Ustawa hazardowa: zróbmy coś w końcu!

[gandalf0777]

Witajcie,

Ja wprawdzie nie gram w pokera i trafiłem tutaj przypadkowo, ale obstawiam zakłady piłkarskie i prowadzę stronę internetową opisującą rozmaite systemy gry. Ustawa bardzo mocno dałaby mi w kość.

Jedziemy na tym samym wózku i być może dobrze byłoby, gdybyśmy połączyli nasze siły.

Mógłbym zająć się przygotowaniem wspominanej już tutaj strony - dokładnie takiej jak KoniecPZPN.pl. legalnyhazard.pl jest już zajęta - może ktoś już robi coś takiego? W każdym razie legalnyhazard.com była wolna (właśnie ją zarezerwowałem) - i jeśli spotkam się z pozytywnym odzewem, przygotuję stronę.

Chciałbym jednak najpierw zobaczyć co sądzą o tym inni. Czy warto na tym etapie (kiedy nic nie jest jeszcze pewne) przygotowywać coś takiego? A może ktoś inny chce się tym zająć? (tylko jeśli ktoś chce - to proszę o konkretne odpowiedzi, bo konkretów właśnie nam trzeba).

Może lepiej zacząć teraz niż wtedy, gdy będzie za późno? Czy jeśli zacznę przygotowywać stronę w przyszłym tygodniu - pomożecie w rozpowszechnieniu informacji o niej, a później - w zbieraniu "podpisów"?

Za chwilę wyjeżdżam na weekend, ale wracam w niedzielę i chętnie bym przeczytał Wasze opinie.

Pozdrawiam,
Paweł

[rayo1985]

dzis po konsultacjach bedzie juz po wszystkim tak mysle

[Pawlak]

Dzis odbyla sie "konsultacja" klubow poselskich w tej sprawie. Co sie na ten temat mowi w TV to jedno a co tam panowie ustalili to drugie.

Ja wam powiem jedno:
Osob nawet tylko zarejestrowanych na forum, nieaktywnych, jet zdecydowanie mniej niz ludzi grajacych. Grajacych i przegrywajacych.
Granie przez tych ludzi w internecie powoduje ogromny odplyw pieniedzy z Polski... nie dosc, ze kraj nie ma z tego nic (w formie podatkow, ktorzych przeciez nikt nie placi) to jeszcze traci pieniadze obywateli, ktore ci mogliby wydac np. na piwo (z ktorego podatki juz sa).

Do tego, nie wmowicie mi, ze granie w necie nie powoduje sklonnosci do hazardu. Sami wiecie, ze graczy wygrywajacych jest ilu? 3%? 10%? Reszte przegrywa. I wlasnie ta reszta to potencjalni hazardzisci, ktorzy drawuja do strita zagrywajac all-in "bo noz sie uda". Potem sa juz maszyny "a noz sie trafi jackpot" BJ i inne. Rozejrzyjcie sie po kasynach we Wroclawiu, Warszawie, Krakwie. Gra tam mnostwo pokerzystow, a co drugi w przerwie czy po turnieju leci na BJ pograc "for fun". To tez potencjalni hazardzisci...

A do czego zmierzam:

Zezwolenie na granie w internecie to dawanie narzędzia do uzaleznien dla wszystkich. Mowienie, ze kazdy ma swoj rozum to jakas bzdura. Ludzie to idioci. Dobrze o tym wiecie... Z jakiegos powodu narkotyki tez sa nielegalne. Z jakiego? Bo wlasnie ludzie to idioci i gdyby bye dostepne jak fajki pewnie ze 3/4 ludzkosci chodzilaby naćpana.

Mi osobiscie, ustawa sie nie podoba - troche to utrudni sprawe. Ale patrzac na ta kwestie pod katem spolecznym - jesli ta ustawa bedzie wygladala tak, jak jest zapowiadana, bedzie najlepsza ustawa prospoleczna od czasow reform AWS. Nawet jesli te 3% z nas mialo na tym stracic.

[adamadam]

11

[Godek]

Ale patrzac na ta kwestie pod katem spolecznym - jesli ta ustawa bedzie wygladala tak, jak jest zapowiadana, bedzie najlepsza ustawa prospoleczna od czasow reform AWS.

Aż żal to komentować. Przeprowadź się do Korei Północnej tam będziesz mógł się cieszyć z samych takich "prospołecznych" ustaw.

