no drobna pomyłeczka...
Well played mówisz? A co sądzisz o rozdaniu Fergusona z ostatniego WSOP ME gdy Jezus otworzył preflop z JJ i dostał flopa JTT? Dla tych którzy tego nie kojarzą przypomnę, że preflop sprawdził go koleś z AQ i pozycją. W każdym bądź razie Jezus jak gdyby nigdy nic zapodał na flopie beta za 40% puli i po callu przeciwnika poprawił na turnie za zdaje się 50% a na river spadł K i przeciwnik sprawdził kolejnego beta za resztę stacka. I IMO właśnie tak powinno się grać w takich sytuacjach. IMO to nasz Hero rozegrał tą rękę jak, za przeproszeniem, freerollowiec.
jdx
Grunt to rozumowanie przez analogie
Nie no nie ma jak jdx i jego wspaniałe argumenty. Skoro Ferguson tak rozegrał no to faktycznie, miłosz rozegrał to do bani. To wcale nie zależy od sytuacji oraz stawek. Zwracam honor jdx.
Tzn. poprzez tą ironię chcesz powiedzieć, że rozegranie Jezusa w turnieju za $10k jest OK, ale we freerollu, gdzie (chyba ) jest więcej donków niż we WSOP ME slołplej jest właściwą grą? No ja nie chciałem być brutalny, chciałem podać przykład jakiegoś znanego gracza który cokolwiek inaczej gra monstery itp, itd. Ale żeby nie było wątpliwości, ja to i bez pomocy Fergusona uważam, że każdy kto zagra tego flopa jak Hero to donk. Niezależnie od wielkości wpisowego. Trzech przeciwników, przecież to aż się prosi o cbet za 30-50% puli w poszukiwaniu przyczajonego waleta. A przecież jacyś poszukiwacze przygód z FD i/lub SD też mogą się przyłączyć.
A tak poza tym to moje argumenty są świetne. Bo w ogóle istnieją.
jdx
Ostatnio edytowane przez jdx ; 11-09-2009 o 08:29
Bet na flopie nie byłby zły, ale checkując wyłapujemy jeszcze blefy (w turniejach z niskim wpisowym donki uwielbiają walczyć o każdą pulę), więc imo jest ok. Ze względu na wielkość puli i tak zdążymy wrzucić stacka, a w najgorszym wypadku przeciwnicy mają w sumie 5 outów, żeby nas wydrawować, więc slowplay nie jest tutaj od rzeczy.
To fakt , ale tutaj są raczej kiepskie. Ferguson miał innego flopa, mniejszą pulę (więc musiał ją zawczasu budować, jeśli chciał całego stacka wrzucić), pewnie też grał imagem, więc to porównanie nie było zbyt trafione.
Ostatnio edytowane przez Trias ; 11-09-2009 o 08:53
Zagralbym identycznie, czekam na blef lub flusha, straita, ......a JDX nigdy nie slowplayuje, zawsze zrzuca swoje karety, fule, przeciez mozliwosci na mocniejszy uklad sa ogromne. Nigdy nie odpowie reraisem na flopie - ach te sety i flush drawy
Lubie Twoje analizy, ale tutaj akurat czepiasz sie.
Lol, jezeli dla ciebie jdx sytuacja w 4 way pocie jest porownywalna z heads upem to nie mam pytan... Nie mowiac juz o tym, ze preflop pot ma ponad 1200 (dzie nam zostalo niecale 1200), wiec nie bedzie zadnych problemow z wrzuceniem calego stacka na turnie lub river. Jesus musial betowac, zeby jak najszybciej zbudowac pule, bo inaczej musialby zagrac overbet all ina.
Sytuacja z tymi KK to jeden z nielicznych przypadkow, gdzie naprawde warto slowplayowac, mi tez podoba sie rozegranie tej reki, gram identycznie.
edit. zresztą nvm, wszyscy powyżej wyjaśnili już.