)mogą nie być w stanie jednoznacznie okreslic swojej płciowości. Nie jestem specjalistą i tak sobie gadam, ale powiedzcie jak taki koleś w póżniejszym czasie założy rodzine. Myślicie, że jeśli poprostu będzie czuł pociąg seksualny do kobiety to wszystko ok. 100% wymagań spełnionych. Są rodziny dysfunkcjonalne, taka rodzina jest chyba dysfunkcjonalna z założenia. Jestem pewny że takie dzieci były by często dużo lepiej traktowane jako ludzie, ale jednak ja jestem przeciw. W zasadzie to wolalbym wogóle nie miec takiego dylematu.
    Ostatnio edytowane przez Wojtek_112 ; 13-11-2009 o 18:56

  2. #12
    Załóżcie Sobie nowy wątek o wychowaniu dzieci i kph.

  3. #13
    Dołączył
    Dec 2005
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    4,392
    Cytat Zamieszczone przez Trias Zobacz posta
    bardzo prawdopodobne nieprzychylne traktowanie takiego dziecka przez otoczenie (głównie rówieśników) - przede wszystkim wyśmiewanie w szkole czy na podwórku.
    ja tez keidys myslalem podobnie, ale umialbys z calym przekonaniem powiedziec ze zarty ze geje cie adoptowały sa jakos bardziej raniace niz zarty ze jestes z domu dziecka ??

    Pozatym ilu rodzicow swoich kolegów/koleżanek znales ? Przewaznie zna sie tylko rodzicow najblizszych znajomych przyjaciol, a im przewaznie mozna ufac i nie doznamy raczej od nich drwin, pozatym ukrycie tego faktu wcale nie bylo by super trudne mozna by trzymac sie wersji ze mama zmarła jak bylo sie małym

    A co z dziecmi np alkoholikow ? prostytutek ? sprzataczek ? CZarnoskórych !? mozna by wymienic wiele innych kompromitujacych zawodow/wizerunkow rodzicow ktore mogly by byc w szkole swietnym materiałem do żartów i szydzenia z dzieci? Czy nalezalo by im odbierac prawa rodzicielskie plus zakaz adopcji ?

    Wogole co to za logika: no wiecie niby nie mamy nic przeciwko gejom realizujacych sie jako rodzice, ale nasze społeczenstwo zwlaszcza mlodziez jest strasznie chu..wa, wiec dla dobra dziecka nie możecie tego robić

    Generalnie zakaz hazardu zakaz adopcji itp maja ten sam mankament że osoby które chcą ich wprowadzenia są niekonsekwentne i zamiast racjonalnych przesłanek kieruja sie własnymi uprzedzeniami


    to jest dokladnie to samo co legalnosc papierosow i alkoholu ale zakaz marihuany czy innych narkotykow

    a pozatym takie zakazy sa malo skuteczne i raczej kreuja wlasnie szara strefe no bo co jak dwoch gejow chce miec dziecko to poprostu jeden z nich bedzie staral sie o przyznanie praw do adopcji zatajajac fakt homoseksualizmu to bedzie dla dziecka pewnie gorszym wyjściem od jawnej adopcji (chyba ze prawo zezwala tylko na adopcje parom hetero a osoby samotne nie moga sie o to ubiegac)

    P.S a tak apropo dzieci
    [YOUTUBE]http://www.youtube.com/watch?v=bWLl-yza-ew[/YOUTUBE]
    Ostatnio edytowane przez sebkrol18 ; 13-11-2009 o 19:24

  4. #14
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    12
    Cytat Zamieszczone przez gandalfini Zobacz posta
    BTW: w Szwecji biskupem protestanckim zostala lesbijka niedawno .
    Wow! To jest postęp! Nie zdziwie się, jeśli niedługo małpę zrobią "biskupem". To jest zwykłe zidiocenie i dowód na to, że niektórym bardzo już się nudzi. Nasza cywilizacja upada. W starożytnym Rzymie też były podobne numery pod koniec jego istnienia.

    Aha, witam wszystkich.

