www.pokertoniehazard.pl

[Valdomiro]

Zgadza sie, choc nie sądze żeby tu była mowa o mnie.
Po co piszesz takie bzdety? Przecież kazda partia gra pod publiczke, a z twojego postu wynika że tobie nie pasuje jedna.
Jest inicjatywa obywatelska, którą ty chciałbys zmienić w polityczną pod płaszczykiem obywatelskiej. Pomijam już znikomy wpływ na co kolwiek takiego czegoś. "Chazardziści i pokerzysci przeciw platformie, ponieważ ustawa nic nie ograniczy i jest nastawiona na pozyskanie poklasku publicznego"???. Już widze jak w sztabie platformy sie modlą żeby ruch urósł w siłe i wtedy zacząć uprawianie populistycznego pustosłowia na poletku kretynów nie wiedzących o co chodzi i myślących że mają jakiś wpływ, a wszyscy graja czysto
Wow posypało sie. Nie wiem co odpowiedzieć. No dobra chłopaki napiszcie cos więcej to może będe mógł sie ustosunkować.Rozumiem że to nie była pomyłka i ruch pod nazwą "pokertoniehazard" nie jest hipokryzmem i chodzi w nim w zasadzie o inicjatywe polityczną " mającą na celu wyeliminowanie PO z życia publicznego"Zgadza sie?

I ty mnie zarzucasz debilizm ......
Nie uprawiam tu żadnej agitacji politycznej przeciw PO. To samo napisałbym gdyby podobny projekt zgłosił PiS, SLD, PSL czy UPR.

Nie wiem jakim cudem wyczytałeś, że chce zmieniać inicjatywę obywatelską. Widocznie geniusze potrafią wnikać w umysły debili....

Chodzi mi to że jeśli jakaś partia ma zamiar zrobić przestępców z setek tysięcy ludzi, ma zamiar ograniczać dostęp do internetu, ma zamiar kontrolować konta bankowe itp. w celu odwrócenia uwagi społeczeństwa od swoich niejasnych interesów to z taką partią nie można jedynie dyskutować. Takiej partii trzeba pogrozić.
Tym, że rzesza przyszłych 'przestępców' pokaże jej wała podczas wyborów. A rzesza tych 'przestępców' jest na tyle liczna aby wpłynąć na wybory prezydenckie np.
I to dotrze do pana Tuska o wiele szybciej i skuteczniej niż tłumaczenia na czym polega różnica między pokerem a jednorękim.
Co nie znaczy, że należy tego tłumaczenia zaniechać.

PS. Myślałem, że tylko debile piszą Chazardziści przez ce ha....

[AdamBB]

Ja się tutaj zgadzam z Valdomiro

[hannibal67]

również sie zgadzam z Valdomiro

[Wojtek_112]

Nie wiem po co z takim uporem sie trzymasz tego "debila". Nie jest to dla mnie nawet przymiotnik, tylko nie bardzo okreslające ... słówko. Możesz już sobie tego debila odpuścić. Moge cie nawet za niego przeprosić.
Gdzie sie nie spojrzy to polityka i ludzie chcący udowodnić nawet w najbardziej absurdalny sposób związek czegoś tam z polityką. Piszesz, że trzeba wykluczyć PO z życia publicznego i juz sie tak pospolicie i przyziemnie wk****am, z tąd ten debil. Wszyscy z uporem chcą jaknajwiecej spraw upolitycznić na przeróznych płaszczyznach, a te partie i ich przedstawiciele to w zasadzie choragiewki idei na wietrze społecznego zapotrzebowania. Ludzie sie angarzuja z uporem lepszej sprawy, w obrone innych ludzi których w zasadzie wogóle nie znają i którzy traktują takich jak my jak srodek do celu, plasteline którą trzeba urobić wedłóg aktualnego zapotrzebowania(i tak własnie odebrałem twoje teksty). Jeśli sie zgadzacie, że trzeba dowalić i pogrozić PO to nie ma sprawy. Ja i tak nie jestem w rzaden sposób zaangarzowany, więc moje zdanie jest najmniej wazne. Ja sie z tym nie zgadzam. Uwazam że problemem nie jest PO i Tusk. Problemem jest społeczny stan nieświadomości i niewiedzy który jest przez PO wykorzystywany. TO jest problem i tu trzeba działac(myślałem że o to chodzi), to dzięki tej niewiedzy jest pole do takich działań. Przecież to że komus zagrozicie, z powodu niewiedzy innych ludzi, może przynieśc odwrotne skutki do zamierzonych. Myślałem że działanie ma na celu uświadomienie jak najwiekszej ilości ludzi, bez wzgledu na polityke(choć kontekst jest niewątpliwie polityczny). Jesli sie to nie uda w stopniu wystarczającym(dzięki tej akcji czy inny sposób), to nie ma znaczenia czy to PO czy ktoś inny za 6 lat.

