Strona 3 z 9 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 84
  1. #21
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    469
    Jestem jak najbardziej "za" i cala akcja bylaby bardzo (absolultnie bez ironii) szlachetna.

    Jednakze pojawia sie chyba pewne "ale". Nie wiem czy jestem dobrze doinformowany (prawdopodobne, ze nie jestem), ale z tego co mi wiadomo to w krajach, ktore staraly sie rozwiazac ten problem w sposob inny niz "zakazac", jedynym rozwiazaniem byla legalizacja i brak opodatkowania (naprawde nie wiem, moze sie myle). Jesli sa kraje, w ktorych jest inaczej, wystarczy "sciagnac" pomysl i ewentualnie go poprawic.

    Mozna by rzec, wprowadzmy (niejako zupelnie dobrowolny) podatek, czyli legalizacja i kto chce niech sie rozlicza. Ale tu sa znowu "ale". Pierwsze sprawa matactw, bo faktycznie mozna jakims chipdumpingiem wyrobic sobie sporo lewego dochodu (nie wchodzilo to w gre, gdy dochod z e-hazardu byl nielegalny). Druga jest taka, ze (wiem, ze na tym forum odsetek jest wrecz odwrotny) zarowno na bukmacherce jak i pokerze ludzi zarabiajacych jest niewielki %. Ludzi mocno powyzej break-even znikomy %. Dochod z opodatkowania tej waskiej grupy bylby niewielki.

    Kolejna sprawa jest taka, ze niewielu chcialoby sie wdawac w jakakolwiek dyskusje z urzedami skarowymi, udowadniac swoje zrodlo dochodu i znajac polska biurokracje po prostu sie z tym meczyc, skoro takowy dochod (poki nie zarabiamy "grubej" kasy) latwo ukryc.

    Nie zmienia to faktu, ze czekam na calkowite zburzenie mojej mysli i absolutna, zdrowa rewolucje w tej branzy.

  2. #22
    Dołączył
    Jun 2007
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    342
    Idea wici, pospolitego ruszenia itp. jest może pociągająca, ale... spójrzmy na to z punktu widzenia przeciętnego nie-gracza.
    Z czym kojarzy się hazard? Jednoręki bandyta, kręcące się koło ruletki, black jack. Samo zło. Ckliwe opowiastki o żonce czekającej ze stygnącym obiadkiem podczas gdy mąż gra na automatach w jakimś saloniku... Szarzy ludzie przepuszczający w net-ruletkę całe pensje. Brrrr... Jaki niedobry ten hazard
    Może warto zastanowić się nie tyle nad walką o dopuszczenie do grania w ruletkę ile raczej JAK ODDZIELIĆ OD TEGO POKERA?
    To może być łatwiejsze (choć niełatwe).
    Sam nie wiem czy to dobry pomysł. Ale na razie, jak rozumiem, robimy tu "burzę mózgów"

  3. #23
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    1
    witam, ja oprócz pokera lubię sobie postawić od czasu do czasu jakiś mecz i nikt przecież nie będzie mi mówił że mam lecieć pół kilometra do jakiegoś STS'a żeby postawić sobie na Real,itd... :/ powinniście też coś z tym zrobić nie jedynie z pokerem... coś w deseń www.zostawciehazardonline.pl to wszystko to jedno wielkie bagno a ustawa ma być już we wtorek także zobaczymy co to będzie...

  4. #24
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Pruszków
    Posty
    778
    Cytat Zamieszczone przez mar4666 Zobacz posta
    A co powiecie na te żeby założyć stronę tego typu KoniecPZPN.pl - Chcemy zmian w PZPN - Portal Kibiców (np www pokertoniehazard pl tak sobie tylko myślę) oddźwięk takiej akcji mógłby być duży i przede wszystki realnie szybki. Bo wiadomo że żeby iść z tym do sejmu to trochę potrwa.
    www pokertoniehazard pl powstanie w piątek, 30-go pażdziernika. Na szybki początek będzie zawierał licznik odwiedzin krótki wstęp oraz sondę.