  5. #15
    Dołączył
    Mar 2006
    Przegląda
    berlin
    Posty
    962
    fajnie by bylo gdyby doli te ostatnie wpisy przeniosl na nowy watek

  6. #16
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    Cytat Zamieszczone przez sebkrol18 Zobacz posta
    Pozatym ilu rodzicow swoich kolegów/koleżanek znales ? Przewaznie zna sie tylko rodzicow najblizszych znajomych przyjaciol, a im przewaznie mozna ufac i nie doznamy raczej od nich drwin, pozatym ukrycie tego faktu wcale nie bylo by super trudne mozna by trzymac sie wersji ze mama zmarła jak bylo sie małym
    Wystarczyłoby zapytać pani Jadzi ze spożywczego...
    Cytat Zamieszczone przez sebkrol18 Zobacz posta
    A co z dziecmi np alkoholikow ? prostytutek ? sprzataczek ? CZarnoskórych !? mozna by wymienic wiele innych kompromitujacych zawodow/wizerunkow rodzicow ktore mogly by byc w szkole swietnym materiałem do żartów i szydzenia z dzieci? Czy nalezalo by im odbierac prawa rodzicielskie plus zakaz adopcji ?
    Alkoholikom - tak, ale z innych powodów.
    Cytat Zamieszczone przez sebkrol18 Zobacz posta
    Wogole co to za logika: no wiecie niby nie mamy nic przeciwko gejom realizujacych sie jako rodzice, ale nasze społeczenstwo zwlaszcza mlodziez jest strasznie chu..wa, wiec dla dobra dziecka nie możecie tego robić
    No to wyobraź sobie taką sytuację: mieszkasz w Niemczech w latach 30. ubiegłego wieku i masz zadecydować o tym, czy pozwolić parze Żydów zaadoptować dziecko, wiedząc co się stanie z nimi, ale także z ich potomkiem, jeśli go będą mieli...
    Cytat Zamieszczone przez PRT Zobacz posta
    Wow! To jest postęp! Nie zdziwie się, jeśli niedługo małpę zrobią "biskupem".
    A niech robią, co ci do tego?
    Ostatnio edytowane przez Trias ; 13-11-2009 o 20:14

  7. #17
    Dołączył
    Mar 2007
    Przegląda
    Las Vegas
    Posty
    557
    A gdzie flex?

  8. #18
    Dołączył
    May 2009
    Przegląda
    Zadupie(Kraków)
    Posty
    400
    A niech sobie pedały wychowują dzieci. Patrząc na nasze społeczeństwo gorzej już być nie może.

  9. #19
    Dołączył
    Mar 2006
    Przegląda
    berlin
    Posty
    962
    Jestem przeciwnikiem adopcji dzieci przez pary homoseksualne, ale w zasadzie tylko z jednego powodu - bardzo prawdopodobne nieprzychylne traktowanie takiego dziecka przez otoczenie (głównie rówieśników) - przede wszystkim wyśmiewanie w szkole czy na podwórku. W Holandii społeczeństwo jest bardziej zróżnicowane i pewnie też bardziej tolerancyjne, więc być może tam aż takiego problemu z tym nie ma.

    rowiesnicy sa wychowywani przez rodzicow.jezeli sa wychowywani z kultura i inteligetnie to problemow byc nie powinno.spoleczenstwo sie zmienia..ja mialem dziecinstwo w 70'.rola ojca byla absolutnie inna niz teraz. wychowanie przez ojca czesto odbywala sie przed budka pod piwem (nie sadze ,ze kogos urazilem bo 99% jest za mlodzi)bardzo mnie ucieszylo widzac,jak bardzo wielu mezczyzn zmienilo sie w tej kwestji

  10. #20
    Dołączył
    Mar 2006
    Przegląda
    berlin
    Posty
    962
    No to wyobraź sobie taką sytuację: mieszkasz w Niemczech w latach 30. ubiegłego wieku i masz zadecydować o tym, czy pozwolić parze Żydów zaadoptować dziecko, wiedząc co się stanie z nimi, ale także z ich potomkiem, jeśli go będą mieli...

    ale nie zyjemy w 1930r i wogole taka wyobraznia to jest bardzo bezsmaczna.wyobraz sobie trias ty jestes gejem...masz tak straszne srodowisko,ze z tego powodu bys zrezygnowal..?