a co do ortografi to sie poddaje

[AdamBB]

Wojtek przestań...

Po pierwsze to Stąd, zaangaŻowany i Żaden.

A wracając do tematu. Skąd ty wiesz, że każdy rząd chciałby rozwiązać sprawę hazardu tak jak PO?? Lecimy dalej - przeglądając artykuły czy filmy, do których tu ludzie wklejają linki, wiedziałbyś że:
- ludzi za jest tylko trochę więcej niż przeciw,
- w mediach dziennikarze rozmawiając z politykami, dają im do zrozumienia, że ta ustawa jest bez sensu, również policja to przyznała
- ta ustawa uderzy nie tylko w "hazardzistów", ale też w wielu pracujących, mających knajpy i w kibiców piłki gdy sponsorzy się wycofają (wielu kibiców pewnie nawet nie wie, że ta ustawa dotknie pośrednio też ich bo każdy chce żeby jego klub był dobry, miał kasę)
- ta ustawa zmonopolizuje rynek i da większe zyski kasynom i naziemnym bukom.

Więc to NIE jest tak że ludzie w znacznej większości są za a rząd to robi tylko dla nich i nie ma na boku jakichś interesów. Ten sam rząd jeszcze niedawno chciał to zalegalizować.
I nawet jeśli miałbyś rację, że wszystkie partie chcą tak samo ograniczyc hazard to uważam że trzeba zrobić to o czym pisał Valdomiro! Jak jedna partia spróbuje (PO) i skończy się spadkiem poparcia to wątpię, żeby następni też tak chcieli ograniczać

[viq]

A propo:
Nie jesteśmy w stanie zamknąć tego rynku! - "Rząd chcąc zatuszować tzw. “aferę hazardową” zamierza wziąść w swoje ręce kosę"

Ała...

[Wojtek_112]

Wojtek przestań...

Po pierwsze to Stąd, zaangaŻowany i Żaden.

jak mam to przetań rozumieć? ale żeby już sie nauczyłem. Chyba zupełnie sie nie rozumiemy. Sam wczesniej gdzies pisałem, że państwo ma bardzo małe możliwości ingerencji w ta strefe życia. Że te zapowiedzi o prohibicji to zwykłe bajki, bajki które jednak można opowiadać ze względu na niewielka wiedze w tej kwesti. Myślałem że ta sytuacja to świetny moment do doinformowania w kwesti pokera. Myślałem że na tym bedą sie osoby decyzyjne koncentrować, nie na walce z ustawą(chociaż zła).
Ustawa jesli bedzie, to pewnie będzie w formie wirtualnej i zupełnie bezużytecznej. Rozmawiamy jednak wątku "www.pokertoniehazard.pl" i tak to widziałem. Bo moim zdaniem te automaty trzeba powypieprzać. Obecny stan to stan stworzony przez pana J.Jaskiernie. Mozna przecież wprowadzić stan sprzed jego działalności.

[ZbigAnch]

__________________
Robie błędy ortograficzne

Wojtku, podpis swój zacząłeś redagować w dobrym kierunku, proponuję zamieścić kolejne informacje:

"Będę bronił PO i reagował na wszelką jej krytykę
ponieważ jestem wykształconym i postępowym wyborcą
a każdy kto taki nie jest zostanie przeze mnie
zasłużenie nazwany debilem."

