Nie pushuję go od razu, źle się wyraziłem. Zagrywam za 13-15$.
Nie pushuję go od razu, źle się wyraziłem. Zagrywam za 13-15$.
4-bet preflop ok. Na tym flopie c/f. Gorszego, w 4-betowanej puli vs w miarę rozgarnięty przeciwnik, nie ma.
Peri napisz jak sie skonczylo.
Co do rozdania 4 bet ok. Flop - jakos mi nie pasuje JJ, TT, QQ, call 4 beta w nadzieji na seta? Slowplayowane AA lub KK tez jakos dziwnie wyglada no chyba, ze levelowal i myslal, ze nie sprawdzisz ai preflop. Moze nielogiczne i nieprawidlowie, ale czasami lubie pogamblowac, wiec raise na flopie
No właśnie dlaczego przy takim spotcie call nie jest poprawny?
Po sprawdzeniu jest prawie pewne ze pan uznał call resteala za objaw naszej słabości i przy boardzie z Axx mozemy wygrac ładnego pota, na zasacie ch/c flop a potem ch/r ->AI turn. Patrząc na staty skłaniam sie ku opinii ze gracz solidny. Wiec tricky play na takiego jak najbardziej ev+. W moim mniemaniu rzecz jasna .
to ze trafimy pare a co za tym idzie w tym przypadku tptk to 1:2,5. Idąc dalej tym rozumowaniem dokładamy 2,75 do pota 6,25, czyli okolo 1:2,27. Uwzględniając implidy jakie niesie ze sobą sparowanie się z boardem takich potencjalnych rąk przeciwnika jak Ajo+ oraz KJ+, call w moim mniemaniu matematycznie jest uzasadniony.
Ponadto Anoxic,Twoja opcja zwiazane z 4betem nie jest najgorsza. Mamy 3-bet 4,5$ odwijamy do 14$, tylko co on moze zrobic:
1)Zrzucic a my zarabiamy 9bb
2)Zrobic calla budując pulę do 28$ dla pozostałych stacków rzędu 35$
3)Push. Jestem graczem który uważa, że doprowadzanie do stakowania się z AK nie jest najlepszym pomysłem. Jednakże nie dorzucenie 35$ do pota 65$ jest błędem.
Reasumując, dla mnie najlepszą linią w tym wypadku jest call.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Banis ; 28-10-2009 o 14:07
Oj nie polegałbym zbytnio na implied odds przy trafieniu takiego układu jak TPTK, ale ogólnie rozumiem o co Tobie chodzi.
Ja preferuję jednak 4bet tutaj.
Na implidach polegam tutaj tylko do tego stopnia żeby uzupełnić sobie "0,23" w proporcji w tym przypadku to około 0,65$
Przywaliłem allina na flopie (ale to tilt) i po dłuższym zastanowieniu (może miał akcję na innym stole) sprawdził z TT i nie outdrawowałem go.
Do dupy ten jego call moim zdaniem. Spytałem go dlaczego tak zagrał. Najpierw odpowiedział, że grał set mining. Wyśmiałem go to powiedział, że obstawił mnie na AK. Znowu go wyśmiałem, że w takim razie nie przywalił AI preflop na co odpowiedział, że ma 5bb/100 po 80k rozdań i wie jak rozgrywać TT.
Po co wdawać się w dyskusje na stole cashowym?