Strona 6 z 12 PierwszyPierwszy ... 45678 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 113

Wątek: Piłka nożna

  1. #51
    Cytat Zamieszczone przez szadinho Zobacz posta
    Jestem pewny ze w nizszych ligach gwizdna Ci bladale jak najbardziej jest to zgodne z przepisami...
    jest jeszcze lepszy numer z rzutem roznym....Roma chyba kiedys tak bramke strzelila..wychodzi pilka i np.Vucinic ja bierze pod pache biegnie stawia i dyskretnie dotyka po czym udaje ze zostawia ja koledze i biegnie w pole karne tymczasem Totti zamiast dosrodkowac biegnie z pilka w pole karne strzela bramke a wszyscy Wlosi z przeciwnej druzyny podnosza rece do gory i nie wiedza o co comon...
    Wcale nie gwizdnie błędu, chyba, że będzie błędnie rozegrany (albo sędzia jakiś nieogarnięty ).Przy rzucie rożnym i karnym jest tak, że piłka musi zrobić pełen obrót, a nie tylko zostać dotknięta. Sam jestem sędzią i na kursie oraz szkoleniach uczulają sędziów (wszystkich) na nowe i zaskakujące sposoby rozegrania, cwaniactwo, etc.

    Poza tym jeśli tradycyjnie rozegrany karny wpada gdzieś w 8 przypadkach na 10, ciekawi mnie czy tego typu rozegranie miałoby większą skuteczność, nawet jeśli mimo wszystko byłby element zaskoczenia. Ten do którego podano mógł trafić w bramkarza, niedokładnie podać...
    Zauważ też, że bramkarz się kładzie odruchowo więc(teoretycznie) łatwiej go pokonać przy tym 'dziwnym' rozegraniu Jednak wg mnie nic nie zastąpi dobrego i tradycyjnego karniaka
    Ostatnio edytowane przez cebulek91 ; 24-03-2010 o 20:51

  2. #52
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1,163

  3. #53
    Dołączył
    Jul 2009
    Przegląda
    Łęknica
    Posty
    332
    GRANDE hehe najlepsze jest to ze zagral to plecami z taka precyzja jakby gral klatka

  4. #54
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    784
    jak dla mnie to on jest drewniakiem dostał w plecy i tyle
    mega podanie to zrobił guti ostatnio i nikt go nie przebije

  5. #55
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1,163
    Hmm...rozumiem że jesteś fanem Realu i nie lubisz Barcelony...a tym samy nie potrafisz być obiektywny, tak?

  6. #56
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Roma
    Posty
    1,962
    Cytat Zamieszczone przez szadinho Zobacz posta
    Jestem pewny ze w nizszych ligach gwizdna Ci blad
    chyba w twojej lidze. u nas juz w tramkarzach czasem wykonywalismy rzut karny w ten sposob i jakos nigdy zaden sedzia tego nie kwestionowal.

  7. #57
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1,163
    Północni Koreańczycy nie obejrzą mundialu

    http://www.zczuba.pl/zczuba/1,90957,..._mundialu.html

  8. #58
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1,163
    Piłkarz idealny wart 270 mln funtów

    http://sport.onet.pl/pilka-nozna/pil...wiadomosc.html

  9. #59
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1,163

  10. #60
    Dołączył
    May 2008
    Przegląda
    Tomaszow Lubelski WWA
    Posty
    104
    Ogromna demonstracja przetoczyła się w sobotę przez Berlin. Z całych Niemiec zjechały grupy kibicowskie, manifestując specjalnymi transparentami i oprawami swój sprzeciw. Wobec czego? Trochę się nazbierało. I władzom krajowym, i tym piłkarskim, i klubom, i policji...

