Strona 3 z 78 PierwszyPierwszy 123451353 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 778
  1. #21
    Dołączył
    Jun 2006
    Przegląda
    Chrzanów
    Posty
    262
    Grając 3 lata nie wygrałem dużo - ale jestem do przodu - ale po 3 latach nie uważam ,że moje do przodu to wynik mojej dobrej gry czy umiejętności - tylko szczęścia. Nie mam ogromnego bankrolla i straszenie nim jest właśnie tym co sprawia ,że jest się "lepszym pokerzystą" Proponuje stawki 0,1 zł za heuds up.

    Skoro masz racje możesz ją udowodnić nie zależnie od stawek prawda ?
    Liczymy tylko % wygranych .

    Gdybym wierzył w to ,że poker to gra umiejętności - mógłbym zagrać o moją wypłatę - wiedząc ,że to gra szczęścia - wole grać o małe stawki.

    A gram w pokera dla PRZYJEMNOŚCI a nie dla zarobków ,które uważam są nie osiągalne w perspektywie wieloletniej gry

  2. #22
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    111
    jak tak uważasz że poker to gra szczescia to ja chętnie zagram ale 100HU z wpisowym obojętnie a pozatym za same przekonanie nie bede grał tylko jak jesteś taki pewien to może sidebet powiedzym 100$ że będe do przodu co nie weźmiesz darmowych 100?? jak jesteś taki pewien. I jeszcze jak wytłumaczysz wyniki Boku? co on co miesiac jest w odpowiednim miejscu i farci?

  3. #23
    Dołączył
    Dec 2005
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    4,392
    nie czytalem nic poza pierwszym psotem

    Ale czemu poker nie jest w pelni losowy mozna bardzo latwo przedstawic

    Nawet jakby kazdy gracz z danymi kartami i danym ukladem flopa konczyl rozdanie w tym samym miejscu a wiadomo ze lepszy gracz czesciej spasuje gdy jest duza szansa ze jest w dupie ale przyjmujac nawet tak niekorzystne zalozenie

    To Lepszy gracz poprostu wrzuci mniej $$ do marginalnych rozdan a z drugiej strony wygra wiecej na rozdaniach w ktoych bedzie mial lepsza karte niz przeciwnik


    a pozatym to jest to tak podstawowa sprawa ze jak ktos nie widzi w jaki sposob w pokerze umiejetnosci decyduja o wyniku to lepiej niech traktuje pokera tylko jako zabawe :P

  4. #24
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    274
    Cytat Zamieszczone przez Rion Zobacz posta
    Grając 3 lata nie wygrałem dużo - ale jestem do przodu - ale po 3 latach nie uważam ,że moje do przodu to wynik mojej dobrej gry czy umiejętności - tylko szczęścia.
    Pierwsza rzecz z którą bez wahania się zgadzam

    Cytat Zamieszczone przez Rion Zobacz posta
    Nie mam ogromnego bankrolla i straszenie nim jest właśnie tym co sprawia ,że jest się "lepszym pokerzystą" Proponuje stawki 0,1 zł za heuds up.
    Nikt Cię tu nie straszy. Przeczytaj swojego 1-szego posta :

    Cytat Zamieszczone przez Rion Zobacz posta
    Proszę o wasze wypowiedzi i argumenty (...)
    Sam zgłosiłeś prośbę, koledzy starają się ją spełnić najlepiej jak potrafią, a Ty teraz twierdzisz, że Cię straszą.

    Bez urazy, ale trawestując znane powiedzenie, poker nie jest zajęciem dla wdów i sierot.

    Ponieważ żadne argumenty teoretyczne nie spełniły Twoich nadziei, Woland zaproponował Ci więc udział w badaniu empirycznym na Twoich warunkach. Czego więcej można oczekiwać ?
    Ostatnio edytowane przez OhMikeYes ; 28-08-2009 o 15:06

  5. #25
    Dołączył
    Dec 2008
    Przegląda
    Mysłowice/Gliwice
    Posty
    2,880
    Cytat Zamieszczone przez Rion Zobacz posta
    anoxic - prześledziłeś dokładnie karierę i wyniki osób na które się powołujesz ? Czy zasugerowałeś się kilkoma bardzo dobrymi osiągnięciami .
    Prześledziłem wszyscy mają super dobre sample size, nie ma mowy o szczęściu.

