Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 37
  1. #21
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    Ale mimo wszystko - grałem trochę ostatnio PLO25 na Pacific Poker i ludzie grają bardzo pasywnie - luźno pre flop, a po flopie często składają się jak nic nie trafią (w czym pomaga im fakt, że grają często gówniane ręce pf, a więc ciężej im coś sensownego na flopie zaczepić). Dlatego fajnie można ich nieraz izolować, a potem kraść im pule cbetami.

  2. #22
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Widzę Sebkrol, że myślisz podobnie jak ja. W pierwszym rozdaniu również zastanawiałbym się nad call/raise a w drugim nad call/fold. Na początek trochę procentów:
    At the River
    ProPokerTools.com Omaha Hi Simulation
    600,000 trials (Randomized)
    board: 6h6cQs2cKd
    Hand Pot equity Wins Ties
    AcKsKc2h 74.36% 446,152 0
    QQ**,66** 25.64% 153,848 0
    At the River
    ProPokerTools.com Omaha Hi Simulation
    600,000 trials (Randomized)
    board: Ac2d2h9c6h
    Hand Pot equity Wins Ties
    9dAdAs7c 36.05% 216,274 0
    22**,A2LL 63.95% 383,726 0
    Jak widać, przybliżone symulacje wskazują na raise w pierwszym (nie uwzględniając nawet możliwych Q6xx i K6xx) i call w drugim przypadku.

    Teraz moje przemyślenia. W pierwszym rozdaniu niepokoi mnie zachowanie gościa o takich statystykach. IMO obowiązkowo raisowałby QQxx preflop i kontynuował na flopie. Natomiast jego linia na turn i river jest IMO mocno podejrzana. O ile bet na turn o niczym nie świadczy (może być to zupełny air), to 3-bet na river pokazuje ogromna siłę - IMO QQxx najmarniej, ale jak napisałem wcześniej, QQxx taki koleś IMO raisowałby preflop wobec tego daję tylko call. Pomimo tego, że spadł dla nas river-niespodzianka i QQxx może nas nie podejrzewać o posiadanie KKxx. W ubiegły piątek załatwiłem w podobnym rozdaniu slowplay-donka gdy na BTN zabetowałem sobie flopa 622 z 88xx, donk mnie callnął (i już wiedziałem że ma dobrze ), turn jakieś 4 i check-check, river 8, donk lead za pota i zaczęła się jatka. Ale tak jak wspomniałem, sytuacja była trochę inna bo koleś miał niepełnego stacka i ponadto był passive więc w jego zachowaniu nie było niczego podejrzanego - miał 66xx . Natomiast w drugim rozdaniu daję tylko crying call ponieważ nie widzę możliwości aby ktoś tutaj raisował river z A2xx. No chyba że donk, ale najpierw musimy mieć takiego reada. W tym celu przydałoby się w miarę tanio dojść do showdown.

    Cytat Zamieszczone przez polko Zobacz posta
    moim zdaniem full z flopa rozegrany dosyc slabo i na river koles chcial sobie zrekompensowac ten fakt i sie nadzial, natomiast 2 sytuacja to chyba tez wale allina, ziomek gdyby mial karete to powinien uderzac juz na turnie a nie czekac na river bo na takim boardzie
    To są rozdania z mikro/small stakes. Tutaj jest od groma donków chorujących na FPS i IMO należy to brać pod uwagę.

    Cytat Zamieszczone przez Trias Zobacz posta
    W pierwszym rozdaniu prosta matematyka mówi: reraise. Są 3 możliwości QQ, a tylko jedna 66,
    Nie sugeruj się Holdemem! Ja tutaj widzę trochę więcej możliwych kombinacji 66 niż jedna, np. 6678, 6677, 6688, 5667. To trochę zmienia procenty. Oczywiście QQxx jest mimo wszystko jednak bardziej prawdopodobne, tym bardziej że ludzie częściej będą jednak grać ręce typu QQ54ds niż np. 66QJds.

    Cytat Zamieszczone przez dawkar Zobacz posta
    ja zawsze widzę u nich karety i str8 flushe, ale pragnę je zobaczyć na własne oczy
    No ja też zawszę widzę karety. Ale pokerów już nie.

    Cytat Zamieszczone przez sebkrol18 Zobacz posta
    W drugim rozdaniu spasowalem ;/
    Szacuneczek. Ja bym nie dał rady. Tak jak napisałem, crying call.

