fold3b 64 ??
Może ja jestem murkiem, ale na mój gust o wiele za mało.
Grając tylko przyzwoite ręce można spokojnie wyciągnąć prawie 30%:
22+, A2s+, K9s+, Q9s+, J9s+, T8s+, 97s+, 86s+, 75s+, 64s+, 54s, ATo+, KTo+, QTo+, JTo, T9o
Oczywiście zależy jeszcze od sytuacji - jeśli przed tobą jest dużo limpów, lepiej spasować słabe AXo (QTo, KTo, KJo raczej też), bo one kiepsko grają w multiway potach. Natomiast po samych foldach na buttonie można otwierać w zasadzie z każdym asem, a już na pewno A8o+ i każde AXs (chyba że masz tendencje do wrzucania zbyt dużej ilości kasy do puli ze słabą top pair)
+1
No wlasnie, zazwyczaj tak robie jak napisales, sek w tym ze b. rzadko nie ma akcji wczesniej stad sporo zrzucam. Jezeli jest folded to me to raczej w 90% przypadkach podbijam praktycznie z any2, czasami odpuszcze jezeli przez ostatnie 3-4 rozdania raisowalem.
Co do fold 3bet macie racje, sam nie wiem z czego to wynika. Byc moze taki maly jest przez 3bety shortow bo oni SSS wogole sie nie trzymaja.
Nie wiem jaki powinien byc "standard" ale jak juz widze flopa win mam 40.22.
Ostatnio edytowane przez Fantasta ; 06-11-2009 o 09:41
Co za poczatek dnia...Na vila mam raptem 26 rak 19.23/3.85
HERO UTG: Raises
UTG+1: Folds
EP: Folds
MP: Folds
MP+1: Folds
CO: Folds
BTN: Folds
SB: Folds
BB: Calls $0.50
HERO has [Ah, As]
--- Dealing flop [Kc, 5s, 8s]
BB: Checks
HERO: Bets $0.60
BB: Calls $0.60
--- Dealing turn [6d]
BB: Checks
HERO: Bets $1.75
BB: Calls $1.75
--- Dealing river [9s]
BB: bets $4.40
Hero ?
Na flopie bylo stosunkowo bezpiecznie wiec tylko 1/2 pota. Na turnie pojawiaja sie mocne drawy kolor jak i strit wiec juz mocniejszy bet. Na river kompletuja sie flush draw i strit draw. Trzeba jeszcze dodac, ze moj image moze byc w tym momencie ciut looser bo chyba 3-4 recc raisowalem, akurat dobre karty podeszly.
Pocztakowo obstawialem go na AK, AQ moze pocker pair. Ale tak jak to rozegral to draw, bo imo z czym on tam betuje na koncu? Albo skompletowany draw....wszystko inne obraca chyba w jakis semi blef przy tym boardzie. Natomiast wielkosc jego betu na river mi nie pasowala.
Ostatnio edytowane przez Fantasta ; 06-11-2009 o 12:02
Super easy fold. Co bijesz?
Co bije? AK, AQ, QQ, JJ co jak najbardziej jest w jego zasiegu. Bardzo dlugo sie zastanawial preflop czy mi nie dac reraisa. Fakt zagral to swietnie na river, bo nawet jezeli on tam nie ma strita czy flusha to ja tego nie wiem i niby nie moge tego callnac.
Do tego zeby zrobil typowy value bet na river, ale tutaj jest zagranie za ok. 70% puli na zasadzie nie dam ci oddsow do call bo pewnie mnie bijesz. + skoro walilem pflop, flop, turn czemu nie dac mi wrzucic tam jakis thin value bet i zrobic reriase i zabrac caly stack.
Que? Na K-high boardzie z 3 kartami w kolorze i jedną brakującą do strita jest w jego zasięgu AQ?? JJ?? Gość 19/4?? Heeelloooołłł...
EDIT: A jak poznałeś, że preflop bardzo długo zastanawiał się czy nie dać reraisa, a nie czy nie sfoldować? I po drugie - wiesz na ilu stołach gra na raz? Nie polecałbym wyciągania wniosków na podstawie czasu reakcji dopóki się tego nie sprawdzi.
Gral na 2 lub 3. Ofc moze akurat sie zagapil, rozlala sie woda itp. Poprostu rzucilo mi sie to w oczy. Co do reszty, to owszem, ale kurde to jest NL10 cuda tu sie dzieja W 90% przypadkach odpuszcze sobie tutaj call na river, ale tutaj poprostu jakos to wszystko mi nie gralo.
Czemu kurcze zrobil lead na river i taki mocny lead, stad nabralem podejrzen.
Trias - nie wiem co to FPS, to znam tylko od strony CSa i WoWa ale na 99% masz cos innego na mysli.