Zamieszczone przez
doodydota
Według mnie uporczywe twierdzenie że poker to nie hazard kompromituje nasze środowisko w oczach decydentów. Zdaje sobie sprawę że z tym poglądem jestem w mniejszości na tym forum, ale jestem przekonany że teza ta jest nie do utrzymania. Jeśli uznamy że "umiejętności" są czynnikiem, który decyduje czy gra w pokera jest hazardem dla danego gracza, to wciąż poker jest hazardem, patrząc na pokera globalnie. Jeśli popatrzymy na całą populację graczy, to tych którzy posiadają "umiejętności" jest zdecydowanie najmniej.