Swoją drogą to "debil" jest i tak znacznie roztropniejszym określeniem, bo większość zwolenników PO używa określeń w stylu "pisior", "kaczofaszysta", które czasami jednak nie pokrywają się z preferencjami wyborczymi określanego.

Debil ma za to charakter uniwersalny i doskonale pasuje do wszystkich, którzy na "liberalne" PO głosu nie oddali.

ps.
Proszę Admia o przeniesienie całej "dyskusji" z Wojtkiem do wątku politycznego bo zamiast tu trafić na fakty i propozycje dotyczące akcji, trzeba się przekopywać przez ten cały śmietnik.

Pozdrawiam

[Valdomiro]

Wojtek co ty pieprzysz ???

1. Pisałem, że akcję wyjaśniająca społeczeństwu czym jest poker można prowadzić równolegle, a nie jej zaniechać. Czas jest akurat dobry, skoro temat stał się gorący trafi do większej części społeczeństwa.
Ale rząd chce uchwalać ustawę na wariackich papierach. Z dnia na dzień hazard stał się głównym problemem tego państwa. Nie budżet, nie spadające płace, nie stocznie, nie służba zdrowia.
Tylko 'bandyci' i obstawianie w internecie. Po Rychu, Zdzichu, Miro i innych Platforma dostała raptem sraczki na punkcie walki z hazardem. Więc czemu to ma służyć jeśli nie tylko i wyłącznie doraźnym celom politycznym ?
Przy narzuconym tempie samo uświadamianie nie wystarczy, zwłaszcza, że rządzący nie mają żadnego interesu aby społeczeństwo w tym względzie uświadomić.
Skoro tak, to groźby dla rządzących będą skuteczniejsze.

2. Twierdzisz, że ustawa będzie martwa. Nawet jeśli tak to zawsze jest to bat, który wisi i który w odpowiednim momencie można wyciągnąć. Pomijając nawet pokera, bukmacherkę czy ruletkę nie życzę sobie, żeby jakieś stado urzędasów, policjantów, urzędników skarbowych, służby celnej i diabli wiedzą kogo miało wgląd w moje konto, w to kto dla mnie przelewa pieniądze, komu ja przelewam. Chuj rządowi do tego czy w internecie gram czy może oglądam panienki robiące loda. A może jedynie odwiedzam portale religijne. A dzięki tej ustawie wataha ludzi będzie mogła mnie kontrolować. Jaki będzie krok następny ?
Poza tym po prostu nie życzę sobie żeby jakiś polityk robił ze mnie przestępcę z mocy prawa tylko z tego powodu, że jego partyjni kolesie są podejrzani o kręcenie lodów na boku.

3. Odnośnie jednorękich bandytów. Jest ich w tym kraju podobno ok. 50 tys. Gmin jest ok 2500. Czyli w jednej gminie jest ok. 20 automatów do gry. To taka potężna liczba ?
Żaden oszołom mi nie wmówi, że policja, US i inne służby podległe rządowi, a działające na danym terenie nie są w stanie systematycznie kontrolować kto tam gra, kto oszukuje, kto pierze pieniądze.
Zamiast skutecznie wyegzekwować obowiązujące prawo premier i jego przydupasy robią medialne przedstawienie.
Będą zatrudniać nowych pracowników, produkować taśmowo przestępców i pozbawiać pracy ludzi robiących w tym biznesie.
Nie z troski o społeczeństwo tylko z troski o własne stołki.

[hannibal67]

Wiem że nasze dobro to poker,świetna zabawa,mile spędzony czas,wielu z nas może stracić dodatkowe jak nie wogóle źródło dochodu,a czasy są ciężkie.Dzieki ustawie może stracić prace około 100tyś.Pomyście jak bardzo mamy nie ludzki rząd,bo to oni dali im te stanowiska pracy i nadzieje[ci ludzie maja rodziny,kredyty, każdy wie że działa to wszystko jak domino.Rząd wszystkich którzy pracują w branży hazardu traktuje jak przestepców.