Już drugi raz w życiu mam taki downswing, ale najgorsze jest to że zaraz jak się odkułem, to nagle znowu PIERDUT i oddałem to z nawiązką. Jestem o krok od wejścia w HU za cały bankroll. Czy ktoś mógłby mi konkretnie przedstawić argumenty i przekonać mnie bym tego nie robił? Zaczynam się bać samego siebie
Tutaj piękny wykres, możecie mnie ewentualnie pocieszyć bo tilltuje jak cholera
http://img145.imageshack.us/img145/4456/downswing.png