  6. #26
    Dołączył
    Aug 2006
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    528
    Skoro interesujesz się matematyką, to policz prawdopodobieństwo zdobycia 11 bransoletek przez jednego gracza. Albo bycia na plus w sng HU po powiedzmy 2k rozegranych turków.

    Albo nawet nie, ja to zrobię. Niech będzie HU sng za 10$. Załóżmy ROI 10%. Czyli przy 2k grach i prowizji 5% (standardowe dane) zapłacił za turnieje 21k$, wygrał 23,1k$. Oznacza to 1155 wygranych gier. Srednia rozkładu dwumianowego w tym wypadku to 1000 sukcesów na 2000 prób - przy założeniu, że poker to czysty fart. Dyspersja to sqrt(1000*0,5*0,5)~= 15,8. Przy takiej liczbie prób możemy przybliżyć rozkład dwumianowy rozkładem normalnym, dyspersja oczywiście będzie bardzo podobna. Nasz gracz jest w punkcie oddalonym o (1155-1000)/15,8 ~= 9,8 odchylenia standardowego. Jeśli jeszcze nie wiesz, co to oznacza, to wytłumaczę - gracze tacy jak on albo lepsi musieliby stanowić 0,0000001 populacji graczy. Zakładając, że na jednym pokerroomie mamy milion graczy, to taki gracz albo lepszy trafiałby się statystycznie raz na dziesięć _pokerroomów_. Co jak wiemy z obserwacji nie jest prawdą.

    I co ty na to? Mam policzyć prawdopodobieństwa dla jeszcze lepszych graczy (a jest takich wielu)?

    Poniżej kodzik, jak to liczyłem.
    #include <math.h>
    #include <stdio.h>

    using namespace std;

    int main() {
    double z = 1. - erf(9.8/sqrt(2));
    printf("%f100\n", z);
    return 0;
    }

  7. #27
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Rion, ale co z moim wyzwaniem? Gdzie i kiedy gramy?

    No i czemu za jeden grosz? Twierdzisz, że to gra szczęścia, więc co Ci za różnica. Ja twierdzę, że umiejętności, dlatego preferuję wyższe stawki.

    Podaj szczegóły gdzie i kiedy się spotykamy.

  8. #28
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Cytat Zamieszczone przez sebkrol18 Zobacz posta
    nie czytalem nic poza pierwszym psotem
    To u Ciebie nic nowego...

  9. #29
    Dołączył
    Jun 2006
    Przegląda
    Chrzanów
    Posty
    262
    Z kilkoma graczami podejmowałem już takie próby - z doświadczenia wiem, że 10 gier wystarczy żeby zbliżyć się do wyniku 50/50 lub 70/30.

    Jeżeli przegrałbym wszystkie 10 to uznałbym ,że poker to gra umiejętności i zastanawiał bym się jak przeciwnik tego dokonał i szlifował swój skill - jeżeli natomiast ,któryś z was przegrałby 10 razy to niczego by to nie zmieniło w jego mniemaniu - doszedł by do wniosku ,że to standardowe odchylenie od statystyki i wszystko jest w porządku.

    Problem w tym,że nie przegrałem 10 razy pod rząd HU i wątpię ,żebym przegrał.

    Rozumie ,że nikt się tu nie zgadza z tezą ,że poker to gra szczęścia i to szanuje. Zastanawia mnie skąd tyle agresji w niektórych wypowiedziach.

    Moją tezę za to popierają kodeksy prawne prawie wszystkich cywilizowanych krajów - które jednogłośnie głoszą,że poker to gra losowa - więc zwolenników mojej teorii jest zapewne więcej niż jej przeciwników - inaczej poker byłby "legalny". Proszę to uwzględnić w swoich rozważaniach. Myślę,że w momencie kiedy ktoś jednoznacznie i bez podważenia udowodni - że poker to gra umiejętności - nie będzie przeciw wskazań do jego legalizacji - która tak naprawdę nie ułatwi sprawy - gdyż jak do pot-odsów dodać 20% podatek sprawa się jeszcze bardziej komplikuje i tym samym żeby być na zero musielibyśmy cały czas dostawać ręce dające wygraną w 75% - co się nie zdarza.

    Wniosek jest jeden - jeżeli ktoś sobie wyrobił zdanie na temat pokera - że to gra umiejętności - to go nie zmieni i zawsze znajdzie do tego dobry powód.

    Jeżeli grasz w pokera i idzie Ci dobrze - graj dalej - znaczy ,że masz do tego szczęście i smykałkę.

  10. #30
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    274
    Lets stop tapping aquarium

    Peace, all