    Zobaczymy jaka w nas siła i jak sprawa potoczy się dalej.

    Pepone
    Ostatnio edytowane przez pepone ; 29-10-2009 o 20:48

  5. #25
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    5
    Pamiętajcie, że zebranie 100 000 podpisów powoduje jedynie skierowanie projektu obywatelskiego do sejmu, a tam go z pewnością odrzucą. Jedyna nadzieja w tym, że zrobi się przy tym trochę szumu, ewentualnie pokarze Tuskowi, że może stracić sporą grupę wyborców (z drugiej strony nie sądzę żeby przeciwnikom jego partii tak zależało na zlikwidowaniu hazardu, że mógłby dzięki temu uzyskać jakieś poparcie - może co najwyżej stracić te dwa miliony graczy).

  6. #26
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    5
    Ale co dalej? Liczyć że poprą ją wszyscy oprócz PO, czyli również PSL, któtry nawet jeżeli jest sceptyczny do banowania hazardu, to ma ważniejsze interesy w koalicji, np KRUS?

  7. #27
    Dołączył
    Apr 2007
    Przegląda
    Kraków
    Posty
    262
    Każdy z nas na co dzień boryka się z problemem, że los jest przeciw niemu. Teraz los (Tusk) dotknął nas wszystkich naraz, a nawet jeśli nie dotknął i mu nic nie wyjdzie to jest okazja, żeby w końcu było normalnie. I tak jak przy nie sprzyjającym losie pomaga opanowanie i trzeźwe myślenie tak będzie i teraz. Popieram akcję i jestem gotów do działania, może jak tylko obronię pracę mgr... o pokerze rzecz jasna.
    P.S. Może dać by Tuskowi albo komu zaproszenie na jaki turniej w Polsce wiekszy? Niech sie przyjrza i ogarna.
    Ostatnio edytowane przez El_Bandito ; 29-10-2009 o 22:55

  8. #28
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Na turniej finalowy USOP'u? Tylko Joska trzeba w rogu posadzic

  9. #29
    Dołączył
    Jun 2006
    Posty
    1,496
    a tak oglnie to po co cos robic skoro jest dobrze tak jak teraz
    Ostatnio edytowane przez kuerten ; 30-10-2009 o 07:54

  10. #30
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Tychy
    Posty
    35
    Pospolite ruszenie odpowiada mi, ponieważ zrobienie pozytywnego szumu nie zaskodzi. Pytanie pozostaje jak bardzo pomoże... pożyjemy zobaczymy

    Mam jednak inną uwagę. Mamy tutaj do czynienia z silnym paradoksem.
    Najsilniejszą "kartą" w tej rozgrywce, dysponują poker roomy i bukmacherzy online, zwane dalej Firmami. One na tym najwiecej zarabiają i mają najwiecej do stracenia. Teraz ten paradoks - jezeli ustawa delegalizująca hazard online nie bedzie skuteczna (brak nieunikalności kary), to Firmy nie będą zainteresowane walką o swoje zyski. Natomiast jednak jesli ustawa ta będzie miała znamiona skutecznej (mało prawdopodobne, jeszcze nikt takiej nie wymyślił), to spadnie liczba graczy, a to spowoduje brak zysków.
    Konkluzja jest smutna i bardzo prosta, będziemy grać, jak przestaniemy grać...

    Jeśli chodzi o rozwiązanie, polegające na legalizacji, bez opodatkowania dochodów/przychodów graczy, jest to sensowne, ponieważ stworzenie, po stronie państwa, narzędzi do egzekwowania tego podatku są jest zbyt drogie. Lepiej skoncentrować się na egzekwowaniu prawa (PODATKÓW - dochodowy + koncesja)) od nielicznych, w porównaniu do ilości graczy, jednostek, czyli Firm.