    O nadchodzącym proteście pisaliśmy jeszcze we wrześniu. Wtedy zdeklarowanych uczestników było ok. 1000. Ostatecznie tę liczbę udało się przekroczyć aż czterokrotnie – to dane oficjalne. Organizatorzy szacują jednak, że na ulice Berlina wyszło nawet 10 000 osób. Byli to reprezentanci ok. 160 grup kibicowskich z ponad 50 klubów. Wizualnie manifestacja wydawała się zdecydowanie większa, bo każda z kilkudziesięciu grup ultras z Niemiec szła osobno, z własnymi transparentami, własnymi flagami i hasłami. O akcji wcześniej informowali się wzajemnie przez portale społecznościowe, a przede wszystkim transparentami na meczach.
    Akcję koordynowały znane w całych Niemczech organizacje ProFans, BAFF i Unsere Kurve. Jeśli ktoś myśli, że wśród uczestników byli sami fanatycy, grubo się myli. W obronie widowisk na trybunach i związanej z nimi kultury maszerowali ramię w ramię kibice z bardzo różnych grup. Byli starsi, sędziwi fani, jak i grupy młodzieżowe. Prawicowo i lewicowo nastawieni. Grupy fanatycznych ultrasów i gejowskie stowarzyszenia kibiców.
    Ogromną kawalkadę otwierał samochód dostawczy, a przy nim po jednym reprezentancie każdego klubu z herbem w postaci transparentu. Były niemal wszystkie znane z licznych kibiców drużyny – od największych zespołów Bundesligi po średniaków z lig regionalnych. Obok siebie szli kibice z grup na co dzień zwaśnionych, nie przeszkadzając sobie nawzajem i zachowując przez cały czas akcji porządek. Takie było jedno z podstawowych założeń organizacyjnych – żadnych antagonizmów, żadnych incydentów, żadnych prowokacyjnych zachowań. I ten cel udało się zrealizować. Pierwszą grupą kibiców była bodaj najliczniejsza reprezentacja miejscowej Herthy.
    Ogólny zamysł był prosty: Zaprotestować przeciwko tendencji do nadmiernej regulacji i komercjalizacji, które ograniczają swobodę kibiców. Główne hasło to „Zum erhalt der fankultur”, czyli „W obronie kultury kibicowskiej”. Co ważne, nikt z uczestniczących nie popierał w swoich hasłach chuligaństwa. Przeciwnie, podczas przemówień w trakcie akcji niektóre grupy bardzo samokrytycznie oceniły incydenty, do których czasem dochodziło, podkreślając jednocześnie, że ich celem jest budowanie pozycji jako partnera dla instytucji związanych z futbolem.
    Bardzo szeroko kibice ujęli w swoich hasłach kwestię zakazów. Chodzi tu zarówno o te nakładane przez kluby, jak i orzekane przez związek piłkarski (w Polsce takich kompetencji nie ma – przyp. red.). Nakładane są coraz częściej i za coraz mniejsze winy, a przede wszystkim – w myśl nowych przepisów – wprowadzono zasadę domniemania winy. Dziś w Niemczech nie trzeba udowodnić kibicowi, że coś zrobił – wystarczy mieć uzasadnione przeświadczenie, że tak było.
    Poza usuwaniem kibiców, bardzo mocno uczestnicy akcentowali na transparentach zakazywane dziś akcesoria służące poprawie widowisk. Kiedyś chodziło tylko o pirotechnikę i jej eliminację z trybun (tu pojawiły się też nawiązania do protestu z Austrii), a teraz zabrania się również flag czy transparentów, bębnów i megafonów. Problem ten nie dotyczy wszystkich klubów, ale ponieważ tendencja rośnie, kibice postanowili zareagować już teraz.
    Kolejnym pojawiającym się wielokrotnie problemem była przemoc policjantów wobec kibiców. Choć opinia publiczna często nie daje wiary, że to kibic może być bez przyczyny atakowany przez policjanta, a nie na odwrót, tym razem fani piłkarscy dostali wsparcie od... Amnesty International. Według tej organizacji istnieją poważne podstawy, by traktować poważnie oskarżenia pod adresem policji. Bo choć ogromna większość funkcjonariuszy wykonuje swoje zadanie dobrze, wystarczy jedna agresywna jednostka, by doszło do przemocy i eskalacji.
    Dostało się też klubom, które podnoszą ceny biletów (pamiętacie rosnący w siłę protest z Dortmundu? Tu też znalazł ujście). Wejściówki w Bundeslidze należą do najtańszych wśród wszystkich czołowych lig Europy, a niedawne przekroczenie przez Schalke 04 niepisanej granicy 20 euro za najtańsze miejsce doprowadziło do wściekłości w całym kraju.
    Władzom ligi kibice wytykali czas rozgrywania meczów, który dziś dobierany jest przede wszystkim w interesie stacji telewizyjnych, a nie dla tysięcy widzów chodzących na mecze. Piątkowe, poniedziałkowe czy nawet wtorkowe popołudnia to już nic nowego, a wielu kibiców najzwyczajniej nie jest w stanie śledzić swoich klubów w takich porach – są w pracy lub szkołach. Dlatego uczestnicy domagali się powrotu do weekendowego rytmu gry.