    Cytat Zamieszczone przez mash Zobacz posta
    hello? bo może zawężasz range przeciwnika, a nie grasz z random shitem limperów/blindów?
    Oh yeah, na micro/small stakes PLO/PLO8 preflop raise bardzo zawęża range przeciwników.

    Cytat Zamieszczone przez Trias Zobacz posta
    Ale mimo wszystko - grałem trochę ostatnio PLO25 na Pacific Poker i ludzie grają bardzo pasywnie - luźno pre flop, a po flopie często składają się jak nic nie trafią (w czym pomaga im fakt, że grają często gówniane ręce pf, a więc ciężej im coś sensownego na flopie zaczepić). Dlatego fajnie można ich nieraz izolować, a potem kraść im pule cbetami.
    Dlatego można też limpowac preflop i blefować na flopie małe, niechciane, pule. Zresztą, PF raise z owym wspomnianym AAxx i cbet bez mocno trafionego flopa to w zasadzie nic innego jak blef - bo chyba nie jesteś zadowolony gdy dostaniesz calla. Zresztą nie na darmo mówi się że Omaha to jest postflop game. W przeciwieństwie do Holdema, chociaż osobiście w Holdemie również preferuję grę postflop.

    jdx

  3. #23
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    Cytat Zamieszczone przez jdx Zobacz posta
    Nie sugeruj się Holdemem! Ja tutaj widzę trochę więcej możliwych kombinacji 66 niż jedna, np. 6678, 6677, 6688, 5667. To trochę zmienia procenty. Oczywiście QQxx jest mimo wszystko jednak bardziej prawdopodobne, tym bardziej że ludzie częściej będą jednak grać ręce typu QQ54ds niż np. 66QJds.
    Omahowych rąk jest oczywiście więcej niż 3 x QQ i 1 x 66, ale tak czy siak możliwych rąk z damami jest 3 razy więcej niż tych z szóstkami, więc tak naprawdę nic się nie zmienia.
    Cytat Zamieszczone przez jdx Zobacz posta
    Dlatego można też limpowac preflop i blefować na flopie małe, niechciane, pule.
    Nie będę się wykłócał, bo o tej grze mam marne pojęcie, ale ja doszedłem do wniosku, że w końcu lepiej ukraść dużą pulę niż małą. Do tego, zlimpowanego pota trudniej zabrać, bo najczęściej jest na niego więcej chętnych.

  4. #24
    Dołączył
    Dec 2005
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    4,392
    trias masz racje ze mozliwych rak holdemowych i omahowych zawierajacych 66 lub QQ jest taki sam stosunek ale tak jak pisal JDX grywalnych rak nie koniecznie jest tak samo bo tak jak podal przyklad ze QQ65 jest znacznie czesciej grane niz 66QJ


    Masz racje ze lepiej ukrasc wiekszego pota ale w omahe mysle ze latwiej ukrasc flopa gdzie sie limpowalo bo jesli robisz pota na flopie np Q83 gdzie limpowales chyba masz wiekszy kredyt na posiadanie seta niz kiedy dajesz zwyklego cont beta :P

    A w omahe raise wcale nie ogranicza super liczby graczy, pozatym wielu grazcy robi call flopa z dowolna para by zlapac dwie parki i zlamac potencjalne asy ;p wiec potem co ? betujemy dalej ? Wiec raise malo fajnych asow czy kroli jesli sie nie trafi flopa to poprostu zgadywanie ;p

  5. #25
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Cytat Zamieszczone przez sebkrol18 Zobacz posta
    trias masz racje ze mozliwych rak holdemowych i omahowych zawierajacych 66 lub QQ jest taki sam stosunek ale tak jak pisal JDX grywalnych rak nie koniecznie jest tak samo bo tak jak podal przyklad ze QQ65 jest znacznie czesciej grane niz 66QJ
    No i ten argument w sam raz przemawia za reraise river w pierwszym rozdaniu ponieważ grywalnych QQxx jest ponad 3 razy więcej niż grywalnych 66xx. Ja jednak trzymam się reada.

