No tak, ale turnieje HU to raczej inny zwierzak, a soprano pewnie mial na mysli klasyczne MTT
No tak, ale turnieje HU to raczej inny zwierzak, a soprano pewnie mial na mysli klasyczne MTT
hu tez jestem szprotem ( fajne okreslenie) a problem jest ciekawy i staram sie przeanalizowac go w sposob jaki rozumiem nie wiem czy najlepszy ale jedyny ktory znam.
Podobnie jak Czakiemu, Rado i Doliemu (też szachista ?) mi podoba się rozegranie Joska.
Kiedy blefowac przeciwnika jak nie wtedy kiedy zebrane informacje z gry mowia ze ma slabo?
Tak tez mi to zagranie sie podoba i piekny read Josek!
Ostatnio edytowane przez eLPe21 ; 12-08-2009 o 08:53
Od szachow to ja sie trzymam z daleka ...
najwyzej kalambury?