[pokerisfun]

Widzisz, mnie poker kręci natomiast wszelkie inne gry kasynowe typu ruletka, automaty, BJ itp TOTALNIE nie. Gdy widze ludzi grających w barze na automatach zawsze sobie mysle "Matko, co za idioci przecież i tak będą w plecy w longrunie..."
Więc jak widzisz nie można zakładać, że pokerzyste to odrazu ciągnie do innych gier

[crook]

Widzisz, mnie poker kręci natomiast wszelkie inne gry kasynowe typu ruletka, automaty, BJ itp TOTALNIE nie. Gdy widze ludzi grających w barze na automatach zawsze sobie mysle "Matko, co za idioci przecież i tak będą w plecy w longrunie..."
Więc jak widzisz nie można zakładać, że pokerzyste to odrazu ciągnie do innych gier

+1

[kirkblade]

Alkochol jest dostepny a jakos nie widze zeby 3/4 społeczenstwa chodziło najebanego. Samochów tez mozna kupic i jezdzic bez prawka a jednak wszyscy je raczej maja. Dziecku w necie jest bardzo ciezko pograc o kaske bo wszystkei weryfikacje go wykoncza (brak rachunków, karty kredy kredytowej, dowodu). Wiec uzaleznienie grajac w pokera jest duzo mniejsze niz przez alkochol czy nawet narkotyki które sa zabronione. A co do argumentu ze skoro panstwo nie dostaje kasy z poka to powinno go zabronic to ... NIe widze czemu hazard w necie miał by byc zabroniony. A jesli ma byc to niech zabronia alkocholu duzo łatwiej go dostac dziecku. Gram juz kilka lat i ciupie sobie na totalnym mikro. Czemu rzad ma mi to zabronic? Bo zwalili i pozwolili ze wyległo sie jednoreki bandytów? Teraz rzad sie wycofuje z zakładów bo zobaczył że zbyt duzo ludzi w tym siedzi drużyny, kibice. A poker nie ma az tak duzej klienteli. Wiec go nam udupia bo tusk chce zaimponowac Polakom co nie kumaja oco biega z pokerem.

[Pawlak]

Eee no pewnie nie udupia... Bez przesady, juz teraz Tusk lagodzi swoje wczesniejsze wypowiedzi.

A kirkblade Twoje przyklady sa bledne. Bo bez prawka jezdzic nie mozna (zabrania tego prawo, a raczej wymaga zezwolenia) a moje 3/4 spoleczenstwa naćpanego bylo przerysowane, wiec to, ze nie 3/4 a okolo 1/5 (moze mniej ale z tendencja do wiecej) spoleczenstwa ma problemy z alkoholem tez nikogo nie dziwi.

Wyprowadzanie sie do Korei mnie nie satysfakcjonuje. Wasza definicja WOLNOSCI daleko wybiega od przecietnej... Na tym tle dyskusja nie ma sensu.

pokerisfun widzisz, Ciebie nie ale pamietaj ze wiekszosc ludzi jednak tak. I nie zmienisz tego. Eliminacja hazardu tylko z budek w salonach nie ma sensu,bo problem za kilka lat powroci w postaci pieniedzy przegranych w internecie. Rząd MUSI te kwestie wreszcie wyregulowac.

Swoja droga reprezentujecie bardzo ciekawa filozofie... Nie mozecie mi zabronic grac bo na tym zarabiam. Ale te budy z maszynami to zamknijcie bo zarabia na tym ktos inny... No blagam was.

[kirkblade]

Ile znasz osób co uzalezniło sie od hazardu w necie? A ile od grania na maszynach? A ile od alkocholu? Ja znam alkocholików narkomanów chodzacych na detoks. Znam tez kilka osób które jednego dnia wrzuciły 3 miesice zarobku w maszyne. NIe znam natomiast nikogo kto gra w necie i jezt od tego uzalezniony. I jest gotowy sprzedac swój dom itd... NIe mówie ze takich ludzi nie ma ale jest to bardzo mały procent i idac tym tropem powinismy zabronic wszystkiego bo człowiek kazdym działaniem moze zrobic sobie krzywde albo moze sie uzaleznic.
IMHOZlikwidowac maszyny z budek z kebabami opodatkowac hazard internetowy (poker zakłady itd.)