Liga Mistrzów 09/10

[Kerim_Wisla]

Mówię o obu tych błędach, zresztą były też inne. Nieprzyznanie karnego dla Realu miało jednak znacznie większy ciężar gatunkowy, bo gdyby padł gol, mecz wyglądałby pewnie zupełnie inaczej. Myślę też, że Zambrotta powinien za ten faul dostać czerwoną kartkę, bo przecież po pierwszym kontakcie z nogami rywala, świadomie, bez potrzeby kopnął go w drugą nogę.

[indy]

Nieprzyznanie karnego dla Realu miało jednak znacznie większy ciężar gatunkowy, bo gdyby padł gol, mecz wyglądałby pewnie zupełnie inaczej.

No tak, błąd nie zmieniający wyniku z 1:0 na 2:0 ma znacznie większy ciężar gatunkowy niż błąd nie zmieniający wyniku z 2:2 na 2:3 .

[szadinho]

mecz wygladalby MEGA tak samo nawet z tym karnym gramy wyjazd z jedna z lepszych druzyn na swiecie dostajemy na 1-0 dalej gramy mega ciasno i starmy sie nie tracic pilek w strefie 30-40metr od bramki,do tego zageszczamy z tylu no i moze zostawil by leonardo barziej z przodu Pirlo lub Seedorfa,albo zostawia po prostu ROoniego ktory i tak nie cofal sie za bardzo i gral 10-tke. ale watpie ogolnie gral 4 obroncow+ambrosini i wracajacy Pirlo w defensywie a w ofensywie gral pippo,pato baaardzo szeroko na slabego marcelo,rooni klasyczna 10 i seedorf trucchtajacy nie zmieniamy taktyki na bardziej ofensywna bo nas skarca na 2,3-0.zreszta nie zrobil tego gdy dostali na 1-0 po bledzie didy i jak sie okazalo to byl strzal w 10:P zreszta bardzo malo czasu minelo od niepodyktowanego karnego do bramki na 1-0.wiec nie ma co gdybac

[Kerim_Wisla]

Indy, na pierwszy rzut oka Twoje rozumowanie jest poprawne, ale
"rzuć drugi raz". W trakcie meczu różnica pomiędzy 2:0 a 1:0 jest kolosalna. Nie mówiąc już o grze w dziesiątkę, bo uważam, że za taki faul należała się czerwień. A żebyś nie myślał, że jestem stronniczy to powiem, że moim zdaniem czerwona kartka należała się też w drugiej połowie piłkarzowi Realu ( chyba Albiol ) za wejście z tyłu w nogi przeciwnika. Zresztą zgodzę się, że nie ma teraz co gdybać. Jednak sędzia, tak czy inaczej, wypaczył wynik i przebieg meczu. Jeśli popełnił po jednym wielkim błędzie na korzyść każdej ze stron, to nie znaczy, że w sumie wyszło na zero i wszystko jest w porządku.

[indy]

Kerim zlituj się i zastanów co piszesz...

W pierwszym przypadku błąd MOŻE wpłynąć na rozstrzygnięcie, bo faktycznie podnieść się po 2-0 jest trudniej niż po 1-0, ale w drugim przypadku po prostu WPŁYWA - zmienia rozkład punktów, i to przy akcji na niecałe 10 minut przed końcem...

Tak więc nawet na drugi rzut oka nie bardzo rozumiem czemu pierwszy błąd miał większy ciężar gatunkowy... Pewnie dlatego że pozwolił żeby dom starców ograł przecudny piękny Real...


edit: jakby ktoś chciał - http://www.youtube.com/watch?v=6jYaqhqhv60

[Kerim_Wisla]

Moim zdaniem jeśli sędzia nie uzna prawidłowej bramki, czy nie podyktuje karnego itp. dla obu drużyn, to ten pierwszy błąd zawsze ma większe znaczenie, właśnie dlatego, że jest pierwszy. Po prostu, gdyby nie on, to tego następnego mogłoby już w ogóle nie być, bo sytuacja byłaby zupełnie inna. Ale nie ma co jałowo dyskutować. Uznajmy, ze sędzia miał zły dzień i tyle.

[szadinho]

nawet jezeli real dzisiaj wygra to i tak wszyscy sie przekonali poczawszy od meczu z milanem ze...NO RONALDO=NO FUN

[Oskarek89]

ech ;/ szkoda realu

i chelsea tez tak ladnie odegrac i zremisowac a tak ladnie bym zarobil...

[Mielczar]

Real to mial farta bo znowu sedziowie nie uznali bramki dla milanu nie wiadomo dlaczego... w dwumeczu sedziowie zabrali 2 trafienia milanowi

[scyth01]

Może nie do końca związane z tematem ale ostatnio znalazłem
YouTube - Ronaldinho Show

on byl najlepszy jak byl w gazie