    Cytat Zamieszczone przez Trias Zobacz posta
    Do tego, zlimpowanego pota trudniej zabrać, bo najczęściej jest na niego więcej chętnych.
    Masz rację, znacznie trudniej. Ale z drugiej strony nie musisz się martwić gdy w sam raz flopniesz np. karetę bo pomimo 3xPSB debile i tak często będą cię sprawdzać do końca z TPTK. Ponadto aby ukraść duża pulę musisz więcej zainwestować. W każdym bądź razie aby nie było, że jestem zwolennikiem bezwzględnego limpowania (tudzież raisowania preflop). IMO jednak dużo zależy od pozycji oraz od przeciwników. Bo raisowanie np. słabych AAxx na EP gdy masz za sobą 4 calling stations to stwarzanie sobie problemów. Na pewno nie wywalisz ich preflop a postflop też niezbyt często. I np. na flopie 2s3s3h (czyli z jednym z najlepszych) gdy dostaniesz nawet tylko jednego calla to nigdy nie będziesz wiedział czy koleś ma tripsa, fula, overparę, czy też draw do strita i/lub badziewnego koloru ( dla ułatwienia zakładamy że masz gołego As). A kolesie są kompletnie nieczytelni ponieważ oni wszystko grają tak samo - call. Więc po prostu musisz mocno trafić i po prostu betować for value. A mocne trafienie flopa ze słabymi AAxx jest trudne.

    Tak mi się przypomniało:
    Cytat Zamieszczone przez Majcher Zobacz posta
    jestes w HU postflop,do tego zlimpowales te asy tez miedzy innymi daltego aby wlasnie na takim boardzie nikt cie nieobstawil na AA
    Co prawda nie gram PLO HU, ale Majcher, siedzisz sobie na miejscu przeciwnika z A2xx i Sebkrol w ciebie betuje za pota trzech ulicach. Na co go obstawiasz? I czy w związku z tym warto raisować river for value?

    jdx

  6. #26
    Dołączył
    Aug 2005
    Przegląda
    Syberia
    Posty
    1,186
    u mnie to nie byłby craing call, bo gracie HU, gość mógł złapac A2 albo mieć 299x, albo 266x, a ciebie obstawia na 2x, jak ma 2 to ciężko mu byłoby obstawić ciebie na AAxx,i wydaję mi sie że A2 mógłby reraisować tak na river for value.Ja bym tego nie złożył na pewno
    Jdx, wszystko zależy od sytuacji, nie pasuje nutsowego koloru i zawsze go gram na pusha

  7. #27
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Cytat Zamieszczone przez dawkar Zobacz posta
    u mnie to nie byłby craing call, bo gracie HU, gość mógł złapac A2 albo mieć 299x, albo 266x, a ciebie obstawia na 2x
    No z 299x czy 266x to jest jakiś sens raisować river for value z nadzieją na A2xx u przeciwnika bo to taka kinder-niespodzianka Tylko że IMO lepiej zrobić to już na turn.

    Cytat Zamieszczone przez dawkar Zobacz posta
    jak ma 2 to ciężko mu byłoby obstawić ciebie na AAxx,i wydaję mi sie że A2 mógłby reraisować tak na river for value.
    IMO jeśli koleś ma 2xxx, czy nawet A2xx, to po takiej akcji łatwiej byłoby mu postawić mnie na zlimpowane AAxx niż wtedy, gdyby nie miał dwójki (ale co wtedy mógłby mieć? ). Tak czy inaczej pozostaje kwestia value raise, tzn. czy nieznany przeciwnik dostatecznie często sprawdza tutaj z 2xxx albo jakimś AKxx? IMO nie. Jeśli sprawdzi to IMO w najlepszym przypadku mam splita.

    Cytat Zamieszczone przez dawkar Zobacz posta
    Ja bym tego nie złożył na pewno
    A czy ja mówię o pasowaniu A2xx w takiej sytuacji? Zastanawiam się tylko czy warto raisować tą rękę for value czy po prostu flat callować.

    jdx

    EDIT: Poza tym "don't go broke in a limped pot".
    Ostatnio edytowane przez jdx ; 22-06-2009 o 00:37

  8. #28
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    A tak w ogóle, jdx, ty grywasz full ring czy shorthanded, bo może tu jest między nami zasadnicza różnica?

  9. #29
    Dołączył
    Dec 2005
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    4,392
    a w ogóle to moje rozdania też były z Full Ringów :P Tylko wyciąłem stacki nieistotnych osób: P

  10. #30
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Cytat Zamieszczone przez Trias Zobacz posta
    A tak w ogóle, jdx, ty grywasz full ring czy shorthanded, bo może tu jest między nami zasadnicza różnica?
    Jakieś 80% FR. Z czego 60% to PLO8.

    jdx